« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-04-11 19:48:11
Temat: BioxetinCzy ktoś z Was używał używa lego leku?
Jeśli tak, to proszę napisać swoje doświadczenia.
Mam go brać za kilka dni i się trochę boje..
Kontakt
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-04-12 08:38:46
Temat: Re: BioxetinNa co to jest lek ?
Rafik
r...@b...com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-12 08:51:51
Temat: Re: BioxetinUżytkownik rafik <r...@b...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9b3p2s$mpt$...@n...tpi.pl...
> Na co to jest lek ?
Pewnie na niesmialosc....
Pozdrawiam
--
* * * * * * * * * * *
Choose your future.
Choose life.
* * * * * * * * * *
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-12 10:52:40
Temat: Re: BioxetinJest to polski dokladny odpowiednik Prozaku, leku przeciwdepresyjnego i
dosyc kontrowersyjnego. Mozna po nim dostac ataku szalu i trafic do
wariatkowa.
Wesolych Swiat,
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-12 11:01:01
Temat: Re: Bioxetin
> Jest to polski dokladny odpowiednik Prozaku, leku przeciwdepresyjnego i
> dosyc kontrowersyjnego. Mozna po nim dostac ataku szalu i trafic do
> wariatkowa.
> Wesolych Swiat,
ROFTL
musiałeś sporo tego chlorku fluoksetyny się nawciągać.
Asmira
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-12 11:10:01
Temat: Re: Bioxetin> ROFTL
Ubieglas mnie z tym ROTFL! ;-)
--
Magda vel Natchniuza
e-mail: n...@p...onet.pl
ICQ# 101770287
GG# 67384
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-12 17:17:33
Temat: Re: BioxetinPo co ci ten lek ?
Napisz dokładnie na co on jest ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-12 18:55:21
Temat: Re: Bioxetin>Po co ci ten lek ?
>Napisz dokładnie na co on jest ?
Chlopak jest niesmialy i Ci nie napisze.. :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-12 20:38:52
Temat: Re: BioxetinCzyżby miał to być lek na nieśmiałość ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-13 12:23:31
Temat: Re: BioxetinUżytkownik "Kontakt" <k...@p...pl> napisał:
> Czy ktoś z Was używał używa lego leku? (...)
Ja uwywalam ok 3 miesiace. Lęki tlumil dosc skutecznie, wada bylo to, ze
bylam po nim zdechla, spiaca i ogolnie rozlazla. No i libido praktycznie
spadlo do zera. Ale kwestia odczuc jest tak indywidualna, ze naprawde nie
ma co czerpac informacji z odczuc innych ludzi. Sam musisz sprawdzic na
sobie i dopiero wtedy bedziesz wiedzial, a nie ma sensu sugerowac sie
czyimis odczuciami (bo to sie moze samoistnie nakrecic).
Melisa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |