Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Chroniczne zmęczenie, ciągła senność - dla wytrwalych w lekturze.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Chroniczne zmęczenie, ciągła senność - dla wytrwalych w lekturze.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-05-06 10:10:19

Temat: Chroniczne zmęczenie, ciągła senność - dla wytrwalych w lekturze.
Od: "kowal" <k...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam grupowiczów,

Borykam się ze swoim problemem juz od kilku lat.
Ciagle jestem zmeczony i ospaly.
Rano wstaje normalnie, czuje sie wyspany natomiast po 1 -1,5 godzinie moge
isc spac dalej.
Robilem eksperymenty (podczas urlopu) czy moze moj organizm potrzebuje tyle
snu. Spalem po kilka godzin dziennie wtedy kiedy mi sie chcialo spac potem
norlanie spalem w nocy. Po kilku dniach takiej rozpusty nie bylo zadnej
poprawy.
Na codzien chodze ciagle ziewajacy i zmeczony co sie odbija na mojej
sprawnosci intelektualnej, momentami sporo wysilku mnie kosztuje zeby
cokolwiek zrobic w pracy.
Z innych dolegliwosci mam nadcisnienie tetnicze srednio 140/90 ( mam 30lat
wazę 80kg przy 180 wzrostu)
Bylem na obserwacji w szpitalu aby znalesc przyczyne nadcisnienia wyniki
badan:
morfologia - w porzadku
biochemia - w porzadku
mocz - w porzadku
hormony tarczycy - w porzadku
EKG - ok
RTG - ok
USG jamy brzusznej - ok
USG - tarczycy - ok
Echo serca - ok
przeplywy tetnic nerkowych - ok
CZYLI PRZYCZYNY NIE ZNALEZIONO

Jesli chodzi o wyniki badan pod katem chronicznego zmeczenia to prosze
bardzo ....
( sorka za sarkazm ale problem jest dla mnie coraz bardzie irytujacy -
przeszkadza mi w zyciu i w pracy - bo co to za zycie jak kazda wolna chwile
bym przespal. Oczywiscie jestem w stanie zapanowac nad snem i gdy gdy cos
robie czynnie to mi potrzeba snu nie przeszkadza - ale np gdy musze sie
czegos douczyc pod kate pracy to siadam czyta, ziewam nic nie pamietam,
robie sobie siekiere kawe troche pomaga - ale zazwyczaj sie poddaje.
Sytuacja nie ulega zmianie w zaleznosci od pory roku, od tego czy uprawiam
sporty czy nie czy jestem w pracy czy na urlopie - ciagle niezmiennie to
samo) wracajac do wynikow poszukiwan medycznych udalo mi sie przebadac z
nastepujacych dziedzin:

Alergologia:
zdazaly sie sytuacje ze uczulenia np. na pokarm powodowaly takie zmeczenia -
wyniki dobre - testy skorne - uczulenie na siersc psa kota - jak nie mialem
psa czulem sie tak samo jak w momencie go pojawil sie w moim zyciu wraz z
moja obecna malzonka, uczulenia na pokarmy - brak uczulen ( tu akurat byly
testy z krwi )

Klinika snu:
( nawet nie wiedzialem ze sa takie kliniki ) calonocne badania pod koatem
wykluczenia bezdechow sennych - wyniki super - saturacja ( natlenienie )
bardzo dobre, brak bezdechow, fazy snu w porzadku.

Laryngologia: wszystko ok

EEG - chyba też dobrze - przynajmniej tak powiedzial lekarz - jedyne co nie
w normie to cytuje: "Zapis z czynnością podstawową alfa o częstotliwości
10c/sek amplitudzie do 25 mikrowoltów. Rz obecna. Na tym tle w okolicy
środkowo-tylno skroniowej prawej występują pojedyńcze fale ostre. Hw i próba
stroboskopowa nie wpływa na zapis. W zapisie widoczne fragmenty zasypiania
( przyp. autora ... no co zgasili kurcze swiatlo wiec co mi wiecej potrzeba
jak fotel byl wygodny ... sorka ..)

Psychiatria - jestem normalny - ewentualnie moge cierpiec na hipersomie -
ktora sie leczy jedynie objawowo. podajac leki pobudzajace i ograniczajace
sen.

I to na tyle szanowni grupowcze, którym udało sie dotrwać aż do tego momentu
... Moze ktos cos doradzi ? Gdzie jeszcze szukac ?
Szkoda ze nie ma pracy gdzie placa za sen, zostalbym pracownikiem roku...
a nie mam stresow w zyciu zawodowym i prywatnym oraz zadnych zgryzot i
smutnych mysli ...

Pozdrawiam cieplo i czekam na jakis odzew

kowal








› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-05-06 10:49:58

Temat: Do jakiego lekarza?
Od: "Ania" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bylam u chirurga, zeby zbadal czy mam hemoroidy i nie chcial mnie
przebadac...w ogole byl zdzwiony, ze kiedys tam sie robilo takie badania...
czy teraz chirurag sie tym nie zajmuje, trzeba do innego lekarza?
pzr.
Ania
acha...
co to jest niedokrwistosc krwi?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-05-06 14:08:10

Temat: Re: Chroniczne zmęczenie, ciągła senność - dla wytrwalych w lekturze.
Od: "Trapez" <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kowal" <k...@z...pl> napisał w wiadomości

> Borykam się ze swoim problemem juz od kilku lat.
> Ciagle jestem zmeczony i ospaly.
> Z innych dolegliwosci mam nadcisnienie tetnicze srednio 140/90 ( mam
30lat
> wazę 80kg przy 180 wzrostu)
>
To trochę dużo, ale w granicach normy. Miałem podobne problemy, nie
tylko z uczuciem senności, ale i z chronicznym zmęczeniem i niestety
musiałem nad sobą trochę popracować aby to minęło. Ale nie miałem innego
wyjścia, bo praktycznie skutecznie pracować już sie nie dawało. Generalnie
to zmieniłem dietę, stosowałem wiele zabiegów oczyszczających organizm od
głodówek do lewatyw oraz zacząłem pracę nad mentalną stroną mojego ciała.
Wyniki różnych badań zawsze miałem także praktycznie idealne choć czyłem się
źle. Myslę, że jest to spowodowane wybiórczym podejściem medycyny do
człowieka, zamiast traktowanie go jako jedna całość, w której wszystko na
siebie wpływa. W archiwum grupy będzie wiele moich rad, które możesz
sprawdzić jeśli masz ochotę, choć większość ludzi uważa np. głodówkę za
banialuki. Skoro oni jednak znają skuteczne metody radzenia sobie z
chronicznym zmęczeniem, to wybór należy do Ciebie. Polecam także wizytę u
lekarza mającego podejście holistyczne, czyli całościowe do ludzkiego
organizmu, a nie fragmentaryczne jak większość. Pisałeś także coś o
zabużeniach fal mózgowych i może mają wpływ jakieś problemy psychiczne. W
związku z tym polecam metody silvy oraz programik BrainWave Generator, który
skutecznie dostraja fale mózgowe do poządanego poziomu. Można go ściągnąć z
sieci.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-05-06 16:15:23

Temat: Re: Chroniczne zmęczenie, ciągła senność - dla wytrwalych w lekturze.
Od: "Cloudic" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

A badałeś się pod kątem cukrzycy ?. Taka ospałość to
jeden z głównych objawów tej choroby.

- cloudic -


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-05-06 16:32:00

Temat: Re: Do jakiego lekarza?
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@r...am.torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 6 May 2004, Ania wrote:

> Bylam u chirurga, zeby zbadal czy mam hemoroidy i nie chcial mnie
> przebadac...w ogole byl zdzwiony, ze kiedys tam sie robilo takie badania...
> czy teraz chirurag sie tym nie zajmuje, trzeba do innego lekarza?

wstepnie przynajmniej powinien to zbadac chirurg. Owszem jest taka
specjalizacja jak proktologia - ale bez przesady.

P.>
--
Piotr Kasztelowicz <P...@r...am.torun.pl>
http://renata.am.torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-05-07 09:53:02

Temat: Re: Chroniczne zmęczenie, ciągła senność - dla wytrwalych w lekturze.
Od: "kiciak" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Ja rowniez mam problemy z ogolnym oslabieniem organizmu, sennoscia itd. Z
tym wiaza sie oczywiscie
inne dolegliwosci. Odwiedzam gabinety lekarskie bez skotku i dziwie sie
lekarzom, ze stawiaja diagnoz zwracjac uwage ogolnie na pacjeta, a nie tylko
od strony swojego fachu! Chcialam wiec uprzejmie prosic o rady dotyczace
oczyszczania organizmu, na czym to polega? jak wyglada dieta? jak dlugo
trzeba pracowac na d tym? co masz na mysli piszac, ze nalezy zmienic swoja
mentalna strone itd.? dziekuje jesli podzielisz sie ze mna swoim
doswiadczeniem!
Pozdrawiam

P.S. pisalam na priva, ale ciagle wiadomosc mi wracala...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-05-11 06:53:10

Temat: Re: Chroniczne zmęczenie, ciągła senność - dla wytrwalych w lekturze.
Od: "Trapez" <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "kiciak" <m...@o...pl> napisał w wiadomości

> Ja rowniez mam problemy z ogolnym oslabieniem organizmu, sennoscia itd. Z
> tym wiaza sie oczywiscie
> inne dolegliwosci. Odwiedzam gabinety lekarskie bez skotku i dziwie sie
> lekarzom, ze stawiaja diagnoz zwracjac uwage ogolnie na pacjeta, a nie
tylko
> od strony swojego fachu! Chcialam wiec uprzejmie prosic o rady dotyczace
> oczyszczania organizmu, na czym to polega? jak wyglada dieta? jak dlugo
> trzeba pracowac na d tym? co masz na mysli piszac, ze nalezy zmienic swoja
> mentalna strone itd.? dziekuje jesli podzielisz sie ze mna swoim
> doswiadczeniem!
>
Sorry za opóźnienie. Aby pozbyć się dolegliwości, trzeba niestety trzeba
nauczyć się obserwować własny organizm i zmienić wiele nawyków. Jest jednak
tak, że organizm jest przyzwyczajony do wielu rzeczy i np. do jedzenia na
noc i wszelkie próby zmiany na lepsze powodują dosyć mocny opór ze strony
starych zwyczajów. O oczyszczaniu pisałem juz wiele razy, więc wystarczy jak
przejrzysz archiwum grupy. Co do literatury, to polecam ksiązki
G.P.Małachowa z czego najlepsze na początek są: "Oczyszczanie organizmu"
oraz "Bioenergetyka i biosynteza". Trzeba przyswoić sobie pewną wiedzę o
funkcjonowaniu organizmu, aby potem nie iść na manowce podczas stosowania
jakichś diet lub innych sposobów poprawy zdrowia. Także w sieci można
znaleźć wiele zaleceń dotyczących makrobiotyki.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-05-18 22:53:43

Temat: Re: Chroniczne zmęczenie, ciągła senność - dla wytrwalych w lekturze.
Od: "worst-programmer" <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "kowal" <k...@z...pl> napisał :

| Borykam się ze swoim problemem juz od kilku lat.
| Ciagle jestem zmeczony i ospaly.

Brzmi znajomie :(

| Na codzien chodze ciagle ziewajacy i zmeczony co sie odbija na mojej
| sprawnosci intelektualnej, momentami sporo wysilku mnie kosztuje zeby
| cokolwiek zrobic w pracy.

U mnie podobnie , z tym że już po ok 4 latach, sprawność intelektualna , a
zwłaszcza pamięć, kojarzenie faktów i logiczne myślenie , to jest już chyba
poniżej wszelkich norm przyzwoitości.
(czasami wrażenie jakby spowlnienia myślenia etc. )

| Z innych dolegliwosci mam nadcisnienie tetnicze srednio 140/90 ( mam 30lat
| wazę 80kg przy 180 wzrostu)
| Pozdrawiam cieplo i czekam na jakis odzew
|
| kowal

U mnie wiekszosc badan tez ok, sa pewne wyjatki , ale wedlug lekarzy nie
powinny wywolywac takich objawow.
Dziwne jest tylko to, że mniej wiecej od tego samego czasu pojawila sie u mnie,
albo nasilila alergia (gl. na pylki , na wionse) i plus do tego ciagly katar.

Szczerze mowiac mam juz tego naprawde dosc, jesli ktos ma jakis pomysl
to dolaczam sie do prosby kowala.

Aha, przeszukujac grupy dyskusyjne i szukajac podobnych watkow, wciaz
natrafiam na problemy zwiazane z: cukrzyca, tarczyca,
snem(bezdech),stres,depresja,
czy tez sprawa alergenow. Moze ktos juz to przeszedl i mogly poddac pomocna
dlon innym !!! Zbyt duzo lekarzy widzialem na oczy, i juz od roku unikam ich
jak
ognia, a zdrowie bez zmian. Przechodzac do sedna sprawy: POMOCY ! :]

Pozdrawiam
-------------------
worst-programmer


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-05-19 07:02:09

Temat: Re: Chroniczne zmęczenie, ciągła senność - dla wytrwalych w lekturze.
Od: BasiaBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik worst-programmer napisał:
>
> U mnie wiekszosc badan tez ok, sa pewne wyjatki , ale wedlug lekarzy nie
> powinny wywolywac takich objawow.
> Dziwne jest tylko to, że mniej wiecej od tego samego czasu pojawila sie u mnie,
> albo nasilila alergia (gl. na pylki , na wionse) i plus do tego ciagly katar.

Nie wydaje mi się, by to chroniczne zmęczenie było związane z alergią.
Mam też silne uczulenie na pyłki, z wszystkimi związanymi z tym
atrakcjami ( fontanny wody z nosa i oczu, ból glowy, czasem zatokowy,
czasem pokrzywka w odsłoniętych miejscach...),ale te objawy nie są
ciągłe, tylko wtedy, gdy jestem tam, gdzie pylą rośliny. W mieszkaniu -
nie mam ich. Jednak oczywiście nie siedzę non stop w mieszkaniu,
przeciwnie, duzo jestem poza miastem, zapezpieczając sie przed alergią,
zresztą z różnym skutkiem ;)
No i najważniejsze - obce jest mi poczucie zmęczenia, czy ogólnej
rozlazłości, mam raczej dużą ochotę na życie, więc nie wydaje mi się, by
takie stany były wynikiem alergii.

Mam dla Was propozycję - trzeba się uruchomić :) Pojeździć na rowerze,
pochodzić po górach, może popływać. Jest wiosna! :) Jesli nie cierpicie
na jakieś choroby wykluczające ruch (hmm, jakie to mogłyby być?) to taka
terapia na pewno pomoże zwiększyć witalność, równocześnie wzmacniając
fizycznie.
--
pa, Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-05-19 17:30:06

Temat: Re: Chroniczne zmęczenie, ciągła senność - dla wytrwalych w lekturze.
Od: "worst-programmer" <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "BasiaBjk" <b...@q...pl> napisała:

| Nie wydaje mi się, by to chroniczne zmęczenie było związane z alergią.
| Mam też silne uczulenie na pyłki, z wszystkimi związanymi z tym
| atrakcjami ( fontanny wody z nosa i oczu, ból glowy, czasem zatokowy,
| czasem pokrzywka w odsłoniętych miejscach...),ale te objawy nie są
| ciągłe, tylko wtedy, gdy jestem tam, gdzie pylą rośliny. W mieszkaniu -
| nie mam ich. Jednak oczywiście nie siedzę non stop w mieszkaniu,
| przeciwnie, duzo jestem poza miastem, zapezpieczając sie przed alergią,
| zresztą z różnym skutkiem ;)
| No i najważniejsze - obce jest mi poczucie zmęczenia, czy ogólnej
| rozlazłości, mam raczej dużą ochotę na życie, więc nie wydaje mi się, by
| takie stany były wynikiem alergii.


Masz szczęście, zazdroszczę Ci, ale mi także się nie wydaje żeby alergia była
bezpośrednim powódem moich dolegliwości, poprostu myślałem, że może
się to z czymś wiązać albo być wynikiem czegoś. (coś czegoś, z czymś coś to tam
tego... ech przepraszam za moje słownictwo ale zrzucam winę na tą przypadłość :)


| Mam dla Was propozycję - trzeba się uruchomić :) Pojeździć na rowerze,
| pochodzić po górach, może popływać. Jest wiosna! :) Jesli nie cierpicie
| na jakieś choroby wykluczające ruch (hmm, jakie to mogłyby być?) to taka
| terapia na pewno pomoże zwiększyć witalność, równocześnie wzmacniając
| fizycznie.
| --
| pa, Basia

Rower - wprost uwielbiam, a siedzieć w domu mam już dość i napewno nic mnie
nie powstrzyma od możliwości skorzystania z odrobiny więcej O2 w płucach.
A tak apropos, to te obiawy utrzymują się, niestety cały rok, więc nie wydaje mi
się
że to jakieś przesilenie wiosenne, czy też brak słonka.
Dzięki za odpowiedź !

Pozdrawiam



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Cherbatka chinska na nadcisnienie ?
dlaczego noga puchnie
Hormony tarczycy i inne - interpretacja
Bol gardla
Zerwane wiązadła

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »