Ceanothus

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25

21. Data: 2001-07-31 16:30:58

Temat: Re: Ceanothus
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
..............
> A propos substytutow: o ile wiem, nie ma wielu kwitnacych niebiesko. Sa
omzyny,

Obecnie kwitnie też agapant i ołownik.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2001-08-01 13:29:16

Temat: Re: Ceanothus
Od: "majka" <m...@z...szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

<i...@p...onet.pl> wrote in message
news:6975.00000002.3b66bc8b@newsgate.onet.pl...
> Co to jest Vitex? Pewnie bylina, bo nigdy o tym nie slyszalem. Perovskia
to
> chyba tez bylina. O bylinach, niestety, niewiele wiem.
> > Pozdr., Mariusz Mieczakowski

Vitex to krzew, a Perovskia to hmm. chyba podkrzew czy krzewinka. Tak jak
lawenda ma przy ziemi zdrewniałe pędy, ale rośnie ( ostro przycięta na
wiosnę ) do 1,5 m.

Pozdrawiam,
Majka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2001-08-02 08:39:11

Temat: Re: Ceanothus
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "majka" <m...@z...szczecin.pl> napisał w wiadomości
news:9k8su4$33c$1@zeus.man.szczecin.pl...
> > Vitex to krzew, a Perovskia to hmm. chyba podkrzew czy krzewinka. Tak
jak
> lawenda ma przy ziemi zdrewniałe pędy, ale rośnie ( ostro przycięta na
> wiosnę ) do 1,5 m.

Vitex ma mało znaną i używaną, a wdzięczną polską nazwę niepokalanek:)

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2001-08-02 08:44:56

Temat: Re: Ceanothus
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Doczytałam się o pruszniku w "Działkowcu" III/98, artykuł prof.
Czekalskiego. Ceanothus americanus, wysokość 80-100 cm, szeroko rozkładający
się. Polecany do uprawy w płd-zach. regionach kraju, oczywiście z okryciem
na zimę. Traktowanie - dokłądnie jak budleja (cięcie wiosną).
Ceanothus 'Gloire de Versailles' wymienia Wielka Enc. Roślin Ogrodowych jako
"zupełnie zimotrwały", ale jest to dzieło angielskie i trzeba wziąć poprawkę
na różnicę klimatu. Reasumując, myślę, że można się "pobawić" z tą rośliną,
licząc na łagodne zimy, mikroklimat, stanowisko dobrze zdrenowane i
osłonięte, własną pracowitość (okrywanie) i łut szczęścia, ale nie
budowałabym wokół tej rośliny większej struktury ogrodowej. Trzeba się
liczyć z mniejszą dekoracyjnością lub możliwym wypadem po ostrej zimie.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2001-08-02 12:26:13

Temat: Re: Ceanothus
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> wrote in message
news:9kb461$gtm$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Doczytałam się o pruszniku w "Działkowcu" III/98, artykuł prof.
> Czekalskiego. Ceanothus americanus, wysokość 80-100 cm, szeroko rozkładający
> się. Polecany do uprawy w płd-zach. regionach kraju, oczywiście z okryciem
> na zimę. Traktowanie - dokłądnie jak budleja (cięcie wiosną).

Jesli chodzi o budleje, mozna nie okrywac na zime. Tyle, ze
wtedy nie ma co ciac na wiosne, bo wymarza do gruntu.
Ale jakos co roku odrasta.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure