« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-30 07:49:18
Temat: Bardzo szybki "wkład" tortuWitam szanownych Niusowiczów - bardzo prosze o podsunięcie mi pomysłu/przepisu
jakiegoś bardzo prostego i szybko robiacego sie kremu do tortu.
Mam już przepis na niby-biszkopt baaardzo czekoladowy i coś pasującego do tego
właśnie biszkoptu by sie przydało. Bita śmietana od pada - bo solenizant nie
lubi.
MAGIK
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-10-30 08:59:21
Temat: Re: Bardzo szybki "wkład" tortuUżytkownik <m...@p...onet.pl> napisał:
> Witam szanownych Niusowiczów - bardzo prosze o podsunięcie mi pomysłu/przepisu
> jakiegoś bardzo prostego i szybko robiacego sie kremu do tortu.
> Mam już przepis na niby-biszkopt baaardzo czekoladowy i coś pasującego do tego
> właśnie biszkoptu by sie przydało. Bita śmietana od pada - bo solenizant nie
> lubi.
Zrob szybki krem z mleka skondensowanego:
200 g masla,
200 g mleka skondensowanego slodzonego,
15 g kakao.
Ubic maslo mikserem na piane, dodawac stopniowo mleko i kakao.
Pozdrawiam
Lilla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-30 10:11:45
Temat: Re: Bardzo szybki "wkład" tortu
> Mam już przepis na niby-biszkopt baaardzo czekoladowy i coś pasującego do tego
> właśnie biszkoptu by sie przydało. Bita śmietana od pada - bo solenizant nie
> lubi.
---------
Miejmy nadzieje, ze lubi serek. Wtedy mozesz mu zrobic pseudo-cassate:)))
Proporcje sa na mala tortownice. Ciasto kroisz na trzy krazki.
Krem serowy:
2 opakowania serka waniliowego, 3-4 lyzki cukru, 4-6 lyzek posiekanych
rodzynek, tylez pomaranczowej skorki. Wymieszac to ze soba, posmarowac tym
dwa krazki, przykryc tezecim, docisnac.
Krem czekoladowy:
2 male jajka, 2 szklanki przesianego cukru pudru, 10 lyzek miekkiego masla,
3-4 lyzki smietanki, 6-8 lyzek przesianego kakao, 3-4 krople aromatu
waniliowego (zeby pasowalo do serka. Jesli uzyjesz innego serka, wtedy
dajesz inny aromat). Wkladasz wszystko do miski, w podanej przez mnie
kolejnosci, mieszasz lyzka, potem ubijasz na jednolity krem mikserem. Zajmie
to ze trzy minuty:) Jesli dranstwo stawia opor i jest za rzadkie, dodajesz
cukru pudru.
Smarujesz tym kremem boki i wierzch ciasta, reszte dajesz do tubki do
ozdabiania (z braku tubki wpychasz do woreczka foliowego sniadaniowego z
ucietym rogiem), wyciskasz rozniaste esy-floresy. Najlepiej teraz, zeby
postalo w chlodzie, najlepiej w lodowce, najlepiej przez cala nac. Ale jak
nie moze, trudno, niech stoi krocej, byle przykryte, np, duza miska,
garnkiem. Nie wiem czemu, ale tak lubi...
Jesli nie, to mozesz przelozyc ciasto kremem budyniowym:
Oprocz torebki budyniu trzeba miec pol litra mleka, 100 g cukru, 3 jajka,
125 g masla, 2 lyzki rumu (albo jakis nawaniacz), szczypte soli.
Budyn w proszku mieszasz z niewielka iloscia mleka i zoltkami (bialka na
piane). Reszte mleka gotujesz z cukrem i sola, wlewasz tam budyn,
przegotowujesz jeszcze raz, dodajesz piane z bialek ubita na sztywno.
Studzisz mase. Maslo ucierasz na krem, dodajac po lyzce zimna mase i rum.
Gotowe:)
Inna wersja tego kremu: 1/2 litra mleka, 3 lyzki kakao, 3 lyzki masla, 1
opakowanie budyniu (albo 3 lyzki maki ziemniaczanej), zapach.
Budyn rozprowadzic niewielka iloscia mleka, reszte zagotowac z kakao, dodac
cukier, jesli nie ma go budyn, dodac budyn, zagotowac, zdjac z ognia,
ostudzic. Wariant z maka ziemniaczana: mleko zagotowac z kakao, dodac
cukier, na koncu make rozprowadzona niewielka iloscia zimnego mleka. Tez
zagotowac, zdjac z ognia, ostudzic. Kiedy masa jest prawie zimna, dodajemy
roztarte na krem maslo/margaryne, stopniowo, caly czas mieszajac. Na koncu
zapach, stosowny do budyniu:)
Moga tez byc zwykle kremy
Krem Mokka (tak go moja mama okresla)
250 g masla, 250 g cukru pudru, 2 zoltka, lyzka kawy rozpuszczalnej (kakao
mozesz dac, to czekoladowe wyjdzie), pol lyzeczki startej skorki
pomaranczowej (mozna sobie darowac, jak kto nie lubi). Miekki tluszcz cukier
i zoltka truzeba utrzec razem, dodac skorke i kawe, merdnac jeszcze chwile
dla uzyskania urodziwego kolorku, smarowac. W ciescie jest pyszny, ale daje
odrobine "ciezaru".
kakaowy:
2 szklanki cukru pudru,
jedno jajko,
10 lyzek miekkiego masla (15 dag)
8 plaskich lyzek kakao
1/4 lyzeczki aromatu waniliowego lub lyzka rozpuszczalnej kawy (zalezy co
chcesz uzyskac, "najmocniejsza" mieszanke da ciemne kako i kawa).
Wkladasz do miski skladniki wedlug podanej tu kolejnosci, mieszasz lyzka,
potem przez 5-8 minut merdasz to mikserem, az sie zrobi puchate. Gdy jest za
rzadki, podkarmiasz cukrem-pudrem, nawet pol szklanki mozesz wwalic, choc ja
bym zaczela ratowanie od 1/4. Ubijasz do konsystencji, jaka ci sie marzy.
A, lepszy tu bedzie (i w ogole bedzie) kupny cukier-puder, ten robiony w
domu w mlynku moze miec male, niewidoczne golym okiem, ale wyczuwalne
jezykiem grudki.
powodzenia
Gosia
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-30 10:23:39
Temat: Re: Bardzo szybki "wkład" tortu> Miejmy nadzieje, ze lubi serek. Wtedy mozesz mu zrobic pseudo-cassate:)))
Gosiu, jaki w takim razie jest przepis na cassate?
Z sentymentu jakiegos szukam tego przepisu, bo to pyszne ciasto robila moja
ciocia, niestety nie ma jej juz z nami i przepisu tez nie ma...
pozdrawiam serdecznie
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-30 11:43:01
Temat: Re: Bardzo szybki "wkład" tortuOj dzieki, dzieki, dzieki
Gosia - JESTES WIELKA !
Magik
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-30 11:57:30
Temat: Cassata, bylo: Re: Bardzo szybki "wkład" tortu
> Gosiu, jaki w takim razie jest przepis na cassate?
> Z sentymentu jakiegos szukam tego przepisu, bo to pyszne ciasto robila moja
> ciocia, niestety nie ma jej juz z nami i przepisu tez nie ma...
---------
Taki sam, tyle, ze na prawdziwym biszkopcie i koniecznie z waniliowym
serkiem:))) Tu jest peudo, bo biszkopt pseudo:)
Gosia
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-30 11:57:31
Temat: Re: Bardzo szybki "wkład" tortu - errata:)
> Krem serowy:
> 2 opakowania serka waniliowego, 3-4 lyzki cukru, 4-6 lyzek posiekanych
> rodzynek, tylez pomaranczowej skorki.
-------
Ta skorka to ma byc w cukrze. Zapomnialam dopisac...
Gosia
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-30 13:11:27
Temat: Re: Bardzo szybki "wkład" tortu
> Oj dzieki, dzieki, dzieki
> Gosia - JESTES WIELKA !
--------
O, ranyyy:)))) To sie poczulam:))))
Jeszcze nikt mnie nie nazwal wielka:))))
Gosia, ktora ma 157 cm, wazy 47 kilo i wlasnie urosla w sobie (duchem)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-30 13:22:55
Temat: Re: Bardzo szybki "wkład" tortu
> Gosiu, jaki w takim razie jest przepis na cassate?
> Z sentymentu jakiegos szukam tego przepisu, bo to pyszne ciasto robila moja
> ciocia, niestety nie ma jej juz z nami i przepisu tez nie ma...
>
>
> pozdrawiam serdecznie
> Basia
Jezeli chcesz, moge wstukac przepis na cassate wg ksiazki kucharskiej Kasi -
bez serka.
Pozdrawiam,
AniaR
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-30 13:25:17
Temat: RE: Bardzo szybki "wkład" tortu> Witam szanownych Niusowiczów - bardzo prosze o podsunięcie mi
> pomysłu/przepisu
> jakiegoś bardzo prostego i szybko robiacego sie kremu do tortu.
> Mam już przepis na niby-biszkopt baaardzo czekoladowy i coś
> pasującego do tego
> właśnie biszkoptu by sie przydało. Bita śmietana od pada - bo
> solenizant nie
> lubi.
>
> MAGIK
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
>
Witam!
Co prawda jest to krem do białego biszkoptu ale czy w kuchni się nie
eksperymentuje? Na mały biszkopt 24 cm tortownicy bieżemy
1/2 l śmietany 36% (z piątnicy jest dobra)
1 galaretka (np. brzoskwinia albo truskawka) rozpuszczona w 3/4 szklanki
wody
owoce około 1/2 kg (mogą być z puszki albo mrożone) najlepsze swieże ale to
w sezonie
Śmietanę z lodówki ucierać razem z galaretką ostygniętą aż się utwardzi ,
dodam ,że szybko się utwardza. Następnie przekładać ubitą masą a owoce
wciskać w nią x 2 wartswy i na wierzch zostawić masę do dekoracji. Potem do
lodówki ekstra się trzyma i super smakuje. Dodam, że biszkopty nasączam
ponczem: szklanka wrzątku sok z cytryny, pomarańczy i kieliszek spirytusu
doprawić cukrem do smaku i polewać na plastry biszkoptu oczywiście zanim się
je masą przełoży.
Pozdrawiam ze smakiem Asia M.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |