Canna zamówienie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 76

11. Data: 2003-11-19 20:12:47

Temat: Re: Canna zamówienie
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
news:bpghla$pgl$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w
> wiadomości news:bpgg4r$3dj$2@atlantis.news.tpi.pl...
>
> >
> > A co jest pod tarasem, żeby się przypadkiem nie zawalił?
> >
>
> :-)))
>
> Oczywiście Anglicy i na ciężkie donice znaleźli sposób

> Tanie donice z tworzywa malujemy (można nawiazać przy okazji
> do klimatu śródziemnomorskiego) farbami chyba akrylowymi.
> Na dnie wysokiej donicy układa się 'do góry nogami małe
> doniczki' i zasypuje kompostem (bo jest lżejszy) wymiesznym
> z granulkami trzymajacymi wilgoć (bo kompost szybciej
> wysycha) i sadzi rośliny. Zamiast malowania można użyć
> osłonek z czegoś lekkiego, np wikliny. U mnie w mieszkaniu
> akurat ten patent się sprawdza, często przy sprzątaniu
> donice są przesuwane i nie muszę się z nimi mocować.

No cóż, u mnie jest już parę samojezdnych podstawek na kółkach:-) Do wyjazdu
kawy na ganek absolutnie niezastąpione. Windy niestety jeszcze NIE
wymyśliłam:-(

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2003-11-19 20:24:07

Temat: Re: Canna zamówienie
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Rewelacja!Dzięki za podpowiedż:-))Ale jak będa za lekkie,to wiatr ich
> nie zwieje?
>
> Gosia

Przyklej:-))

Pozdrawia pomysłowo boletus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2003-11-19 20:56:10

Temat: Re: Canna zamówienie
Od: "Marta Góra" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w
wiadomości news:bpgiva$su8$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
Zamiast malowania można użyć
> > osłonek z czegoś lekkiego, np wikliny. U mnie w
mieszkaniu
> > akurat ten patent się sprawdza, często przy sprzątaniu
> > donice są przesuwane i nie muszę się z nimi mocować.
>
> No cóż, u mnie jest już parę samojezdnych podstawek na
kółkach:-) Do wyjazdu
> kawy na ganek absolutnie niezastąpione. Windy niestety
jeszcze NIE
> wymyśliłam:-(
>

No tak, przecież na kółkach mam stolik pod 'Kominek', który
czasem też musi wyjechać.
Natomiast wiklinowe kosze lubię i tak jest dobrze:-)

Podobają mi się też takie ocynkowane osłonki, niestety na
słońcu dość szybko się nagrzewają....

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2003-11-19 21:02:26

Temat: Re: Canna zamówienie
Od: "Marta Góra" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> napisał w
wiadomości news:bpgie6$1be$1@news.onet.pl...
>

>
> . Zamiast malowania można użyć
> > osłonek z czegoś lekkiego, np wikliny. U mnie w
mieszkaniu
> > akurat ten patent się sprawdza, często przy sprzątaniu
> > donice są przesuwane i nie muszę się z nimi mocować.
> > Wszystkie te akcesoria można kupić w dobrze zaopatrzonym
> > centrum ogrodniczym.
>
> Rewelacja!Dzięki za podpowiedż:-))Ale jak będa za
lekkie,to wiatr ich
> nie zwieje?

Może nie ma tam aż takiego wygwizdowa?

Na balkonie tego nie praktykowałam, bo jest zbyt mały - albo
sierściuch albo duża donica:-)
Natomiast w ten sposób miałam posadzonego paciorecznika -
plastikowe wiaderko po najlepszym proszku włożone było do
osłonki z wiliny. Roślina stała tak całe lato. Nie używałam
dodatków z doniczek na dnie, po prostu stała tam nieruszana.
Użyłam zwykłej ziemi ogrodniczej.

Kiedyś marzyły mi się osłonki z rattanu, niestety są drogie
a i po dewastacji przez małoletniego kolejnego rattanowego
fotela odpuściłam.

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2003-11-19 23:04:32

Temat: Re: Canna zamówienie
Od: "Marta Góra" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

I jeszcze sobie o czymś pomyślałam... Ponieważ czasy
nadeszły ciężkawe
wśród moich najbliższych znajomych i rodziny utworzył się
miły zwyczaj 'dzwonienia z zapytaniem' w sprawach
prezentów:-)
Często są to prezenty drogie (składkowe) i takie na które
samemu żal kasę wydać. Idzie Gwiazdka, podsuń komuś
bliskiemu pomysł z ciekawą ksiażką o tarasach - będziesz
miała czas zimą zastanowić się nad projektem:-)
Mój mąz zawsze elegancko pyta ; wolisz pani kwiaty czy
gotówką?;-) Tym sposobem dostałam kiedyś na imieniny trejaż
pod glicynię:-) Łącznie z montażem:-)

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2003-11-20 02:25:08

Temat: Re: Canna zamówienie
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> wrote in message
news:bpfta5$cmk$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> najlepiej uczyc się na własnych błędach.

Ja wole na cudzych :-)

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2003-11-20 08:24:39

Temat: Re: Canna zamówienie
Od: "Halina" <k...@n...pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

> No cóż, u mnie jest już parę samojezdnych podstawek na kółkach:-) Do
wyjazdu
> kawy na ganek absolutnie niezastąpione. Windy niestety jeszcze NIE
> wymyśliłam:-(

Jeśli chodzi o przetaczanie ciężkich przedmiotów po gładkich
powierzchniach, to czasem dobry sąsiad dysponuje takimi podkładkami
samojezdnymi. Są to takie małe platformy, średnicy 10-13 cm o powierzchni
gumowanej, żeby bagaż się nie ześlizgnął. Każda taka platforma /a kupuje
się ich zwykle 4szt./ ma pod spodem zestaw kółeczek, czy raczej rolek,
które z niesłychaną sprawnością pozwalają przetoczyć ciężki mebel, donicę,
praleczkę itp.,w każdym kierunku. Podkłada się toto pod ciężary dużo
łatwiej niż jedną dużą platformę, a ponieważ służy wyłącznie do pracy a nie
jako stojaczek, zwykle działa perfekcyjnie.
Jeśli ktoś często i dużo przestawia, proponuję zakupić.
Pewnie w jakichś marketach budowlanych. Jako narzędzie profesjonalne może
jednak trochę kosztować.

--
Pozdrawiam Halina
pisząc na priv usuń nospam.
k...@n...pf.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2003-11-20 08:30:24

Temat: Re: Canna zamówienie
Od: "GabiS" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Gosiu, akurat te z pomarańczowymi kwiatami i bordowymi liśćmi prześlę Ci
wiosną (koniec kwietnia). Przyślij adres.
Zarówno canny jak i dalie jestem skłonna traktować jak chwasty, bo mnożą się
jak opętane. A moje pojedyńczo sadzone na podłożu z obornika rosnę i kwitną
jak głupie. Więc sposób jest jeden: podlewać i nawozić.
Gabi

Użytkownik "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bpgie6$1be$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w
> wiadomości news:bpghla$pgl$1@korweta.task.gda.pl...
>
>
> . Zamiast malowania można użyć
> > osłonek z czegoś lekkiego, np wikliny. U mnie w mieszkaniu
> > akurat ten patent się sprawdza, często przy sprzątaniu
> > donice są przesuwane i nie muszę się z nimi mocować.
> > Wszystkie te akcesoria można kupić w dobrze zaopatrzonym
> > centrum ogrodniczym.
>
> Rewelacja!Dzięki za podpowiedż:-))Ale jak będa za lekkie,to wiatr ich
> nie zwieje?
>
> Gosia
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2003-11-20 09:15:19

Temat: Re: Canna zamówienie
Od: "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:8CVub.23859$kL2.18430@fe3.columbus.rr.com...

> Ja wole na cudzych :-)

Ja zdecydowanie też :-)

Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2003-11-20 09:16:25

Temat: Re: Canna zamówienie
Od: "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bpgg4r$3dj$2@atlantis.news.tpi.pl...

> A co jest pod tarasem, żeby się przypadkiem nie zawalił?

Sąsiedzi:-))))

Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry