Choroba Scheuermanna a stawy biodrowe

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 56

51. Data: 2007-07-29 12:58:25

Temat: Re: Choroba Scheuermanna a stawy biodrowe
Od: Mateusz Szczyrzyca <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

29.07.2007: Jurek wrote:

> [...]

Już zdecydowanie wolę dyskusję z Panią Krysią (na zasadzie mniejszego zła),
bo Jurek, to czytać nie umie prawdpodobnie wcale (ze zrozumieniem), a
myślenie dla niego to już totalna abstrakcja, czego przykładem był jego
powyższy post. Ja nie wiem, czy on myśli, że jest na wykładzie w Arkadii,
czy w jakimś uniwersytecie o liczbie publikacji <0.

--
<http://www.rowerowe.net> - Wycieczki rowerowe, zawody, sprzęt
<http://www.bikertrzebinia.pl> - KTS BikerTrzebinia
<http://www.abstynenci.pl> - Internetowy serwis abstynentów od alkoholu
<http://www.annihitek.net> - Blog

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2007-07-29 13:46:28

Temat: Re: Choroba Scheuermanna a stawy biodrowe
Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mateusz Szczyrzyca" <a...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:f8i2th$mvv$1@news.onet.pl...
> 29.07.2007: Jurek wrote:
>
>> [...]
>
> Już zdecydowanie wolę dyskusję z Panią Krysią (na zasadzie mniejszego
> zła),
> bo Jurek, to czytać nie umie prawdpodobnie wcale (ze zrozumieniem), a
> myślenie dla niego to już totalna abstrakcja, czego przykładem był jego
> powyższy post. Ja nie wiem, czy on myśli, że jest na wykładzie w Arkadii,
> czy w jakimś uniwersytecie o liczbie publikacji <0.
>
Jak nie rozumiesz, to przepraszam uniżenie Waszą Ułomność....:))))
Pozdrawiam Jurek M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2007-07-31 18:59:05

Temat: Re: Choroba Scheuermanna a stawy biodrowe
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jeff" <j...@v...pl> napisał w wiadomości
news:3393.00000006.46a6c7b3@newsgate.onet.pl...
> D.d napisal:
>
>> Wiesz...lekarze analizuja to juz 10 miesiecy i jak narazie wiele z tego
>> nie wynika ;-/
>
> Przejrzyj drugi post pod tym linkiem:
> http://www.sfd.pl/Choroba_Scheuermanna-t193876.html
>
> Zwroc uwage na ta informacje o diecie:
>
> "Któregos dnia zpytałem się Go co z dietą zawierającą duże ilości białka,
> która jest niezbędna do budowy masy mięśniowej.
> Odpowiedział, że przez tą dietę (głownie białka pochodzenia zwierzęcego)
> niestety kościec traci na Ca. dlatego polecił mi spożywanie zwiększonej
> ilości
> białka roślinnego, które (podobno)reguluje poziom wapnia we krwi oraz
> zapobiega procesowi demineralizacji kośćca.

Ten "specjalista" pożalsieboże zapomniał o GORSZEJ WCHŁANIALNOŚCI WAPNIA
Z ROŚLIN... (a może to wegetarianin i stąd poglądy pro-roślinne...?...)

Fakty są takie:

1. Najbogatszymi źródłami naturalnymi wapnia (i najlepiej wchłanianymi)
są mleko i jego przetwory, sardynki, łosoś, krewetki, kawior
(wapń z produktów mlecznych jest przyswajalny w 30%, a znajdujący się w
produktach roślinnych tylko w 10-13%).

Z warzyw (gorzej wchłanialnymi): soja, jarmuż, błokuły, fasola, a także
orzechy, migdały i nasiona słonecznika.

http://wapn.gu.ma/

2. Przyczyny choroby Scheuermanna wymieniono tu:
http://choroba-scheuermanna.gu.ma/

Logiczne więc, że Dangerous powinien przyjrzeć się bliżej swojej diecie.

Krystyna
--
Głupota to robienie tego samego, tak samo i spodziewanie się cudu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2007-07-31 18:59:52

Temat: Re: Choroba Scheuermanna a stawy biodrowe
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f8huaa$bm4$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "..::Dangerous Dan::.." <d...@W...pl> napisał
> w wiadomości news:f8f8nq$osr$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Krystyna*Opty* napisał(a):
>>
>>
>> Skoro nie rozumiesz, to napisze jeszcze raz. Zanim zaczalem
>> eksperymentowac z dieta optymalna mialem jeden problem
> Co to znaczy "eksperymentowałem z dietą optymalną"?...Ważyłeś produkty
> przed jedzeniem. Pewnie nie. A więc Twoja zmiana diety nie miała nic
> wspólnego z dietą optymalną!
>>
>>> a w Twojej ulubionej
>>> diecie kolagenu nie ma - zgadza się?
>>
>> Nie zgadza sie. Od jesieni zeszlego roku jadlem tyle galaret, nozek
>> wieprzowych, itd. ile normalny czlowiek zjada pewnie w ciagu kilkunastu
>> lat. Oprocz tego bralem jeszcze kolagen w tabletkach. I nic to nie dalo.
>> Ale skoro chrzastki stawowe sa ok, to nic dziwnego...
>>
> Jedzenie nadmiernej ilości kolagenu nie ma żadnego sensu, ponieważ białko
> to jest niezwykle trudno przyswajalne przez organizm. Nadmiaru kolagenu
> organizm nie przyswaja.

Jak widać po komentarzach Dangerous jednak paru istotnych rzeczy o diecie
opty nie wiedział, ale oczywiście najprościej było obwinić DO zamiast
dobrze poznać zasady żywienia opty i poszukać błędów u siebie.

Taki był z niego optymalny jak jest z Jeffa facet... ;)

Krystyna
--
Nic na świecie nie zostało tak sprawiedliwie rozdzielone jak rozum:
każdy uważa, że otrzymał dostateczną porcję. Jacques Tati

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

55. Data: 2007-07-31 19:50:50

Temat: Re: Choroba Scheuermanna a stawy biodrowe
Od: "..::Dangerous Dan::.." <d...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna*Opty* napisał(a):

[ciach kolejne brednie]

> Logiczne więc, że Dangerous powinien przyjrzeć się bliżej swojej diecie.

Przestan pieprzyc te bzdury bo to juz naprawde staje sie nudne.

Wiem, wiem, nie mozesz... Wielki brat patrzy i jak nie wyrobisz
miesiecznej normy to nie przeleje kaski na konto... ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

56. Data: 2007-07-31 20:00:26

Temat: Re: Choroba Scheuermanna a stawy biodrowe
Od: "..::Dangerous Dan::.." <d...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna*Opty* napisał(a):

> Jak widać po komentarzach Dangerous jednak paru istotnych rzeczy o diecie
> opty nie wiedział, ale oczywiście najprościej było obwinić DO zamiast
> dobrze poznać zasady żywienia opty i poszukać błędów u siebie.

Ciezko poznac zasady waszego zywienia, bo kazdy optymalny oszolom gada
co innego. Jakis pseudo optymalny lekarz pisal mi na waszym optymalnym
forum cos co jest zupelnie sprzeczne z tym co tutaj wypisuje jurek. Ale
w sumie to jurek co pare dni wypisuje co innego ;-) Sam sie juz gubi w
swoich bredniach, ale to pewnie od nadmiaru tluszczu...;-)

Jednym slowem trzeba byc strasznym tumanem, zeby lyknac te wasze
brednie... A z tego kwasniewskiego to taki lekarz jak z rydzyka ksiadz
;-) Dwoch palantow, ktorym udalo sie otumanic bande ciemniakow i mysla,
ze swiat w ten sposob zawojuja ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry