Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Canelloni - porblem z makaronem

Grupy

Szukaj w grupach

 

Canelloni - porblem z makaronem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-04-16 09:12:05

Temat: Canelloni - porblem z makaronem
Od: "Maciuros" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Jutro mam gosci i chciałem zrobic Canelloni. Makaron juz kupilem ale wiem ze
bede mial problem z rurkami bo juz kiedys probowalem robic i mi nie wyszlo
bo rurki przy lekkim ugotowaniu popekały. Co zrobic zeby byly cale?
Faszerowac surowe?

za info z gory dziekuje
pozdrawiam

Maciuros


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-04-16 09:19:36

Temat: Re: Canelloni - porblem z makaronem
Od: "Anna Ladorucka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Maciuros wrote:
> Witam,
> Jutro mam gosci i chciałem zrobic Canelloni. Makaron juz kupilem ale
> wiem ze bede mial problem z rurkami bo juz kiedys probowalem robic i
> mi nie wyszlo bo rurki przy lekkim ugotowaniu popekały. Co zrobic
> zeby byly cale? Faszerowac surowe?

Nie gotowac... Faszerowac surowe.

--
Pozdrawiam,
Ania

www.biblioNETka.pl - Sprawdź, co lubisz czytać!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-16 09:44:14

Temat: Re: Canelloni - porblem z makaronem
Od: m...@p...onet.pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 2004-04-16 at 11:19, Anna Ladorucka wrote:
> Maciuros wrote:
> > Witam,
> > Jutro mam gosci i chciałem zrobic Canelloni. Makaron juz kupilem ale
> > wiem ze bede mial problem z rurkami bo juz kiedys probowalem robic i
> > mi nie wyszlo bo rurki przy lekkim ugotowaniu popekały. Co zrobic
> > zeby byly cale? Faszerowac surowe?
>
> Nie gotowac... Faszerowac surowe.

Dobrze gada, wodki jej dac ;) Pozniej tylko odbrze wymazac sosem i
zapiec.

Od siebie dodam, ze najszybciej nadziewa sie rury takim pistoletem do
zdobienia tortow i robienia ciasteczek, w ostatecznosci moze byc zwykla
torba plastikowa z odcietym rogiem. Oraz drugie od siebie dodam, ze od
kiedy zrobilam lasagne z ciasta wlasnej roboty, to obiecalam sobie juz
NIGDY nie robic ani lasagni, ani calnelloni kupnych. Nie umywaja sie, a
roboty przy tym nie tak duzo.

--
Kot <m...@p...onet.pl>

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-16 10:09:40

Temat: Re: Canelloni - porblem z makaronem
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 16 Apr 2004 11:12:05 +0200, "Maciuros"
<a...@i...pl> wrote:

>Witam,
>Jutro mam gosci i chcia?em zrobic Canelloni. Makaron juz kupilem ale wiem ze
>bede mial problem z rurkami bo juz kiedys probowalem robic i mi nie wyszlo
>bo rurki przy lekkim ugotowaniu popeka?y. Co zrobic zeby byly cale?
>Faszerowac surowe?
>
>za info z gory dziekuje
>pozdrawiam
>
>Maciuros
>

nie gotowac, bo to potem nie tylko moze sie rozlatywac, ale
jakies zywe sie robi ;)
faszerowac w stanie surowym, przykryc sosem, bo goly makaron
upieczony zamieina sie z zelazo!. nadmiar sosu i wyparuje i
wsiaknie w makaron. piec przykryte.

trys

K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-16 10:10:34

Temat: Re: Canelloni - porblem z makaronem
Od: "Maciuros" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


> od kiedy zrobilam lasagne z ciasta wlasnej roboty, to obiecalam sobie juz
> NIGDY nie robic ani lasagni, ani calnelloni kupnych. Nie umywaja sie, a
> roboty przy tym nie tak duzo.

w takim razie bardzo prosze o przepis na ciasto wlasnej roboty do canelloni
i lasagni

dziekuje za Wasze obie porady :)




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-16 10:11:10

Temat: Re: Canelloni - porblem z makaronem
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On 16 Apr 2004 11:44:14 +0200, m...@p...onet.pl (Kot)
wrote:

>On Fri, 2004-04-16 at 11:19, Anna Ladorucka wrote:
>> Maciuros wrote:
>> > Witam,
>> > Jutro mam gosci i chciałem zrobic Canelloni. Makaron juz kupilem ale
>> > wiem ze bede mial problem z rurkami bo juz kiedys probowalem robic i
>> > mi nie wyszlo bo rurki przy lekkim ugotowaniu popekały. Co zrobic
>> > zeby byly cale? Faszerowac surowe?
>>
>> Nie gotowac... Faszerowac surowe.
>
>Dobrze gada, wodki jej dac ;) Pozniej tylko odbrze wymazac sosem i
>zapiec.
>
>Od siebie dodam, ze najszybciej nadziewa sie rury takim pistoletem do
>zdobienia tortow i robienia ciasteczek, w ostatecznosci moze byc zwykla
>torba plastikowa z odcietym rogiem. Oraz drugie od siebie dodam, ze od
>kiedy zrobilam lasagne z ciasta wlasnej roboty, to obiecalam sobie juz
>NIGDY nie robic ani lasagni, ani calnelloni kupnych. Nie umywaja sie, a
>roboty przy tym nie tak duzo.
>
>--
>Kot <m...@p...onet.pl>


czy uzywasz do tego TWOJEGO ciasta na pierogi?
zrobilam pierogi ruskie na Swieta, pierwszy raz uzywajac twojego
przepisu z wrzatkiem - wyszly genialne.

trys, co oczekuje Kota
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-16 10:41:52

Temat: Re: Canelloni - porblem z makaronem
Od: m...@p...onet.pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 2004-04-16 at 12:10, Maciuros wrote:
> > od kiedy zrobilam lasagne z ciasta wlasnej roboty, to obiecalam sobie juz
> > NIGDY nie robic ani lasagni, ani calnelloni kupnych. Nie umywaja sie, a
> > roboty przy tym nie tak duzo.
>
> w takim razie bardzo prosze o przepis na ciasto wlasnej roboty do canelloni
> i lasagni

No taki sam jak do tradycyjnego makaronu, czyli trzy szklanki maki zalac
szklanka wrzatku, dodac lyzke masla, najpierw mieszac jakims narzedziem,
jak juz da sie dotknac, to lapa wyrobic elastyczne ciasto, walkowac,
wykrawac ksztalty, gotowac/zapiekac. Do canelloni te same ksztalty, co
do lasagne, czyli prostokat, walek farszu klasc na poczatku paska,
zawijajc w rure. Tego samego ciasta uzywam do pierogow. Moje ostatnie
lasagne byly z maki razowej - tez dobrze, z lekko orzechowawym smakiem.
Acha, odbiegam od tematu, ale polecam kruche z maki razowej - pyyycha!

--
Kot <m...@p...onet.pl>

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-16 10:47:34

Temat: Re: Canelloni - porblem z makaronem
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora


> No taki sam jak do tradycyjnego makaronu, czyli trzy szklanki maki zalac
> szklanka wrzatku, dodac lyzke masla, najpierw mieszac jakims narzedziem,
> jak juz da sie dotknac, to lapa wyrobic elastyczne ciasto, walkowac,
> wykrawac ksztalty, gotowac/zapiekac. Do canelloni te same ksztalty, co
> do lasagne, czyli prostokat, walek farszu klasc na poczatku paska,
> zawijajc w rure. Tego samego ciasta uzywam do pierogow. Moje ostatnie
> lasagne byly z maki razowej - tez dobrze, z lekko orzechowawym smakiem.
> Acha, odbiegam od tematu, ale polecam kruche z maki razowej - pyyycha!

można do ciasta dodać ciapciatego szpinaku (jak ze śmietaną, to wyrzucić
masło) i masz fajne zielone rury/płaty.

Waldek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-16 11:43:34

Temat: Re: Canelloni - porblem z makaronem
Od: m...@p...onet.pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 2004-04-16 at 12:11, Krysia Thompson wrote:

> czy uzywasz do tego TWOJEGO ciasta na pierogi?
> zrobilam pierogi ruskie na Swieta, pierwszy raz uzywajac twojego
> przepisu z wrzatkiem - wyszly genialne.

Gne sie i plonie ze skromnosci (udawanej) i wdziecznosci (szczerej) ;)))
Tak, wlasnie to ciasto. Udaje sie ZAWSZE, zreszta jak mogloby sie nie
udac...

--
Kot <m...@p...onet.pl>

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-16 14:04:38

Temat: Re: Canelloni - porblem z makaronem
Od: "Krecia" <k...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Maciuros" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c5o829$59d$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Jutro mam gosci i chciałem zrobic Canelloni. Makaron juz kupilem ale wiem
ze
> bede mial problem z rurkami bo juz kiedys probowalem robic i mi nie wyszlo
> bo rurki przy lekkim ugotowaniu popekały. Co zrobic zeby byly cale?
> Faszerowac surowe?
>
> za info z gory dziekuje
> pozdrawiam
>
> Maciuros
>
Ja osobiście jakoś nie mogę się przekonać do wykorzystywania surowego
makaronu, więc gotuję płaty lasagne i w nie zawijam farsz. Ale jak kupiłam
kiedyś gotowe canelloni, to gotowałam je po kilka sztuk dość często, ale
delikatnie mieszając (żeby się nie poprzyklejały do garnka) i pękło mi
raptem kilka sztuk...

K :))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jakie menu ?
Zupka z owocow morza - poludniowa
gotował TZ golonkę
Re: Piekarnik gazowy z termostatem i bez
Re: [P] Lody bananowe

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »