Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Bulle cynamonowe Adioli

Grupy

Szukaj w grupach

 

Bulle cynamonowe Adioli

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-04-24 10:41:59

Temat: Re: Bulle cynamonowe Adioli
Od: "Margolka Sularczyk" <m...@s...mowimy.won.panda.bg.univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora


Wkn napisał(a) w wiadomości: ...
> I wiecie co? Wszytskie sa cudowne. Kto nie jadł,
>niech żałuje.
>Cha cha, a ja mam jeszcze jakieś 12 bulli i za parę dni robię następną
>porcję.


hehe, a mi wlasnie zaczyn rosnie i orzechy zmielilam...

Margola





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-04-24 12:28:08

Temat: Bulle cynamonowe Adioli
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Są przepyszne!!! To najlepsze ślimaczkowe drożdżówki, jakie jadłam od hoho i
jeszcze trochę. Bardzo niezwykłe, bez jajek.
Oczywiście nie miałam pojęcia, co zrobić z dl cukru i mąki, więc cukier
odmierzyłam miarką do mleka, a mąki dałam około 60 dag, tak żeby ciasto było
miękkie ale dało się ładnie rozwałkować bez klejenia. Potem wszystko
rozwałkowałam na piękny prostokąt, posmarowałam mniej więcej 8 dag masła,
sypnęłam sporą garść namoczonych wcześniej rodzynek, na to cienka warstwa
cukru i ze trzy łyżeczki cynamonu przesiane przez sitko. Nie miałam
papierków od muffinek, więc po prostu poukładałam ślimaki cieńsze i grubsze
na papierze do pieczenia. I wiecie co? Wszytskie sa cudowne. Kto nie jadł,
niech żałuje.
Cha cha, a ja mam jeszcze jakieś 12 bulli i za parę dni robię następną
porcję.
Najlepsze jest to, że rano padł mi komputer i nie miałam dokładnego
przepisu, pamiętałam tylko proporcje, ale najwyraźniej niczego nie
pokićkałam, miam miam :)

POzdrawiam
Wkn




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-24 13:05:25

Temat: Re: Bulle cynamonowe Adioli
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Margolka Sularczyk
<m...@s...mowimy.won.panda.bg.univ.gda.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aa629q$gc3$...@n...tpi.pl...
>
> Wkn napisał(a) w wiadomości: ...
> > I wiecie co? Wszytskie sa cudowne. Kto nie jadł,
> >niech żałuje.
> >Cha cha, a ja mam jeszcze jakieś 12 bulli i za parę dni robię następną
> >porcję.
>
>
> hehe, a mi wlasnie zaczyn rosnie i orzechy zmielilam...
>
to pilnuj tego zaczynu, bo on rośnie jak piorun, mi sciereczkę ppobrudził :)

Wkn


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-24 15:25:49

Temat: Re: Bulle cynamonowe Adioli
Od: "Gosia ^KIKI^" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja znam te bulle pod nazwa "Osie gniazdka" i przyznaje, ze sa przepyszne.
Tylko ze moje ciacha, na 10 min przed wyjeciam z piekarnika polewa sie
smietana z cukrem i jeszcze zapieka. Aaaa, i jeszcze do srodka nie sypie
cynamonu :))

--
*** KIKI***
Gosia Ceglińska
k...@i...pl


Użytkownik Wkn <w...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aa61er$7ec$...@n...tpi.pl...
> Są przepyszne!!! To najlepsze ślimaczkowe drożdżówki, jakie jadłam od hoho
i
> jeszcze trochę. Bardzo niezwykłe, bez jajek.
> Oczywiście nie miałam pojęcia, co zrobić z dl cukru i mąki, więc cukier
> odmierzyłam miarką do mleka, a mąki dałam około 60 dag, tak żeby ciasto
było
> miękkie ale dało się ładnie rozwałkować bez klejenia. Potem wszystko
> rozwałkowałam na piękny prostokąt, posmarowałam mniej więcej 8 dag masła,
> sypnęłam sporą garść namoczonych wcześniej rodzynek, na to cienka warstwa
> cukru i ze trzy łyżeczki cynamonu przesiane przez sitko. Nie miałam
> papierków od muffinek, więc po prostu poukładałam ślimaki cieńsze i
grubsze
> na papierze do pieczenia. I wiecie co? Wszytskie sa cudowne. Kto nie jadł,
> niech żałuje.
> Cha cha, a ja mam jeszcze jakieś 12 bulli i za parę dni robię następną
> porcję.
> Najlepsze jest to, że rano padł mi komputer i nie miałam dokładnego
> przepisu, pamiętałam tylko proporcje, ale najwyraźniej niczego nie
> pokićkałam, miam miam :)
>
> POzdrawiam
> Wkn
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-24 15:47:02

Temat: Re: Bulle cynamonowe Adioli
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

a u nas jest cos podobnego pod nazwa Chelsea buns. tez robilam i
wsystko mi sie dokladnie skleio, bo o ile pamietam do
posmarowania cista wystepuje jakies cos syropowate...ale i tak
pyszne

Krysia
>Ja znam te bulle pod nazwa "Osie gniazdka" i przyznaje, ze sa przepyszne.
>Tylko ze moje ciacha, na 10 min przed wyjeciam z piekarnika polewa sie
>smietana z cukrem i jeszcze zapieka. Aaaa, i jeszcze do srodka nie sypie
>cynamonu :))

K.T. - starannie opakowana


-----------== Posted via Newsfeeds.Com, Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeeds.com The Largest Usenet Servers in the World!
------== Over 100,000 Newsgroups - Ulimited downloads - 19 servers ==-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-24 18:21:17

Temat: Re: Bulle cynamonowe Adioli
Od: "syso" <s...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Osoba znana jako "Wkn" <w...@w...pl> zapodała:

: Taka szatańska myśl mi przyszła do głowy, zeby je podgrzać w mikrofali,
: hehehe, ciekawe co by z tego wyszło, ale pewnie nic dobrego :))

A sprobuj w mikrofali, ja tak zawsze robie z roznymi drozdzowatymi i jest
super! Tylko na pare sekund (np. 10), bo za dlugo, to sie robia za gorace i
za miekkie. Lekko ogrzane z mlekiem mniam. Kiedys mi sie taka bula
zapodziala i ja tak potraktowalam. Po paru dniach, a byla jak nowa. :-)

--
Pozdrawiam
Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-24 19:16:13

Temat: Re: Bulle cynamonowe Adioli
Od: "Kaliope" <k...@p...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora




Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aa6r8s$18m$1@news.tpi.pl...

> cholera, jednak mają jedną małą wadę :( Szybko się starzeją. Ciekawe
czemu.
> Najlepiej je chyba piec dla dużej rodziny albo gości i pożerać jeszcze
lekko
> ciepłe, wtedy sa niebiańskie. A za pół dnia to już zwykłe drożdżówki,
chlip.
> Taka szatańska myśl mi przyszła do głowy, zeby je podgrzać w mikrofali,
> hehehe, ciekawe co by z tego wyszło, ale pewnie nic dobrego :))
> I tak je znowu zrobię, ale jak przyjdą znajomi, wtedy zjemy wszystko od
> razu, ooo!

Hejeczka;-))))

Bulle tez wyslawialam, sa boskie!. Ja zrobilam m.in. z rodzynkami i byla to
zupelna pychotka. Fakt szybko sie starzeja, ale ja sie nie zastanawialam ani
chwili tylko wyladawaly w mikrofali i wyciagnelam mieciutkie i pachnace,
wiec wyszly dobre;-)))))))))))))))))

Pozdrawiam,

Kaliope



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-24 19:48:46

Temat: Re: Bulle cynamonowe Adioli
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Wkn <w...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aa61er$7ec$...@n...tpi.pl...
> Są przepyszne!!! To najlepsze ślimaczkowe drożdżówki, jakie jadłam od hoho
i
> jeszcze trochę. Bardzo niezwykłe, bez jajek.


cholera, jednak mają jedną małą wadę :( Szybko się starzeją. Ciekawe czemu.
Najlepiej je chyba piec dla dużej rodziny albo gości i pożerać jeszcze lekko
ciepłe, wtedy sa niebiańskie. A za pół dnia to już zwykłe drożdżówki, chlip.
Taka szatańska myśl mi przyszła do głowy, zeby je podgrzać w mikrofali,
hehehe, ciekawe co by z tego wyszło, ale pewnie nic dobrego :))
I tak je znowu zrobię, ale jak przyjdą znajomi, wtedy zjemy wszystko od
razu, ooo!

Wkn


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-24 23:04:53

Temat: Re: Bulle cynamonowe Adioli
Od: "Adiola" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aa6r8s$18m$1@news.tpi.pl...
> cholera, jednak mają jedną małą wadę :( Szybko się starzeją. Ciekawe
czemu.
> Najlepiej je chyba piec dla dużej rodziny albo gości i pożerać jeszcze
lekko
> ciepłe, wtedy sa niebiańskie. A za pół dnia to już zwykłe drożdżówki,
chlip.
> Taka szatańska myśl mi przyszła do głowy, zeby je podgrzać w mikrofali,
> hehehe, ciekawe co by z tego wyszło, ale pewnie nic dobrego :))

Na krociutko i sa jak swiezutkie, sprawdzalam. Mozna je tez zamrozic, rano
na chwilke do micro i na sniadanko jak znalazl :-)).
Moje czekaja na gosci w zamrazarce ;-)). Ale jadlam w Szwecji oryginalne (
znaczy ze sklepu ) i tez nie byly tak pyszne jak te prosto z pieca. Dopiero
po wrzucie na kilka sekund do kuchenki nabieraly wlasciwej formy.

> I tak je znowu zrobię, ale jak przyjdą znajomi, wtedy zjemy wszystko od
> razu, ooo!

Z tym pewnie nie bedzie problemu ;-)). Sprobuj jeszcze z nadzieniem na
slodko z twarogu lub jablek podduszonych i potnij na kawalki 5cm, tez
zrobisz furore :-)).

Adiola


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-25 07:21:47

Temat: Re: Bulle cynamonowe Adioli
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Adiola <a...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aa7ebr$2ere$...@p...acn.pl...
>
>
> Na krociutko i sa jak swiezutkie, sprawdzalam.

przetestowane, jak nowe :) Jednak mikrofalówa się przydaje. Dzięki Wam za
radę .
Bułek już nie ma :)

Wkn


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

chińskie jedzonko w W-wie
Zaproszenie na wyklad
jestescie banda snobow i pseudo-kucharek nie potrafiacych gotowac, tylko chamic i nabijac sie z ludzi!!!
podajcie przepis na pizze
sprzedam wywwrotke kisielu i budyniu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »