Canna zamówienie
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 76
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2003-11-22 09:52:41
Temat: Re: Canna zamówienieOd: "T.W." <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:%7ovb.27117$kL2.21546@fe3.columbus.rr.com...
> calkowicie
> pozbawiac plci.
Zakończę motywem stricte ogrodowym.
Mam kilka bukszpanów. A bukszpany mają odmienne zdanie na temat
insynuowanej bezpłciowości trzech przedstawicieli gatunku kot domowy,
wykazując objawy uszkodzeń moczem do wysokości 40 cm.
Spowodowanych samczym zachowaniem.
To samo mogłyby przyświadczyć irysy połamane w pewnej letniej
awanturze o terytorium.
Pozdrawiam z pozycji praktyka
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
72. Data: 2003-11-22 10:40:58
Temat: Re: Canna zamówienieOd: "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Halina" <k...@n...pf.pl> napisał w wiadomości
news:bpkr1d$p8j$2@absinth.dialog.net.pl...
. Z doświadczenia wiem, że np. takie mączniaki to
> kochają wszelakie balkony, to i pewnie tarasy też.
> Jedyne pewne to pelargonie, tych nic nie ruszy.
Ale u mnie już pięknie się "trzymały"surfinie,bukszpan z którego
próbuje robić kule:-)i taka mała sosna,nawet nie wiem jak się
nazywa.Jedynie tuje szlag trafia,co mnie nie za bardzo martwi,bo nie
mam do nich sentymentu a canna????
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2003-11-23 18:44:30
Temat: Re: Canna zamówienieOd: "Alicja" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Ty głupiejesz :)), bo nie wiesz kiedy je kupić, ja natomiast głupieję z
> chęci posiadania ich jak również dali a jednocześnie z niemozności ich
> zakupienia (nie mam gdzie ich przechować zimą). I tak rok rocznie na
wiosnę
> powracam do tego tematu zanudzając męża i kombinując na wszystkie strony.
> Niestety bez skutku :(((
> Canny widziałam w Warszawie posadzone w grupach i bardzo mi się to podoba.
Ja w tym roku po raz pierwszy posadziłam Canne w donicy na balkonie Z jednej
cebuli (kłącza) wyrosło mi 5 roślinek w rożnych odstępach czasu, więc efekt
był bardzo fajny.
Nie wiem czy przetrwają w mojej piwnicy bo nie jest bardzo zimna a na
dodatek ciemna. W każdym razie Daliom służy bardzo dobrze bo choduję je na
balkonie od kilku lat. Pelargonie w niej nie przetrwały choć nie mam
pewności czy przyczyną nie była może ich odmiana. Za to Hiacynt po krótkim
pobycie w piwnicy zakwita mi w listopadzie a potem znowu na wiosnę:)
Może warto zaryzykować. Teraz wymyśliłam, że może zainstaluję w piwnicy taką
małą lampke specjalnie dla kwiatków:)
Pozdrawiam
Alicja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2003-11-23 19:26:36
Temat: Re: Canna zamówienieOd: "Halina" <k...@n...pf.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "boletus" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bplbep$3l8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > ... (pod swiatlym przywodztwem Ameryki, za ktora
> > Polska idzie jak w dym) ....
> >
> >
> > Pozdrowienia,
> > Michal
>
> Od jesieni do wiosny Polska idzie
> samodzielnie w dym:-(((
>
> Pozdrawia duszno boletus
>
Noooo!
W listopadzie płoną folie ze wyużywanych tuneli foliowych. Dla mnie bomba.
Ekologiczna, ma się rozumieć
--
Pozdrawiam Halina
pisząc na priv usuń nospam.
k...@n...pf.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2003-11-23 19:41:43
Temat: Re: Canna zamówienieOd: "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Alicja" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bpqval$bfo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nie wiem czy przetrwają w mojej piwnicy bo nie jest bardzo zimna a
na
> dodatek ciemna.
Podobno piwnica może być ciemna.Pytałam Całuśnego:-)moja też bez okien
niestety.
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2003-11-23 20:01:36
Temat: Re: Canna zamówienieOd: "Halina" <k...@n...pf.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bpnefl$i69$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Halina" <k...@n...pf.pl> napisał w wiadomości
> news:bpkr1d$p8j$2@absinth.dialog.net.pl...
>
> . Z doświadczenia wiem, że np. takie mączniaki to
> > kochają wszelakie balkony, to i pewnie tarasy też.
> > Jedyne pewne to pelargonie, tych nic nie ruszy.
>
> Ale u mnie już pięknie się "trzymały"surfinie,bukszpan z którego
> próbuje robić kule:-)i taka mała sosna,nawet nie wiem jak się
> nazywa.Jedynie tuje szlag trafia,co mnie nie za bardzo martwi,bo nie
> mam do nich sentymentu a canna????
>
> Gosia
>
Eeeech szczęściara! Zazdroszczę Ci. Ja skapitulowałam. A próbowałam z
różnymi
roślinkami. Na balkonie zniszczyłam nawet kaktusy, więc nie wiem jak z
canną.
Kiedyś wcześnie sadziłam dalie do doniczek, potem wystawiałam na balkon by
po groźbie przymrozków wysadzić do ogrodu. W donicy rosły jak burza to
pewnie i z canną można spróbować.
--
Pozdrawiam Halina
pisząc na priv usuń nospam.
k...@n...pf.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |