W dniu 27.06.2020 o 11:04, XL pisze:
> <Kviat> wrote:
>> W dniu 26.06.2020 o 08:01, XL pisze:
>>
>>>
>>> Owszem, prawda. Jednak nie trzeba sztucznej inteligencji, aby ludzie uznali
>>> irracjonalne działanie za słuszne - w zootechnice od początku jej istnienia
>>> mówi się o odruchu stadnym oraz o syndromie leminga...
>>
>> Chodzenie do kościoła jest irracjonalne, ale uznałaś to jako słuszne.
>> Opowiadanie swoich "grzechów" obcemu facetowi przebierającemu się w
>> czarne sukienki jest irracjonalne i to również uznałaś jako słuszne.
>> Zmuszanie dzieci żeby opowiadały swoje "grzechy" obcemu facetowi
>> przebierającemu się w czarne sukienki jest nie tylko irracjonalne, ale
>> również patologicznie niebezpieczne i powinno być karane, ale oczywiście
>> ty również i to uznałaś jako słuszne.
>> Masz jakąś zgrabną nazwę na twój syndrom?
>>
>
> Wolno tobie do psychoanalityka ze swoimi syndromami, wolno ci prowadzić
> twoje dzieci do dziecięcego seksuologa czy innego Samsona - więc wara ci od
> tego, gdzie ja chodzę i wysyłam swoje dzieci.

Omg... a czy ja ci zabraniam chodzić gdzie chcesz? Czy jest jakaś
szansa, że kiedyś przeczytasz coś ze zrozumieniem? Pokazałem ci tylko,
że uważasz za słuszne zachowania irracjonalne i postępujesz
irracjonalnie. Jesteś dorosła (przynajmniej fizycznie...), więc dla
mnie, to ty możesz sobie walić w bęben tak długo, aż spadnie deszcz i
nic mi do tego, dopóki tym nie krzywdzisz innych (i dopóki nie zmuszasz
innych do walenia w bęben).

Co do zmuszania dzieci do zwierzania się sukienkowym, to inna sprawa i
doskonale wiesz dlaczego i czym to się różni od seksuologa z dyplomem
naukowym. Udajesz, że nie wiesz dokładnie tak samo, jak trybun udaje, że
nie wie jaki Ziemia ma kształt. I zapewne dokładnie z tych samych,
irracjonalnych, powodów.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr