Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Bogusławom sto lat!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Bogusławom sto lat!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 36


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2002-12-20 11:35:20

Temat: Re: Bogusławom sto lat!
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomosci
news:Pine.LNX.4.30.0212201152130.19317-100000@trimed
.uhc.lublin.pl Darek
Pakosz <d...@t...uhc.lublin.pl> napisal(a):
>
> Ja tez nie wiedzialem, ze trzeba okrywac i wszystkie zyja.
> Teraz jak juz wiemy moze byc im gorzej.
>
Hejka. Wrzos pospolity rosnie dziko w prawie calej Europie. Na pólnocy
siega do tundry, rosnie w Islandii i poludniowej Syberii, ale takze
wystepuje w Maroku. Prawie wszystkie odmiany uprawne pochodza z Wysp
Brytyjskich. Ogólem istnieje okolo 200 odmian (mysle, ze obecnie wiecej).
Prawie wszystkie uprawiane odmiany wrzosu pospolitego (Calluna vulgaris)
znajduja
sie w Polsce od 1960 roku, przede wszystkim w kolekcji Arboretum w Kórniku.
Jak wynika z oceny szkód mrozowych spowodowanych przez zime 1981/82,
przemarzly tam w niewielkim stopniu 32 odmiany wrzosu.("Ozdobne krzewinki.
Wrzosy i wrzosce", Grabczewski, Seneta. PWRiL, W-wa 1988.)
Tak wiec aby byc calkowicie pewnym, ze mróz nie zaszkodzi moim wrzosom,
delikatnie przykrywam je galazkami swierkowymi.
Ja...cki


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2002-12-20 13:48:51

Temat: Re: Bogusławom sto lat!
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Darek Pakosz wrote:

> > Poważnie pytam. Nie okryte wyginą dokumentnie??? A miały się rozkrzewiać...
> Ja tez nie wiedzialem, ze trzeba okrywac i wszystkie zyja.
> Teraz jak juz wiemy moze byc im gorzej.

To nie tak - to te wrzosy nie powinny wiedzieć. Moje nie wiedzą
i jakoś żyją nieokrywane. Niektóre już kilka lat. Mam nadzieję, że
te nowe od Rafała nie są delikatniejsze i że nic im nie mówił
o okrywaniu ;-)

Krycha&Co(ty)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2002-12-20 14:04:22

Temat: Re: Bogusławom sto lat!
Od: Darek Pakosz <d...@t...uhc.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 20 Dec 2002, Krystyna Chiger wrote:

> Darek Pakosz wrote:
>
> > > Poważnie pytam. Nie okryte wyginą dokumentnie??? A miały się rozkrzewiać...
> > Ja tez nie wiedzialem, ze trzeba okrywac i wszystkie zyja.
> > Teraz jak juz wiemy moze byc im gorzej.
>
> To nie tak - to te wrzosy nie powinny wiedzieć. Moje nie wiedzą
> i jakoś żyją nieokrywane. Niektóre już kilka lat. Mam nadzieję, że
> te nowe od Rafała nie są delikatniejsze i że nic im nie mówił
> o okrywaniu ;-)
>
> Krycha&Co(ty)

Ja przy swoich na pewno sie nie wygadam :-)

Pozdr.

D.P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2002-12-21 19:46:01

Temat: Re: Bogusławom sto lat!
Od: "Rafal Wolski" <r...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Generalnie przykrywanie nie jest konieczne, choć nie ma wtedy gwarancji na
dobre zimowanie. Wrzosy okrywa sie stroiszem drzew iglastych, tak by
nasldować naturę. Włóknina może zaszkodzić. Wdają sie wtedy choroby
grzybowe.

--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ strona naszej grupy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2002-12-21 19:50:33

Temat: Re: Bogusławom sto lat!
Od: "Rafal Wolski" <r...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przekonanie o pochodzeniu wiekszosci odmian uprawnych z Wysp Brytyjskich
jest mitem rozpowszechnianym przez samych Brytyjczyków. The Heather Society
zarejestrowalo okolo 710 odmian wrzosów.

--
Pozdrawiam, Rafal Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ strona naszej grupy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2002-12-22 22:10:52

Temat: Re: Bogusławom sto lat!
Od: "Jacek Kaliszan" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Qrcze :-) Jacek też dałeś się namówić- co to za odmiana???,zdjęcia jak
> zwykle wzorowe.

Tak naprawdę to nie wiem co to za odmiana ale licze po cichu , że moze
kiedyś ja zidentyfikuję.
Prawdopodobnie jest pochodzenia rosyjskiego - moze Krym ?
Sadził ją mój sąsiad i kiedyś wspominał że , że rosłinka z dalekich
rosujskich stron pochodzi..
Rośnie ma moim płocie już tak ze 20 lat i zawsze owocuje. Jest z pewnościa
smaczna bowiem zanim tak naprawdę dojrzeją to okoliczne podrostki wymiataja
grona co do jednego..:-{
Uszanowanie
Jacek







› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

nawiazanie do winniczki
Pomozcie mojej roslince!!!
trzcinowe żniwa
janusz i maliny
HANDEL ELEKTRONICZNY - Praca dodatkowa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »