Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!.POSTED!not-for-mail
From: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Celibat
Followup-To: pl.sci.psychologia
Date: Sun, 22 Apr 2012 18:27:07 +0200
Organization: ??????? ???? ?????? ??????
Lines: 64
Message-ID: <jn1bgr$las$1@node2.news.atman.pl>
References: <4...@9...googlegroups.com>
<jn123i$7kb$1@news.task.gda.pl>
<c...@u...googlegroups.com>
<jn1363$cgr$1@node2.news.atman.pl> <jn17ev$glp$1@news.task.gda.pl>
Reply-To: p...@C...gmail.com
NNTP-Posting-Host: host-81-190-235-59.wroclaw.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1335112027 21852 81.190.235.59 (22 Apr 2012 16:27:07
GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 22 Apr 2012 16:27:07 +0000 (UTC)
User-Agent: KNode/4.4.7
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:633226
Ukryj nagłówki
niedziela, 22 kwietnia 2012 17:17. carbon entity 'zażółcony'
<r...@c...pl>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> Ciekawe są niektóre męskie racjonalizacje
> własnych lęków przed odrzuceniem
> przez kobietę. Jakieś niesamowite rytuały,
> wymachiwanie czakrami, jogiczne tricki ...
> Jestem tak wysoko, że już nie umiem siedzieć
> na ziemi.
Zpomniałeś jeszcze o wyrysowaniu pentagramu czy usypaniu innej mandali i
sprawdzeniu horoskopu czy godzina w gwiazdach nadaje się do aktu
małżeńskiego ;) Wobec tego elity muszą być kompletnie niedojrzałe, skoro
zarezerwowały dla siebie podobnego rodzaju praktyki i jeszcze uważają to za
przywilej (tutaj przydałby się emotikon "gry na nosie" ale trudno taki
znaleźć) zarezerwoany dla tajnych stowarzyszeń etc. Nawet jeśli racjonalność
tego odpada, pozostaje zatem kwestia kasty i statusu społecznego --- to czy
kobieta przyjmuje czy też odrzuca takie rytuały to jest ukryte zapytanie czy
ten związek nie będzie to mezalians.
Przy czym to zjawisko nie jest ograniczone tylko do specjalnych elit. Np. w
niektórych wsiach szlacheckich na Ścianie Wschodniej istnieje a przynajmniej
istniał do niedawna cały system kodu zachowań podczas zalotów, który służy
upewnieniu się konkurenta (konkurentki) że nie ma do czynienia z
"chamką"/"chamem". Nieznajomość tego kodu dyskryminowała potencjalnego
partnera/partnerkę i wykluczała ich ze związku. Więc ja bym to widział
raczej jako wpływ kultury na zachowania godowe. Owszem, całe te procedury
dobierania się pary można odrzucić, ale jaki to będzie miało wpływ na
genotyp i psychikę potomstwa?
> A może wystarczy po prostu nie wizualizować
> uporczywie, że się jest tak strasznie wysoko ?
> Zrodziłem się ze zwykłej, ziemskiej kobiety.
> I tego też potrzebuję jako dorosły. Tylko
> chłopcy uprawiają niezobowiązujący seks
> z boginiami - w swoich snach.
Nie musi być boginią, wystarczy żeby była najzwyklejszą poganką lub
czarownicą --- chodzi o kontynuację memów. Dosyć mam dookoła ludzi, którzy
nachalnie perswadują mi asymilację. Chciałbym nie mieć takich w przyszłej
rodzinie, wychowywać dzieci od początku do końca w towarzystwie elitarnych
mniejszości. Nawet zamknąć się w jakimś osiedlu chronionym albo jeszcze
lepiej wybudować dwór na względnym odludziu, żeby dzieci nie miały do
czynienia z taką większością na podwórku. Wiem, że ograniczenie się do kręgu
elit nie czyni człowieka obiektywnie lepszym (i dlatego nie gardzę jeżeli
chodzi o warstwę emocjonalną nikim "spoza"), ale zapewnia to pożądany
kierunek kontynuacji. Tygrys jako partnerkę musi mieć tygrysicę, smok ---
smoczycę.
> Mówią, że przebudzenie to rodzaj rozkosznej
> iluminacji. Gówno prawda ! Przebudzenie
> jest każdego ranka - obok kobiety, której
> każdego ranka z wiekiem coraz bardziej
> śmierdzi z ust ! A my nie pozostajemy
> jej dłużni :)
W tym ostatnim zdaję się na twoją powagę, boś żonaty. A ja od lat w celi
bracie żyję, kota hoduję jak Jarek i nie wiem, czy mi aby nie zarosło ;)
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/
|