| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-12-20 13:03:32
Temat: Choinka w pojemniku ?Czy warto kombinować z choinką w pojemniku ( świerk, jodła - która lepsza )
tak aby po świętach można ją było posadzić na działce ?
Na pewno są tu doświadczeni w bojach .
Podzielcie się wiedzą.
Pozdr. YOU_rek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-12-20 14:19:25
Temat: Re: Choinka w pojemniku ?
Użytkownik "YOU_rek" <j...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:cq6ilb$jlr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czy warto kombinować z choinką w pojemniku ( świerk, jodła - która
lepsza )
> tak aby po świętach można ją było posadzić na działce ?
>
> Na pewno są tu doświadczeni w bojach .
Watro. Dla mnie choinka to świerk... Powinien być taki, który rósł w
pojemniku. Ale czasem takie przesadzane też się przyjmują. Tylko musi być
jak największa bryła korzeniowa. Jak najkrócej trzymać w domu, potem na
zewnatrz. Zabezpieczyć pojemnik, żeby korzenie nie przemarzły, gdyby jednak
przyszły mrozy.
Po posadzeniu pilnować, zeby nie miał sucho, podlewać obficie, aż ruszy
wegetacja.
Mamy cały szpaler "choinek" :) A takze jeden swierk "Conica", który robił za
choineczke w zeszłym roku :)
Pozdrawiam, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-12-20 21:04:58
Temat: Re: Choinka w pojemniku ?. Powinien być taki, który rósł w
> pojemniku. Ale czasem takie przesadzane też się przyjmują. Tylko musi być
> jak największa bryła korzeniowa.
Ja kupiłem takie, które nie miały wogóle korzeni.
Bo niby jak to sprawdzić, trzeba by z doniczki wyciagać.
Niestety padły wszystkie (3 szt.), ale dopiero po świetach.
W tym roku zadowolę się sztuczna.
--
Pozdrawiam J Walewski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-12-20 22:10:16
Temat: Re: Choinka w pojemniku ?
Użytkownik "Jacek" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cq7cv3$p3b$1@news.onet.pl...
> . Powinien być taki, który rósł w
> > pojemniku. Ale czasem takie przesadzane też się przyjmują. Tylko musi
być
> > jak największa bryła korzeniowa.
>
> Ja kupiłem takie, które nie miały wogóle korzeni.
> Bo niby jak to sprawdzić, trzeba by z doniczki wyciagać.
Albo sie kupuje u rzetelnych sprzedawców... albo się wyciaga... zresztą od
razu widać czy coś jest nie tak... Ja tam zawsze wyciagam, jak mam
podejrzenia, chociaż się awanturują... :)Pozdrawiam, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-12-20 23:18:47
Temat: Re: Choinka w pojemniku ?
> > Ja kupiłem takie, które nie miały wogóle korzeni.
> > Bo niby jak to sprawdzić, trzeba by z doniczki wyciagać.
>
> Albo sie kupuje u rzetelnych sprzedawców... albo się wyciaga... zresztą od
> razu widać czy coś jest nie tak.
Nigdy nie myślałem by w ten sposób można było oszukać klienta.
.. Ja tam zawsze wyciagam, jak mam
> podejrzenia, chociaż się awanturują... :)
A ja nie wyciągam bo się wstydzę [;-)))))))))))))
--
Pozdrawiam J Walewski
Pozdrawiam, Agata
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-12-21 10:28:42
Temat: Re: Choinka w pojemniku ?
Użytkownik "Jacek" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cq7kps$ahg$1@news.onet.pl...
>
> .. Ja tam zawsze wyciagam, jak mam
> > podejrzenia, chociaż się awanturują... :)
>
> A ja nie wyciągam bo się wstydzę [;-)))))))))))))
Ale ja tylko choinkę wyciągam ;)))))
Pozdrawiam, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |