Ciasto bez roboty - przypominam przepis

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-10-20 03:06:47

Temat: Ciasto bez roboty - przypominam przepis
Od: "Ewa" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kilka miesiecy temu byl tu podawany /sorry, nie pamietam przez kogo/ przepis
na ciasto, ktorego wtedy nie docenilam. Wczoraj wyciagnelam przepis z mojego
zeszytu, upieklam i rewelacja, ciasto pyszne, bez ucierania , miksowania i
brudzenia naczyn. Zrobi je kazdy kulinarny analfabeta. Potrzebna tylko jedna
miska, do ktorej wrzuca sie byle jak skrojony kilogram jablek, posypuje sie
je szklanka cukru i zostawia na pol godziny, zeby puscily sok. Potem do tego
wsypuje sie 2 szklanki maki, 1 lyzeczke proszku do pieczenia, 1 lyzeczke
sody, rodzynki i inne bakalie, wbija sie 3-4 jajka. Ja dodalam jeszcze
cynamon/ bo lubie/, zapach waniliowy i wkroilam troche /mniej niz pol kostki
/masla, w oryginale zamiast masla byla oliwa, ale ja nie lubie ciast z
olejem. Wszystko to trzeba wymieszac i wylozyc na blache. Upiec.
Dziekuje autorce tego przepisu. Teraz juz bede zapisywac imiona autorow.
E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-10-20 05:45:38

Temat: Re: Ciasto bez roboty - przypominam przepis
Od: "Ewa" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy masło nie musi być rozpuszczone?
Nie, ja pokroilam kawalek masla na male kawaleczki i razem
wymieszalam. E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-20 18:03:44

Temat: Re: Ciasto bez roboty - przypominam przepis
Od: "Anna" <q...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zdaje mis ie, ze to przepis Nudnego Grzesia
Anna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-20 22:31:25

Temat: Re: Ciasto bez roboty - przypominam przepis (OT)
Od: AgataW <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Anna" <q...@p...onet.pl> wrote:

>Zdaje mis ie, ze to przepis Nudnego Grzesia
>Anna

....hehehe.ale kapitalnie to brzmi........:))))) Sam sie prosil ;)

AgataW.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-21 09:09:48

Temat: Re: Ciasto bez roboty - przypominam przepis
Od: "Gośka z Lublina" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aouk9c$jvi$1@news.tpi.pl...
wkroilam troche /mniej niz pol kostki
> /masla, >

Czy masło nie musi być rozpuszczone? Wcześniej jakoś umknął mi ten przepis.
Pozdr. - Gośka (Lublin)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-21 12:48:44

Temat: Re: Ciasto bez roboty - przypominam przepis
Od: g...@a...net (Gosia Jurczyszyn) szukaj wiadomości tego autora

W takich ciastach "wez_wszystko_i_wymerdaj_razem" specjalizuje sie u
nas moja mama, zwana przez wszystkich Danielka:))) Podsylam dwa
przepisy, w zamian za podeslane przez Ewe ciacho jablkowe, ktore matce
dostarczylam juz telefonicznie i bedzie testowac:)))

Zebra Danielki:
2 szklanki maki, 2 jajka, 3/4 szklanki cukru, 2 lyzki maki kartoflanej,
1/2 szklanki mleka, 2 lyzeczki proszku do pieczenia, szczypta soli, 1/2
szklanki oleju, 2 lyzki kakao.
Wsadzic wszystko do jednej michy, wymieszac, mozna mikserem, bo to dosc
plynne wyjdzie, podzielic na dwie czesci. Jedna zostawic biala, do
drugiej dodac kakao. Wziac blache tortowa, bo taka zebra najbardziej
lubi, dwie lychy i klasc naprzemiennie na srodku: lycha takiego, lycha
takiego. Piec okolo 60 min w temp. 120 - 160 st. Sprawdzac przez
dziabanie badylkiem:)))

Niby piernik Danielki:
2 szklanki maki, 2 jajka, 1 szklanka cukru, 1 szklanka mleka, 1 lyzka
sody, szczypta soli, 1/2 szklanki oleju, 2 lyzki marmolady albo inszego
dzemiku, 1 lyzeczka cynamonu.
Wymieszac wszystko razem, piec 60 minut w temperaturze 120-160 st.

smacznego zycze

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-22 14:57:57

Temat: Re: Ciasto bez roboty - przypominam przepis
Od: sylwia <m...@b...zabrze.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Ewa napisał:
> Kilka miesiecy temu byl tu podawany /sorry, nie pamietam przez kogo/ przepis
> na ciasto, ktorego wtedy nie docenilam. Wczoraj wyciagnelam przepis z mojego
> zeszytu, upieklam i rewelacja, ciasto pyszne, bez ucierania , miksowania i
> brudzenia naczyn. Zrobi je kazdy kulinarny analfabeta. Potrzebna tylko jedna
> miska, do ktorej wrzuca sie byle jak skrojony kilogram jablek, posypuje sie
> je szklanka cukru i zostawia na pol godziny, zeby puscily sok. Potem do tego
> wsypuje sie 2 szklanki maki, 1 lyzeczke proszku do pieczenia, 1 lyzeczke
> sody, rodzynki i inne bakalie, wbija sie 3-4 jajka. Ja dodalam jeszcze
> cynamon/ bo lubie/, zapach waniliowy i wkroilam troche /mniej niz pol kostki
> /masla, w oryginale zamiast masla byla oliwa, ale ja nie lubie ciast z
> olejem. Wszystko to trzeba wymieszac i wylozyc na blache. Upiec.
> Dziekuje autorce tego przepisu. Teraz juz bede zapisywac imiona autorow.
> E.
>
>
Jak dlugo i w jakiej temp to piec? Ile oliwy? Sylwia kofeinistka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-28 13:54:45

Temat: Re: Ciasto bez roboty - przypominam przepis (OT)
Od: "Flowera" <b...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik AgataW <a...@g...com.pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:aovaos$m0i$...@n...tpi.pl...
> "Anna" <q...@p...onet.pl> wrote:
>
> >Zdaje mis ie, ze to przepis Nudnego Grzesia
> >Anna
>
> ....hehehe.ale kapitalnie to brzmi........:))))) Sam sie prosil ;)
>
> AgataW.
Witajcie
oj to ja podalam przepisik ))) czesto to ciasto robie mojemu mezowi
i sie nim zajada ))))))
flowerka