« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2008-10-24 06:22:35
Temat: Re: CZOSNEK na zaziebienieUżytkownik "Yyy" napisał:
> >> gdyby gwiazdy filmowe na tych wszystkich filmidlach zajadaly
> >> sie czosnkiem to NA 100% czosnek stalby sie HITEM !!!
> > Czasy ruskich w Polsce skończyly się. Teraz hitem sa hot dogi.
> zeby makkdonnaldtsse se nabily kiebze
To w McD są teraz hotdogi? Chyba dawno nie byłam :>
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2008-10-24 11:30:06
Temat: Re: CZOSNEK na zaziebienie"Aicha" <b...@t...ja> wrote in
news:gdrpml$ec1$1@atlantis.news.neostrada.pl:
>> > Co za glupoty. To, ze Ty zresz czosnek nie oznacza, ze wszyscy maja
>> > go jesc, bo Ty tak chcesz.
>> nie, ale chodzi mi o uzasadnienie
>
> Uzasadnienie tego, ze się zle poczula? :)
no bo z tego co napisala odnioslem wrazenie, ze juz zle sie poczula na sam
widok tego czosnku ;)
sugestia ma potezna moc...
mam juz dawno rozpracowane takie glupkowate zachowania/reakcje 16-letniej
dziewczyny, na przykladzie swojej siory :)
--
Y?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2008-10-24 11:32:01
Temat: Re: CZOSNEK na zaziebienie"Aicha" <b...@t...ja> wrote in
news:gdrpq6$ejt$1@atlantis.news.neostrada.pl:
>> >> gdyby gwiazdy filmowe na tych wszystkich filmidlach zajadaly sie
>> >> czosnkiem to NA 100% czosnek stalby sie HITEM !!! Czasy ruskich w
>> >> Polsce skończyly się. Teraz hitem sa hot dogi.
>> zeby makkdonnaldtsse se nabily kiebze
>
> To w McD sa teraz hotdogi? Chyba dawno nie bylam :>
ja tam nie rozrozniam dokladnie tego goovna
--
Y?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2008-10-24 11:34:52
Temat: Re: CZOSNEK na zaziebienieAnimka <a...@t...nie.ja.wp.pl> wrote in
news:gds5ms$cq2$1@node1.news.atman.pl:
>>>> ponadto czosnek ponoc dobrze dziala na potencje :)) Jedz go z
>>>> rybkami ;-)
>>
>> a to niby dlaczego?
>
> A nie powiem :P
no coz, brzmi zachecajaco ;)
--
Y?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2008-10-24 11:42:21
Temat: Re: CZOSNEK na zaziebienieAicha pisze:
> Użytkownik "Yyy" napisał:
>
>>> Co za glupoty. To, ze Ty zresz czosnek nie oznacza, ze wszyscy
>>> maja go jesc, bo Ty tak chcesz.
>> nie, ale chodzi mi o uzasadnienie
>
> Uzasadnienie tego, że się źle poczuła? :)
>
Nic dziwnego, że Animka nie lubi czosnku i wydaje jej się, że czosnek
jej "szkodzi". Ja nie lubię/nie cierpię przykładowo szpinaku i czuję że
mi szkodzi!
Chociaż teoretycznie szpinak jest zdrowy, ale u mnie wywołuje
natychmiastowe odruchy wymiotne i silne obrzydzenie. Poza szpinakiem
lubię jeść praktycznie wszystko.
Awersja do szpinaku zaczęła się w dzieciństwie gdy zwymiotowałem po tej
szpinakowej ohydnie zielonej mdłej i łaskoczącej w gardło brei. Było to
na szkolnej stołówce, gdy nauczycielka dyżurna stała nade mną 7 letnim
dzieckiem i próbowała mnie zmusić do zjedzenia kupy zielonego gluta
nazywającego sie szpinakiem...hehe.. Bleee ;> A nie miała powodu tego
czynić, bo nie byłem niedożywionym dzieckiem; po prostu chciała mi
udowodnić że szpinak jest smaczny. Cóż... przeliczyła się, a ja niestety
mam teraz awersję do szpinaku w każdej postaci.
Animka na podobnej zasadzie obrzydziła sobie czosnek raz na zawsze.
