Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "L" <l...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Chciałem wysluchać róźnych opinii - to mi pomoże podjąć decyzję
Date: Fri, 1 Jul 2005 23:30:26 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 57
Sender: l...@o...pl@nat-dom.aster.pl
Message-ID: <da4ckr$r1e$1@news.onet.pl>
References: <6...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: nat-dom.aster.pl
X-Trace: news.onet.pl 1120253403 27694 212.76.39.226 (1 Jul 2005 21:30:03 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 1 Jul 2005 21:30:03 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:324188
Ukryj nagłówki
Romku,
Starając się pomóc - przedstawiam swoje przypuszczenia po przeczytaniu
Twojej wiadomości.
Widzę, że jesteś wartościowym człowiekiem, obawiasz się zranienia i dobrze,
że troszczysz się o siebie.
Aby Ci w tym pomóc opiszę, jaki obraz tej dziewczyny zbudowałeś w mojej
głowie.
Oto moje przypuszczenia o niej. Przepraszam, że chaotycznie.
Mam wrażenie, że wchodzi w grę rodzina z problemem alkoholowym. Nie ma
wsparcia rodziców, wręcz ich ukrywa. Mówiła. że ma dość awantur, mówiła że
Cię potrzebuje. Rodzice utożsamiają jej mężczyzn z problemami (może ojciec
pije ale podejrzewam nieudane małżeństwo) i w konsekwencji wykorzystaniem.
Skrzętnie ukrywa mówienie o rodzicach. Nieśmiała (raczej zamknięta w sobie,
gdyż ktoś mógłby odkryć jej wstydliwe sprawy i zdemaskować jej problemy,
których pewnie sama nie rozumie - młoda jeszcze jest).
Wywołuje w Tobie poczucie winy. Ma oczekiwania, potrzebuje zapewnień o
stałości Twoich uczuć. Jest samotna i nie ma osób bliskich, którym może się
zwierzyć, przed którymi mogłaby się otworzyć. W swojej walce o iluzję
swojego bezpieczeństwa emocjonalnego nie dba zanadto o Twoje potrzeby - może
nie umie - w domu nie miała się od kogo nauczyć co to jest troska o bliską
osobę.
Myślę, że jej problem to lęk przed bliskością. Zbliża się i zaraz potem
wycofuje, ucieka przestraszona.
Trudno znosi niepowodzenia (niskie poczucie wartości wywołuje nadrważliwość
na krytykę i niepowodzenia)
Niechęć jej (bądź rodziców) do ponoszenia odpowiedzialności za swoje czyny
(oblanie egzaminu to nie Twoja sprawka lecz jej). Izolacja w trudnych
momentach potwierdzałaby przypuszczenia o jej trudności odnajdywania się w
bliskich relacjach (ucieka i jest z tym sama, nie potrafi skorzystać ze
wsparcia, jakiego chcesz jej udzielić)
Niska samoocena ("jestm idiotką").
Lęk przed porzuceniem, wręcz prowokowanie bycia pozostawioną (bo i tak mnie
zostawi, nie zasługuję na miłość).
Jeśli nie uciekłeś od razu nie będzie wiedziała, jak to rozumieć. Może to
wywołać wręcz niechęć lub potrzebę okresowej izolacji przed ponownym
"testowaniem" twojej "wtrzymałości". Jak by nie było świadczy o
niestabilności emocjonalnej.
Przedstawiłeś oczywiście zbyt mało informacji aby poprawnie postawić jakąś
diagnozę.
Mam propozycję - poczytaj o osobach (syndromie) DDA - dorosłe dzieci
alkoholików - wiele materiałów znajdziesz na onecie chociażby (np. Marzanny
Zielińskiej), abyś mógł zastanowić się nad tą osobą i ocenić, czy jesteś
gotowy aby zmierzyć się z problemami, których ona sama być może nawet nie
jest świadoma.
Obym się jednak myliła w swoich przypuszczeniach.
Wszystkiego dobrego,
L
|