« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-01-15 07:04:50
Temat: Ciasto do pizzy?????Czt ktos jest w stanie podac mi dobry przepis na pyszne ciasto do pizzy?????
Problem meczy mnie juz kilka ladnych lat!!!
Bede wdzieczny za kazda porade!
Pozdrawiam, Michal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-01-15 08:36:03
Temat: i jeszcze jedna surówka... [Re: Ciasto do pizzy?????]
Użytkownik "Ania Derejska" <a...@v...ca> napisał...
> Oczywiscie ze tak. Tak wlasnie sie robi w kazdej pizzerii.
> Robia tego ciasta ogromne ilisci na raz. Po wyrosnieciu
> dziela na odpowiednie porcje wkladaja do woreczkow foliowych,
> ktore szczelnie zamykaja i do lodowki.
> Potem stopniowo w miare potrzeby wyjmuja to ciasto z lodowki
> i preparuja pizze.
> Takie ciasto mozna przechowywac w lodowce max 3 dni.
>
> Ania
Dzięki za odpowiedź... Doświadczenia wczoraj nie zrobiłam, ale przyda się na
kolejny raz... Hmm... Wolałam mieć pewność...
Na obiadokolację była rybka (sola) z frytkami i dwie pyszne surówki...
Zrobiłam mizerię i surówkę z kiełkami słonecznika...
Znaczy zamieszałam to co wpadło pod rękę - było pyszne:
Jeden por pokrojony w krążki, posolony i dobrze ugnieciony ręką.
Jeden bardzo duży pomidor...
Puszka kukurydzy...
I opakowanie 150g kiełków słonecznika...
Wszystko wymieszane z majonezem...
Pyszotka...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-15 13:34:09
Temat: Re: Ciasto do pizzy?????
Użytkownik "Mish Corp" <m...@p...onet.pl> napisał...
> Czt ktos jest w stanie podac mi dobry przepis na pyszne ciasto do
pizzy?????
> Problem meczy mnie juz kilka ladnych lat!!!
> Bede wdzieczny za kazda porade!
> Pozdrawiam, Michal.
Dobre ciasto to się piecze w specjalnym piecu do pizzy, jak nie masz takiego
to i tak nie uzyskasz zamierzonego efektu...
A mi się skojarzyło pytanie z tym tematem... Przypuśćmy, że zrobię ciasto
na pizze, ładnie mi wyrośnie (jakiś "dróżdż")... A jeszcze nie pora na
pieczenie... Czy wstawienie go do lodówki jest skuteczną metodą na ty by
upiec je za 3 godziny... Dzisiaj wieczorem chcę zrobić, ale muszę
przygotować wcześniej, bo wychodzę na zebranie do dzieci do szkoły, a jak
wrócę to chcę tylko ciach i do pieca... Czy ktoś z was kiedyś tak przerywał
wyrastanie ciasta i jaki był efekt...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-15 17:45:12
Temat: Re: Ciasto do pizzy?????
Użytkownik Mish Corp <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:93usnd$cna$...@n...chatlink.com...
> Czt ktos jest w stanie podac mi dobry przepis na pyszne ciasto do
pizzy?????
> Problem meczy mnie juz kilka ladnych lat!!!
> Bede wdzieczny za kazda porade!
> Pozdrawiam, Michal.
>
>
dwie szklanki mąki pszennej
2/3 szklanki cieplej wody
3 dkg drożdzy piekarskich
sól, czosnek w proszku
dwie, trzy łyżki oleju
mąkę przeiać do miski
drożdże rozpuscic w wodzie
dodac do mąki
wsypac sól i czosnek
zagniesc ciasto, [kolo 10 minut]
na koniec dodac olej i wyrabiac jeszcze 5 minut
rozplajszczyc na blaszce, wychodzi cienkie ciasto na takom duuuzom blache i
grubsze na mniejszej
jak kto lubi
po roplajszczeniu posmarowac olejem, przecierem i nawrzucac co kto lubi:) na
koniec serek i przyprawy, mega duzo przypraw:) piec jakies 20 minutek zeby
sie nie spalilo:)
smacznego:)
pozdry Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-15 22:11:56
Temat: Re: Ciasto do pizzy?????I słusznie, że cię męczy, bo problem tylko teoretycznie prosty. Powiem Ci
jak ja to robię, może coś Ci pomoże:
1. mąka - oczywiście kłopot w PRL, albowiem nasza mąka jest "za słaba" -
trza do niej dodać czegoś co się zwie gluten - można wycyganić od młynarza.
Albo sprowadzić odpowiednia mąkę z Włoch.Jak nie masz, trudno rób na
zwykłej, ale to nie to samo.
2. woda - dobra, nie z kranu, ale nie mineralizowana. Temp. pokojowa.
3. sól - tradycyjnie morska:) Może przesada, ale taka zwykła kuchenna mnie
osobiście bardzo nie smakuje - jak nie ma morskiej używam kopalnianej, ale
nie pamiętam skąd (nie Wieliczka).