--
pozdrawiam
STranger
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2008-10-24 20:56:25
Temat: Re: CZOSNEK na zaziebienieUżytkownik "STranger" napisał:
> chciała mi udowodnić że szpinak jest smaczny. Cóż... przeliczyła
> się, a ja niestety mam teraz awersję do szpinaku w każdej postaci.
Bo jest smaczny! Wystarczy go odpowiednio doprawić. Imbir rządzi, ale
to nie jedyny wariant :)
Też szpinaku nie lubiłam, ale zostałam przekonana. Po dobroci ;)
> Animka na podobnej zasadzie obrzydziła sobie czosnek raz na zawsze.
Ja nie cierpię pietruszki. Szkodzi mi gdy gotuję rosół... Ciekawe, czy
przypadek astmy po olejkach eterycznych z jarzyn rosołowych został już
opisany przez naukę :) Jakby co, to się polecam.
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2008-10-24 21:00:38
Temat: Re: CZOSNEK na zaziebienieW dniu 2008-10-24 13:30 Yyy napisał/a:
> "Aicha" <b...@t...ja> wrote in
> news:gdrpml$ec1$1@atlantis.news.neostrada.pl:
>
>>>> Co za glupoty. To, ze Ty zresz czosnek nie oznacza, ze wszyscy maja
>>>> go jesc, bo Ty tak chcesz.
>>> nie, ale chodzi mi o uzasadnienie
>> Uzasadnienie tego, ze się zle poczula? :)
>
> no bo z tego co napisala odnioslem wrazenie, ze juz zle sie poczula na sam
> widok tego czosnku ;)
Nie. Niedobrze mi było jak napisałam po zjedzeniu 1 ząbka czosnku. Z
tydzień źle się czulam, odbijało mi się.
>
> sugestia ma potezna moc...
> mam juz dawno rozpracowane takie glupkowate zachowania/reakcje 16-letniej
> dziewczyny, na przykladzie swojej siory :)
Taaaak, a ty masz 13-ście lat.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2008-10-25 04:50:33
Temat: Re: CZOSNEK na zaziebienieYyy wrote:
> ALE ponoc duza ilosc czosnku OBCIAZA WATROBE - czy jest jakies ZAGROZENIE?
nie znalazlem wytlumaczenia tego efektu, jednak jest on czesto cytowany bez
podania wyjasnienia. jedyne co mi przychodzi do glowy to to ze wiele
pasozytow jelitowych nie lubi czosnku , a jako ze one same sa toksyczne i
ich toksyny metabolizowane w watrobie podejrzeam ze byc moze czesc z tych
stwierdzen jest oparta na zwyklej objawowej obserwacji (podano czosnek,
watroba zaczela bolec)
jesli ktos by mial jakies bardziej sensowne wytlumaczenie to poprosze
--
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2008-10-29 12:24:38
Temat: Re: CZOSNEK na zaziebienieAicha wrote:
> Użytkownik "STranger" napisał:
>
>> chciała mi udowodnić że szpinak jest smaczny. Cóż... przeliczyła
>> się, a ja niestety mam teraz awersję do szpinaku w każdej postaci.
>
> Bo jest smaczny! Wystarczy go odpowiednio doprawić. Imbir rządzi, ale
> to nie jedyny wariant :)
> Też szpinaku nie lubiłam, ale zostałam przekonana. Po dobroci ;)
>
prawda jest taka, że prawdziwy smak szpinaku można odkryć gdy je się go
rozmrożonego, nie gotowanego, bez żadnych przypraw - tak "na surowo". Ale
żeby naprawdę poczuć jego smak (jak i smak każdej innej potrawy), trzeba
przez przynajmniej pół roku nie używać żadnych ostrych przypraw.
>
> Ja nie cierpię pietruszki. Szkodzi mi gdy gotuję rosół... Ciekawe, czy
> przypadek astmy po olejkach eterycznych z jarzyn rosołowych został już
> opisany przez naukę :) Jakby co, to się polecam.
>
akurat alergia na pietruszkę jest dość popularna.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2008-10-29 12:26:39
Temat: Re: CZOSNEK na zaziebieniePiotr Curious Gluszenia Slawinski wrote:
>
> jesli ktos by mial jakies bardziej sensowne wytlumaczenie to poprosze
zrób próby wątrobowe, jedz 10 ząbków czosnku przez 2 tygodnie, zrób próby
wątrobowe. A najlepiej zróbcie to w 30 osób. Może nie jest
to "wytłumaczenie", ale dość ładnie przekonuje.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |