Hej !

Użytkownik "Elżbieta Pietrzak" <b...@w...pl> napisał
> [...]
> Teraz jest gorzej. Dlaczego za każdym razem jest gorzej?!

bo coraz więcej o tym myślisz, dojrzewasz wewnętrznie...

> Nie, nie krzyczę na Ciebie. Pytam siebie. Myślałam, że zacznę Być.
> A ja znowu Czuję.

"przed Tobą ogień i woda, co zechcesz, po to wyciągniesz rękę..."
ale...
"duch do czego innego dąży niż ciało"...
Mamy wolną wolę, no i jesteśmy tylko ludźmi...

> Boże, stanąć gdzieś wysoko i wydrzeć ile sił w piersiach - DOŚĆ!

zrób tak, to będzie Ci lżej ;-)
(przetestowane, działa :-)

> Jestem człowiekiem.

To chyba jasne :-)
A może spójrz na to inaczej ?
Nie jako owieczka, uciekająca przed grożącym palcem Bożym...
Może On właśnie uśmiecha się do Ciebie, myśląc sobie:
"dziecko, nad to wszystko Miłość..."

Vetch
;-)