Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.g
azeta.pl!not-for-mail
From: "ksRobak" <e...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Chcę być sobą
Date: Sun, 12 Oct 2003 22:11:53 +0200
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 58
Message-ID: <bmccih$oud$1@inews.gazeta.pl>
References: <bma3em$iae$1@inews.gazeta.pl> <bmb9ak$deq$1@inews.gazeta.pl>
<bmc7lh$8k7$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: tn50.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1065989521 25549 80.55.117.50 (12 Oct 2003 20:12:01 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 12 Oct 2003 20:12:01 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-User: ed_robak
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:233662
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Uzus" <u...@g...pl>
news:bmc7lh$8k7$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:bmb9ak$deq$1@inews.gazeta.pl...
> > Ten wiersz to rozterki
> > "zagubionej w chaosie nieprawdopodobieństw i obłudy" :-)
> Fakt
> > \|/
> > re:
> Ja z kolei zastanawiałam się, jak to się dzieje, że sobie
> przypisujemy w większości zalety, choć niekoniecznie muszą
> mieć one odzwierciedlenie w konkretnym działaniu, gdy u
> bliźnich postrzegamy głównie wady.
> Dlaczego nie ma toku rozumowania: jeżeli ja jestem, dajmy na to
> prawdomówny, godny zaufania, uczciwy, to inni też są tacy.
> A może jest?
> Dziwna ta empatia; łatwiej na drodze logicznego rozumowania
> pojąć wymierne,materialne niejako motywy ciągu zachowań.
> Sytuacja w/g mnie całkowicie się komplikuje, gdy następuje
> "wejście" w cudze uczucia. Ta sama przyczyna może wywoływać
> zupełnie różne reakcje i odwrotnie; całkowicie odmienne uczucia
> mogą skutkować dokładnie takim samym działaniem.
> Jak się w tym rozebrać? Każde etykietowanie może być
> krzywdzące dla człowieka, o którym akurat myślimy. Jak uniknąć
> takiej ewentualności?
> Pozostaje wiara?
> Uzus
Nie będę Ci klepał frazesów bo jesteś już na to za duża :)
Lepiej być ostrożnym i przezornym bo trudniej Cię zranić,
stąd nieufność i podejrzliwość. Doświadczenie uczy, że
drugiego człowieka poznaje się po czynach.
Można oczywiście na zapas obdarzać kogoś nadmiernym
zaufaniem lecz to zwykle się mści (najlepsza przyjaciółka).
Nie wyobrażam sobie: "wchodzenia w czyjeś uczucia"
Słowa owszem mogą wywoływać różne skojarzenia i emocje
ale zawsze będą to moje uczucia a nie czyjeś.
Empatia w kontaktach dwóch osób to odczucie intuicyjne.
Po prostu "poczułem sympatię od pierwszego spotkania"
i jest to niezależne od woli. (Tu np. JeT jako przykład, że
można polubić drugą osobę poprzez net niezależnie od płci)
Wiara...
To już sprawa subiektywna. Najpierw trzeba uwierzyć w siebie
wtedy wiara w innych (mądrość, dobroć, troskliwość)
przychodzi niejako automatycznie. Wielu ludzi emanuje
serdecznością i to również daje się odczuć poprzez net. :-)
\|/
re:
|