Chrzest

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18

1. Data: 2002-02-08 10:03:44

Temat: Chrzest
Od: "wm" <i...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pytanie:

Mam dwoch synow. Jeden ma komunie w tym roku, ale z wielu przyczyn nie
zostal ochrzczony. Nie mam rodzenstwa, ani bliskich przyjaciol,a ci ktorych
mam nie sa katolikami. Macie jakis pomysl, jak ochrzcic dzieci? Rodzice nie
moga byc chrzestnymi, wiec kto? Z lapanki? A moze jest sposob na to, aby
chrzestnymi mogly byc osoby, ktore sa protestantami?

Ktos zna taki kosciol w W-wie, ktory sie na to godzi?

Pozdrawiam
R.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-02-08 10:21:13

Temat: Re: Chrzest
Od: Katarzyna Kuć <a...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jest taki kościół, gdzie ksiądz w nic nie wnika - ale w Jagniątkowie - koło
Jeleniej Góry. Z całej Polski przyjeżdżają tam "młode pary" i dzieci do
ochrzczenia.
Katarzyna

Przy okazji witam
rozwiedziona
3 córaski : 13,11, 9

Czytuję grupę od samego początku i jestem zachwycona - nareszcie coś prosto
z życia - raczej mało tematów może być OT.
Pozdrawiam
Katarzyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-02-08 12:20:12

Temat: Odp: Chrzest
Od: "ulast" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jest taki kościół, gdzie ksiądz w nic nie wnika - ale w Jagniątkowie -
koło
> Jeleniej Góry. Z całej Polski przyjeżdżają tam "młode pary" i dzieci do
> ochrzczenia.
> Katarzyna
Witaj Kasiu:)
Niestety juz tego ksiedza nie ma, zostal "zastapiony" przez innego.
Pozdrawiam
Ula ST
www.ulast.prv.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-02-08 12:23:45

Temat: Odp: Chrzest
Od: "ulast" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>A moze jest sposob na to, aby
> chrzestnymi mogly byc osoby, ktore sa protestantami?
>
Mysle ze nie moga byc chrzestnymi, ksieza sa bardzo wymagajacy jesli o to
chodzi:(
Ale to moja opinia.
Pozdr.
Ula ST
www.ulast.prv.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-02-08 12:37:40

Temat: Re: Chrzest
Od: "AndrzejW" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

"wm" <i...@w...com.pl> wrote in message
news:a407p7$oma$1@news.tpi.pl...
> Pytanie:
>
> Mam dwoch synow. Jeden ma komunie w tym roku, ale z wielu przyczyn nie
> zostal ochrzczony. Nie mam rodzenstwa, ani bliskich przyjaciol,a ci
ktorych
> mam nie sa katolikami. Macie jakis pomysl, jak ochrzcic dzieci? Rodzice
nie
> moga byc chrzestnymi, wiec kto? Z lapanki? A moze jest sposob na to, aby
> chrzestnymi mogly byc osoby, ktore sa protestantami?
>
> Ktos zna taki kosciol w W-wie, ktory sie na to godzi?

Myślę, że to trochę zależy od szczęścia - ojecem chrzestnym mojej bratanicy
jest Niemiec, protestant. Brat po prostu poszedł i zgłosił księdzu, a on nie
robił żadnych problemów.

Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-02-08 12:46:03

Temat: Re: Chrzest
Od: Kami <K...@j...net> szukaj wiadomości tego autora

> -----Original Message-----
> From: AndrzejW [mailto:a...@s...pl]
> Posted At: Friday, February 08, 2002 1:38 PM
> Posted To: rodzina
> Conversation: Chrzest
> Subject: Re: Chrzest

> Myślę, że to trochę zależy od szczęścia - ojecem chrzestnym
> mojej bratanicy
> jest Niemiec, protestant. Brat po prostu poszedł i zgłosił
> księdzu, a on nie
> robił żadnych problemów.

A czy to nie jest raczej tak, że przyszli rodzice chrzestni (w trakcie
ceremonii?) muszą się zdeklarować, że będą pomagali rodzicom dziecka
wychowywać je w wierze katolickiej? Bo o to chyba chodzi w "instytucji"
rodziców chrzestnych... Więc troszki bez sensu chyba jest, żeby takowym
rodzicem był człowiek innej wiary... Chociaż, bo ja wiem?

Kami (chrześcijanka, nie katoliczka)
____________________________________
k...@p...net
ICQ: 81442231 - GG# 436414

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-02-08 13:41:00

Temat: Re: Chrzest
Od: "Ituś" <w...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie słyszałem nigdzie by Chrzest i Komunia były obowiązkowe.

Z tego co wiem to zależą od rodziców ( a powinny od zaineresowanych) a
do "psich obowiązków" ksiedza jest udzielanie sakramentów.

A tak w ogóle to Kościół jest (hi hi!) społecznością związaną wspólnym
duchem i jako taki nie powinien stawiać żadnych barier. Jeżeli stawia
to nie jest to kościół a sekta i sugeruję zastosowanie zasady "nie
pchaj się gdzie cię nie chcą".

Pozdrawiam
Ituś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-02-08 15:22:57

Temat: Re: Chrzest
Od: "Mario" <k...@z...opoka.org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dziwne nastawienie do życia....

Użytkownik "wm" <i...@w...com.pl> napisał w wiadomości
news:a407p7$oma$1@news.tpi.pl...
> Pytanie:
>
> Mam dwoch synow. Jeden ma komunie w tym roku, ale z wielu przyczyn nie
> zostal ochrzczony. Nie mam rodzenstwa, ani bliskich przyjaciol,a ci
ktorych
> mam nie sa katolikami. Macie jakis pomysl, jak ochrzcic dzieci? Rodzice
nie
> moga byc chrzestnymi, wiec kto? Z lapanki? A moze jest sposob na to, aby
> chrzestnymi mogly byc osoby, ktore sa protestantami?
>
> Ktos zna taki kosciol w W-wie, ktory sie na to godzi?
>
> Pozdrawiam
> R.
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-02-08 16:07:36

Temat: Re: Chrzest
Od: "wm" <i...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A czy to nie jest raczej tak, że przyszli rodzice chrzestni (w trakcie
> ceremonii?) muszą się zdeklarować, że będą pomagali rodzicom dziecka
> wychowywać je w wierze katolickiej? Bo o to chyba chodzi w "instytucji"
> rodziców chrzestnych... Więc troszki bez sensu chyba jest, żeby takowym
> rodzicem był człowiek innej wiary... Chociaż, bo ja wiem?

Podobno zdarza sie, ze podaja wyznawcy innych wiar chrzescijanskich. Tyle
mowi sie o ekumenizmie.
Dlatego pytam

Pozdrawiam
R.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-02-08 16:12:42

Temat: Re: Chrzest
Od: "wm" <i...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mario <k...@z...opoka.org.pl> wrote in message
news:a40qj2$7mk$1@news.tpi.pl...
> Dziwne nastawienie do życia....

czemu dziwne?
taka mam sytuacje, co mam zrobic?

Nie udalo sie znalezc chetnych na bycie rodzicami chrzestnymi. Na prozno
zapewnienia, ze nie chodzi o kase. Ludzie sa strasznie krotkowzroczni.
Wszyscy, ktorych do tej pory prosilam mowili: "Mam juz (tu wstawic dowolna
liczbe) chrzesniakow nie stac mnie na wiecej" (!!!!!!!!!!!!)

To nie jest dziwne??????? Bo mnie to dziwi.

Jedyni, ktorzy by sie zgodzili to albo baptysci, albo wyznawcy innych wiar
chrzescijanskich. Widocznie w tych kosciolach inaczej podchodzi sie do
sakramentu chrztu.

Pozdrawiam
R.