Był sobie urlop...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-12 07:21:50
Temat: Był sobie urlop...Od: <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Czy ktoś podzieli mój ból??? Tydzień urlopu to sadyzm - jeszcze nie zdążyłam
się rozkręcić, a tu trzeba było pakować manatki i heja do pracy od
poniedziałku. O zgrozo!!! Nastrój wisielczy, pogoda pod zdechłym Azorem.
Jedyny pozytywny akcent to rozpoczęta "Wiejska chata" z Haftów polskich.
Zapaliłam się do tego, ciekawe, czy starczy cierpliwości. To pierwsza, tak
obszerna praca w moim wydaniu. Liczę na doping (hehe dwuznacznie zabrzmiało).
Tak w ogóle to witam wszystkich po stanowczo za krótkim urlopie.
Milena
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2002-08-12 07:39:31
Temat: Re: Był sobie urlop...Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <m...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...onet.pl...
> Czy ktoś podzieli mój ból??? Tydzień urlopu to sadyzm - jeszcze nie
zdążyłam
> się rozkręcić, a tu trzeba było pakować manatki i heja do pracy od
> poniedziałku. O zgrozo!!! Nastrój wisielczy, pogoda pod zdechłym Azorem.
> Jedyny pozytywny akcent to rozpoczęta "Wiejska chata" z Haftów polskich.
> Zapaliłam się do tego, ciekawe, czy starczy cierpliwości. To pierwsza, tak
> obszerna praca w moim wydaniu. Liczę na doping (hehe dwuznacznie
zabrzmiało).
> Tak w ogóle to witam wszystkich po stanowczo za krótkim urlopie.
>
no rzeczywiście, ale popatrz na to z innej strony, mojemu mężówi zaczyna sie
urlop w czwartek, w następną środę jedziemy na południe, a tu pogoda zaczyna
się powoli psuć :(((
wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-12 09:09:12
Temat: Re: Był sobie urlop...Od: Anula <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
On 12 Aug 2002 09:21:50 +0200, <m...@w...pl> wrote:
> Czy ktoś podzieli mój ból???
Dzielę, dzielę.
>Tydzień urlopu to sadyzm
Dwa tygodnie - jeszcze większy. Już się rozkręciłam, miło się
zrobiło, a tu ciach (że użyję krawieckiego terminu) i koniec.
> Jedyny pozytywny akcent to rozpoczęta "Wiejska chata" z Haftów polskich.
>Zapaliłam się do tego, ciekawe, czy starczy cierpliwości. To pierwsza, tak
>obszerna praca w moim wydaniu.
Tylko jedna??? Zacznij więcej, humor się poprawi, a kiedyś tam na
pewno się któryś obrazek skończy :-)
> Tak w ogóle to witam wszystkich po stanowczo za krótkim urlopie.
Witaj,
Pozdrawiam, Anula :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-12 11:37:04
Temat: Re: Był sobie urlop...Od: "asik \(A. Sikora\)" <a...@s...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:31e1.0000002d.3d57620d@newsgate.onet.pl...
> Czy ktoś podzieli mój ból??? Tydzień urlopu to sadyzm - jeszcze nie
zdążyłam
> się rozkręcić, a tu trzeba było pakować manatki i heja do pracy od
> poniedziałku.
Tydzien to faktycznie sadyzm. Ja mialam wiecej i nie musze isc do pracy
(jeszcze) :))))!
> O zgrozo!!! Nastrój wisielczy, pogoda pod zdechłym Azorem.
Oj pogoda, to tak! :((( Brak mi Adriatyku, slonca, kamieni, widokow...
Trzeba czekac rok... :(((
> Jedyny pozytywny akcent to rozpoczęta "Wiejska chata" z Haftów polskich.
> Zapaliłam się do tego, ciekawe, czy starczy cierpliwości. To pierwsza, tak
> obszerna praca w moim wydaniu. Liczę na doping (hehe dwuznacznie
zabrzmiało).
> Tak w ogóle to witam wszystkich po stanowczo za krótkim urlopie.
>
> Milena
Po moim wyjezdzie pozytywnych akcentow duzo, nawet wzieta robotka lezala
sobie caly czas spokojnie w torbie... Ja chce do Chorwacji!!! :(((
Anka
--
^ ^
>* *< a...@s...net.pl
( )_____/ www.solutions.net.pl/~asik
" "
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-12 11:50:27
Temat: Re: Był sobie urlop...Od: <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> Tydzien to faktycznie sadyzm. Ja mialam wiecej i nie musze isc do pracy
> (jeszcze) :))))!
> Oj pogoda, to tak! :((( Brak mi Adriatyku, slonca, kamieni, widokow...
> Trzeba czekac rok... :(((
> Po moim wyjezdzie pozytywnych akcentow duzo, nawet wzieta robotka lezala
> sobie caly czas spokojnie w torbie... Ja chce do Chorwacji!!! :(((
>
> Anka
*********
Już mi lepiej, słońce się obudziło, ktoś dzieli ze mną ból :))), a w domu
czeka na mnie stęskniona...robótka.
Zapomniałam, że czeka również wywrócone do góry sufitem mieszkanie (uboczny
efekt remontu) - które trzeba posprzątać. Czy ktoś ma gorzej??? :))) :((((.
Zgłupiałam - śmiać się, czy płakać?
Milena
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-12 13:57:04
Temat: Re: Był sobie urlop...Od: "Madziula" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
>> Jedyny pozytywny akcent to rozpoczęta "Wiejska chata" z Haftów
polskich.
>
To był mój pierwszy obrazek krzyżykowy wyszedł naprawdę ładnie a wyszywałam
Ariadną trzema nitkami :)
Dostała go w prezencie urodzinowym moja kumpela i zrobiła z niego poduszkę -
byłam wścieka bo wyszedł naprawdę ładnie ale już to przebolałam :)))
Życzę cierpliwości i dużo chęci :)))
Pozdrawiam
--
******* Magda *******
(Białystok)
GG 1582381
m...@p...onet.pl
************************
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-13 08:11:32
Temat: Re: Był sobie urlop...Od: <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> >> Jedyny pozytywny akcent to rozpoczęta "Wiejska chata" z Haftów
> polskich.
> >
>
> To był mój pierwszy obrazek krzyżykowy wyszedł naprawdę ładnie a wyszywałam
> Ariadną trzema nitkami :)
> Dostała go w prezencie urodzinowym moja kumpela i zrobiła z niego poduszkę -
> byłam wścieka bo wyszedł naprawdę ładnie ale już to przebolałam :)))
>
> Życzę cierpliwości i dużo chęci :)))
>
> Pozdrawiam
>
> --
> ******* Magda *******
***********
Magdo droga, moje morale gwałtownie wzrosło. Zachęciłaś mnie tą opinią na
temat chatki. Też wyszywam Ariadną - dwiema nitkami. Tak na marginesie, to
jestem ciekawa kiedy skończę. Dzięki wielkie. Pozdrawiam
Milena
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |