Bobby,James.
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-04-11 15:56:05
Temat: Re: Bobby,James.Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Kresowiec pisze:
> Ja bym Wam, Dziewczyny, nie takie cudennka kupil ale wyslac to jest
> problem. Koszty przekraczaja cene roslin.
Eee, ja właśnie się zdecydowałam za 25 euro za wysyłkę. Qrcze, tylko
jakoś w Germani, to długo trwa. Napisali, że szykują przesyłke, ale ile
można szykować?
--
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2008-04-11 16:19:53
Temat: Re: Bobby,James.Od: Marta Góra <m...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Fri, 11 Apr 2008 13:35:00 +0200, Kresowiec napisał(a):
> Troche musztarda po obiedzie ale ja mialem nawet tego Bobbiego w reku za
> jakies 7 Euro. Tu jest drozej a z wyslka bedzie jeszcze gorzej.
>
Ano... Miałam krzaczora w ręku w Anglii, tyle że sięgał mi poza kolana i
pakowanie tego oraz upychanie w samolocie mnie przerosło, zwłaszcza że
miałam już kupione kilka bylin:(
Pozdrawiam,
Marta
--
http://www.mmm.home.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-04-11 19:28:58
Temat: Re: Bobby,James.Od: Kresowiec <i...@t...de> szukaj wiadomości tego autora
Gosia Plitmik schrieb:
>
> Eee, ja właśnie się zdecydowałam za 25 euro za wysyłkę. Qrcze, tylko
> jakoś w Germani, to długo trwa. Napisali, że szykują przesyłke, ale ile
> można szykować?
>
No to Ty burzuj jestes! Ja czasami tez ma takie koszty wysylki ale za 6
sliw/tarnin o wysokosci 180 cm i w dodatku dziele na 3. Mnie na taka
rozrzutnosc nie stac. No ale dla Ciebie Euro coraz mniej warte a dla
mnie tyle samo albo nawet mniej. Poszukaj wsrod znajomych kogos kto
systematycznie jezdzi do Niemiec a ja wczesniej znajde Ci szkolke blisko
autostrady lub w poblizu celu podrozy i zarezerwuje poszukiwane rosliny.
Z tym szykowaniem to sie nie dziw, bo ja tez czasami czekam miesiacami.
Szczegolnie przy rozach.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2008-04-11 19:32:43
Temat: Re: Bobby,James.Od: Kresowiec <i...@t...de> szukaj wiadomości tego autora
Marta Góra schrieb:
>
> Ano... Miałam krzaczora w ręku w Anglii, tyle że sięgał mi poza kolana i
> pakowanie tego oraz upychanie w samolocie mnie przerosło, zwłaszcza że
> miałam już kupione kilka bylin:(
>
>
> Pozdrawiam,
> Marta
>
A ja widzialem w takiej typowej czworobocznej jakies 18x10x10 doniczce
dla roz. Przyciete przy samej ziemi. To moglbym Ci bez problemu
przywiezc do Polski i wyslac poczta.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2008-04-11 21:39:14
Temat: Re: Bobby,James.Od: Marta Góra <m...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Fri, 11 Apr 2008 21:32:43 +0200, Kresowiec napisał(a):
> A ja widzialem w takiej typowej czworobocznej jakies 18x10x10 doniczce
> dla roz. Przyciete przy samej ziemi. To moglbym Ci bez problemu
> przywiezc do Polski i wyslac poczta.
>
Dzięki za pamięć, myślę jednak ze to ostatnia róża, nie mam miejsca na
więcej:)
Pozdrawiam,
Marta
--
http://www.mmm.home.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |