Dnia Tue, 24 Apr 2012 10:30:29 -0700 (PDT), Nemezis napisał(a):

> Ikselka napisał(a):
>> Dnia Tue, 24 Apr 2012 08:27:51 -0700 (PDT), Nemezis napisaďż˝(a):
>>
>>> Prawdziwy m�czyzna nie ulega stereotypowi m�skiemu, bo wtenczas sam
>>> sobie stwarza niebezpieczne sytu�acje i dlatego czesi np s� mniej
>>> m�scy, ale za to bardziej rozs�dni, czyli mniej d���cy do rozwalenia
>>> siebie o co� co mo�na omin��.
>>
>> Ju� ty mi "m�sko�ci" Czech�w za przyk�ad nie stawiaj - wybra�e�
najgorszy z
>> mo�liwych bowiem.
>> --
>> XL smile
>> http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/791665
>
> Słoń w sklepie z porcelaną potłucze produkt po który przyszedł, bo się
> pcha, sam sobie tworzy przeszkody i pozostaje frustracja. Wieśniaczki
> krótkowzroczne myślą że taki facet da im bezpieczeństwo a kończy się
> kolejnym niusem że sfrustrowany mężuś rzucał żonką po ścianie. Lub
> zostawiła go bo stracił pracę. Takie stereotypy całkowicie niszczą
> więzi, zrozumienie drugiej osoby, zrozumienie siebie. Stereotypy to
> nie bądź człowiekiem bądź robotem, a tak się nie da więc albo rozwód
> albo się męczysz. A na wsiach co chwilę baba jest walona a mężuś
> pijany.
> Tyle lat masz i jeszcze nie zrozumiałaś konsekwencji wiejskiego
> myślenia?

To twoje jest wiejskie. A raczej wieśniackie - bo obraziłabym wieś.
Jeżeli na wsi coś się złego dzieje, w większosci przypadków interweniuje
rodzina - ponieważ rodzina na wsi żyje "w kupie" i ma oko na swoich
członków.
To w miescie dzieje się, co chce - bo nic nikogo nie obchodzi, nawet to, ze
sąsiad za ścianą rzuca żoną o drzwi. Tam nigdy nikt niczego nie słyszy,
nikt niczego nie wie, choć od awantur itp bloki się trzęsą :->
--
XL smile
http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/791665