4. drożdże - najlepsze są świeże. Ale zwykle używam granulatu i jest OK.
Świeże trzeba zaaktywować, tzn, rozpuścić w małej ilości letniej wody z
odrobiną cukru i pcozekac aż się "zburzą". Jak się nie zburzą, znaczy
drożdże do luftu.
5. Oliwa - najlepsza.
Proporcje - szczerze mówiąc robię na oko. Sypiesz mąkę, do tego trochę wody
z rozpuszczoną solą i drożdże. Wygniatam - na początku będziesz uważał, że
jest za mało wody ale jak pognieciesz z kilka minut powinno się robić
odpowiednie - tzn. sprężyste. kwestia doświadczenia. Jak cały czas ci się
rozpada powoli dodaj wody. Potem trochę oliwy. I wygniataj, wygniataj. Z
reguły robię to w Thermomixie i działa bardzo dobrze - tradycyjnie dorabiam
jeszcze z pięć minut, ale to chyba przyzwyczajenie. Jak jest piękne,
lśniące i sprężyste pod lekko wilgotną szmatkę i niech wyrasta. Minimum
godzinę, można nawet klika (w razie konieczności dłuższej przerwy nie
ruszam - IMO nie trzeba dawać do lodówki, choć na logikę nie powinno to
ciastu zaszkodzić). Jak draństwo wyrosło tak z dwa razy to dajemy na blachę
(posmarowana oliwą) i do maksymalnie rozgrzanego piekarnika. Żaden domowy
piekarnik nie da właściwej temperatury i tego już nie przeskoczymy, chyba że
zbudujesz (jak ja) piec chlebowy - koszt niewielki, ale rujnacja totalna.
Jak cienko rozwałkowałeś (czy raczej rozciągnąłeś) ciasto to po kilku
minutach jest Ok - w piekarniku moż eto być i z 10 minut. Są tacy co
najpierw lekko podgrzewają ciasto (z 3 minuty) a potem dają farsz - dobre
zwłaszcza w piekarnikach (ciasto nie zawilgotnieje, co się zdarza przy małej
temperaturze). Bardzo dobra mozarella też powinna wejść później -
wystarczają jej 2 minuty, wcześniej może się spalić.
Ciasto z piekarnika z reguły będzie lekko chrupkie (twardawe). Ale co własna
pizza, to własna.
H.
Użytkownik Mish Corp <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:93usnd$cna$...@n...chatlink.com...
> Czt ktos jest w stanie podac mi dobry przepis na pyszne ciasto do
pizzy?????
> Problem meczy mnie juz kilka ladnych lat!!!
> Bede wdzieczny za kazda porade!
> Pozdrawiam, Michal.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-16 01:44:03
Temat: Re: Ciasto do pizzy?????
Joanna Duszczyńska wrote >
> > A mi się skojarzyło pytanie z tym tematem... Przypuśćmy, że zrobię
ciasto
> na pizze, ładnie mi wyrośnie (jakiś "dróżdż")... A jeszcze nie pora na
> pieczenie... Czy wstawienie go do lodówki jest skuteczną metodą na ty by
> upiec je za 3 godziny...
Oczywiscie ze tak. Tak wlasnie sie robi w kazdej pizzerii.
Robia tego ciasta ogromne ilisci na raz. Po wyrosnieciu
dziela na odpowiednie porcje wkladaja do woreczkow foliowych,
ktore szczelnie zamykaja i do lodowki.
Potem stopniowo w miare potrzeby wyjmuja to ciasto z lodowki
i preparuja pizze.
Takie ciasto mozna przechowywac w lodowce max 3 dni.
Ania
Dzisiaj wieczorem chcę zrobić, ale muszę
> przygotować wcześniej, bo wychodzę na zebranie do dzieci do szkoły, a jak
> wrócę to chcę tylko ciach i do pieca... Czy ktoś z was kiedyś tak
przerywał
> wyrastanie ciasta i jaki był efekt...
> --
> Joanna
> http://jduszczynska.republika.pl
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-16 21:48:39
Temat: Re: Ciasto do pizzy?????Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:93uu1a$amu$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "Mish Corp" <m...@p...onet.pl> napisał...
> > Czt ktos jest w stanie podac mi dobry przepis na pyszne ciasto do
> pizzy?????
> > Problem meczy mnie juz kilka ladnych lat!!!
> > Bede wdzieczny za kazda porade!
> > Pozdrawiam, Michal.
>
> Dobre ciasto to się piecze w specjalnym piecu do pizzy, jak nie masz
takiego
> to i tak nie uzyskasz zamierzonego efektu...
A co ty opowiadasz Joasiu, trzeba do ciasta drożdżowego miec dobrą rękę.
Właśnie wczoraj małżonka zrobiła. Ciut za puszyste jej wyszło ale za to
pyszne, nie do powtórzenia w tych tzw. pi...
> A mi się skojarzyło pytanie z tym tematem... Przypuśćmy, że zrobię
ciasto
> na pizze, ładnie mi wyrośnie (jakiś "dróżdż")... A jeszcze nie pora na
> pieczenie... Czy wstawienie go do lodówki jest skuteczną metodą na ty by
> upiec je za 3 godziny...
Nie musisz wstawiać do lodówki, wystarczy przez chwile zarobic go
powtórnie i nie ma problemu.
Dzisiaj wieczorem chcę zrobić, ale muszę
> przygotować wcześniej, bo wychodzę na zebranie do dzieci do szkoły, a
jak
> wrócę to chcę tylko ciach i do pieca... Czy ktoś z was kiedyś tak
przerywał
> wyrastanie ciasta i jaki był efekt...
j.w.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-18 08:56:39
Temat: Re: Ciasto do pizzy?????
Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał...
> Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> napisał...
> > Dobre ciasto to się piecze w specjalnym piecu do pizzy, jak nie masz
> takiego
> > to i tak nie uzyskasz zamierzonego efektu...
> A co ty opowiadasz Joasiu, trzeba do ciasta drożdżowego miec dobrą rękę.
> Właśnie wczoraj małżonka zrobiła. Ciut za puszyste jej wyszło ale za to
> pyszne, nie do powtórzenia w tych tzw. pi...
Ja miałam na myśli takie pizze jak włosi robią... hmm... jak jadłam w pewnej
pysznej knajpce w czasie wakacji... A do drożdżowego to ja mam dobrą rękę...
Babcia nauczyła...
> > A mi się skojarzyło pytanie z tym tematem... Przypuśćmy, że zrobię
> ciasto
> > na pizze, ładnie mi wyrośnie (jakiś "dróżdż")... A jeszcze nie pora na
> > pieczenie... Czy wstawienie go do lodówki jest skuteczną metodą na ty by
> > upiec je za 3 godziny...
> Nie musisz wstawiać do lodówki, wystarczy przez chwile zarobic go
> powtórnie i nie ma problemu.
Tak, być może... Ale to ciasto mi wtedy może rozejść się na całą kuchnię...
;-)))
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-19 22:17:17
Temat: Re: Ciasto do pizzy?????Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:946b53$kl8$...@n...tpi.pl...
[...]
> Ja miałam na myśli takie pizze jak włosi robią... hmm... jak jadłam w
pewnej
> pysznej knajpce w czasie wakacji... A do drożdżowego to ja mam dobrą
rękę...
> Babcia nauczyła...
Tzn. czego cię Babcia nauczyła?
Bo z tego co ja wiem należy dobrze wygnieść i patrzeć na fazy księżyca.
;-(((
[...]
> Tak, być może... Ale to ciasto mi wtedy może rozejść się na całą
kuchnię...
> ;-)))
Zanim się rozejdzie to go zarabiasz po raz drugi, wówczas szybciej rośnie
i jest 100? 1000? razy lepsze. Sprawdzone! To się nazywa 2-razy
wschodzone.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-21 11:30:31
Temat: Re: Ciasto do pizzy?????
Mish Corp napisał(a) w wiadomości: <93usnd$cna$1@news.chatlink.com>...
>Czt ktos jest w stanie podac mi dobry przepis na pyszne ciasto do
pizzy?????
>Problem meczy mnie juz kilka ladnych lat!!!
>Bede wdzieczny za kazda porade!
>Pozdrawiam, Michal.
>
>
Jest.
> Nie jestem pewien czy pyszne ale wszystkim znajomym zjadaczom pizzy
smakuje.
> Przepis na okrągłą blaszkę średnicy ok. 30 cm (do kupienia w Ikea)
>
> ok. 20 dag mąki pszennej
> 1/3 kostki drożdży
> jajko
> oliwa lub olej (co tam kto preferuje ja tam wolę olej)
> mleko 1/4 szklanki
>
> Do jakiegoś naczynia (miska czy coś) wsypać mąkę, wbić jajko.
> W szklance z mlekiem rozmieszać drożdże + trochę oleju (no gdzieś tak
> centymetr może)
> Wlać zawartość szklanki do mąki+jajko wyrobić. Jakby się bardzo lepiło to
> dolać oleju. Odstawić pod jakąś ściereczką w ciepłe miejsce do
wyrośnięcia.
> Rozłożyć na blasze, posmarować sosem, posypać serem dodać co kto lubi i do
> pieca. Jak gazowy to jakieś 220 C i piec 10-15 minut.
> Powinno być dobre.
>
> Jakby mnie było źle czytać ( polskie literki czy coś) lub nie w tym
miejscu
> gdzie trzeba to coś poradzić a nie KRZYCZEĆ.
> To mój The Biut na liście chociaż czytam raczej regularnie.
> Pozdrowienia dla wszystkich.
>
> Struś
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |