Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Chorujący winobluszcz na balkonie - pomocy !

Grupy

Szukaj w grupach

 

Chorujący winobluszcz na balkonie - pomocy !

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-05-11 16:06:33

Temat: Chorujący winobluszcz na balkonie - pomocy !
Od: "Tomek D" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dwa lata temu posadziłem na balkonie (ostatnie, 3 piętro, od zachodu, balkon
w połowie osłonięty wystającym dachem) winobluszcz pięcioklapowy.
Po zimie zaczął ładnie się rozwijać ale od 3 dni część liści, raczej te
starsze na dole i środku rośliny zaczęły się zawijać ku górze w 'rurki' i
wydają się być z lekka przywiędłe.
Roślinki oczywiście podlewane. Młode pędy przestały rosnąć. Liście są ładnie
zielone i generalnie nie ma uszkodzeń.

Problemy były już w roku poprzednim, w bardzo podobny sposób 'wypadała'
jedna z roślin. Też krótko po zimie, pewnego dnia liście zwiędły i roślina
uschła. Co ciekawsze pozostałe radziły sobie nieźle. Rośliny były nawożone.

Wdawało mi się że problemem mogły być przędziorki. W tym jak i poprzednim
roku widzę pojedyncze 'pajęczynki' ale pomimo uzycia lupy nie udało mi się
zaobserwować żadnych osobników. Z tego co się doszukałem to powinny mieć 0.5
mm więc powinny być chyba widoczne ? W zeszłym roku i teraz próbowałem
pryskać TALSTARem 100EC i SUBSTRALem.

Na liściach i pędach teraz jak i w zeszłym roku pojawiły się małe,
przezroczyste kuleczki. Czy to cecha rośliny czy coś ja podżera ?

Zastanawiałem się też czy może roślina (korzenie) nie przemarzały, niestety
nie ocieplałem donicy, ale z tego co kiedyś pisano na grupie i biorąc pod
uwagę położenie (Poznań) to powinno się chyba udać bez ocieplenia.

Oprócz wpomnianego winobluszczu nie mam zbyt wielkiego doświadczenia
ogrodniczego, liczę na Wasza pomoc,

TomekD





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-05-11 16:38:28

Temat: Re: Chorujący winobluszcz na balkonie - pomocy !
Od: "mirek" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Za mały pojemnik ????
mirek

--
klap
GG 1791262
k...@w...pl
Użytkownik "Tomek D" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:abjfh1$q4g$1@news.tpi.pl...
> Dwa lata temu posadziłem na balkonie (ostatnie, 3 piętro, od zachodu,
balkon
> w połowie osłonięty wystającym dachem) winobluszcz pięcioklapowy.
> Po zimie zaczął ładnie się rozwijać ale od 3 dni część liści, raczej te
> starsze na dole i środku rośliny zaczęły się zawijać ku górze w 'rurki' i
> wydają się być z lekka przywiędłe.
> Roślinki oczywiście podlewane. Młode pędy przestały rosnąć. Liście są
ładnie
> zielone i generalnie nie ma uszkodzeń.
>
> Problemy były już w roku poprzednim, w bardzo podobny sposób 'wypadała'
> jedna z roślin. Też krótko po zimie, pewnego dnia liście zwiędły i roślina
> uschła. Co ciekawsze pozostałe radziły sobie nieźle. Rośliny były
nawożone.
>
> Wdawało mi się że problemem mogły być przędziorki. W tym jak i poprzednim
> roku widzę pojedyncze 'pajęczynki' ale pomimo uzycia lupy nie udało mi się
> zaobserwować żadnych osobników. Z tego co się doszukałem to powinny mieć
0.5
> mm więc powinny być chyba widoczne ? W zeszłym roku i teraz próbowałem
> pryskać TALSTARem 100EC i SUBSTRALem.
>
> Na liściach i pędach teraz jak i w zeszłym roku pojawiły się małe,
> przezroczyste kuleczki. Czy to cecha rośliny czy coś ja podżera ?
>
> Zastanawiałem się też czy może roślina (korzenie) nie przemarzały,
niestety
> nie ocieplałem donicy, ale z tego co kiedyś pisano na grupie i biorąc pod
> uwagę położenie (Poznań) to powinno się chyba udać bez ocieplenia.
>
> Oprócz wpomnianego winobluszczu nie mam zbyt wielkiego doświadczenia
> ogrodniczego, liczę na Wasza pomoc,
>
> TomekD
>
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-05-11 18:40:46

Temat: Re: Chorujący winobluszcz na balkonie - pomocy !
Od: "Tomek D" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "mirek" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:abjhet$1l0$2@news.onet.pl...
> Za mały pojemnik ????

Dzięki za odpowiedź, faktycznie drewniana doniczka nie jest zbyt wielka tak
+/- 25 litrów. Ale sama roślinka też niezbyt ogromna, nie wiam jak to
opisać, najdłuższe pędy nie przekraczają 6 m i nie ma ich zbyt wiele...
zdrówka,
TomekD


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-05-12 11:11:39

Temat: Re: Chorujący winobluszcz na balkonie - pomocy !
Od: "mirek" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

To mogą być głodne, :) zasil Azofoską i zobaczymy ....
Zdrówka :-)
mirek

--
klap
GG 1791262
k...@w...pl
Użytkownik "Tomek D" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:abjoi6$m88$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "mirek" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:abjhet$1l0$2@news.onet.pl...
> > Za mały pojemnik ????
>
> Dzięki za odpowiedź, faktycznie drewniana doniczka nie jest zbyt wielka
tak
> +/- 25 litrów. Ale sama roślinka też niezbyt ogromna, nie wiam jak to
> opisać, najdłuższe pędy nie przekraczają 6 m i nie ma ich zbyt wiele...
> zdrówka,
> TomekD
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pomocy! Cos sie dzieje z moim GRAB-em!
Róża
Kielichowiec wonny.
Turkuć podjadek
Wedelia

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »