Użytkownik "nonnocere" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c2usbe$cu1$1@serwus.bnet.pl...
> Ania wrote:
>
> > Witam
> >
> > Zanim dowiedzialam sie,ze jestem w ciazy, do trzeciego miesiaca nie
> > stronilam od rozrywek alkoholowych, 2 razy zdazylo mi sie zazyc
> > amfetamine.Wiem,ze moze to miec negatywny wplyw na dziecko,ale czy
moze to
> > prowadzic do jakiegos uposledzenia?
>
> Witam :)
>
> Najważniejsze Aniu, że teraz wiesz i możesz mieć większy wpływ na rozwój
> Twojego dziecka. Wpływ takich substancji wpływa niestety negatywnie na
> dzidzię, ale te konsekwencje mogą być bardzo różne. Najgorsze są gdy
> ktoś przez całą ciąże prowadzi taki tryb życia. Ty już masz przewagę.
> Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć jakie są konsekwencje, tego co
> działo się w pierwszym trymestrze Twojej ciąży. Mogą być zmiany bardziej
> dyskretne, które nie wpłyną bardzo istotnie na rozwój dziecka, a mogą
> się ujawnić w okresie szkolnym - na przykład problamami z koncentracją
> itp. Najbardziej kompetentną osobą, która może się najlepiej
> wypowiedzieć na temat rozwoju Twojego dziecka, jest ginekolog, który
> prowadzi Twoją ciążę. Ważne, abyś mu opowiedziała o swoich obawach.
> Miejmy nadzieję, że skończy się wszystko pozytywnie :) Dbaj tylko teraz
> o dzidzię jak najlepiej możesz i pamiętaj, że jedyną bezpieczną dawką
> alkoholu dla Twojego dziecka, która Ci daje gwarancję, że mu się nie
> szkodzi - jest dawka zero. A z amfetaminą sama pewnie wiesz najlepiej,
> że nic dobrego nie przynosi.
>
> Powodzenia...
>
> --
> Pazdrawiam, Magdalena S. (dzidzia ~IX,X 2004)


Witam

Oczywiscie wraz z wiadomoscia, ze zostane mama, wszystkie uzywki odrazu
wyeliminowalam ze swojego zycia.
Przyszla pora wydoroslec i poswiecic sie tej malej istotce.Takze swawolne
zycie, pelne bezmyslnych wyborow mam juz za soba:)
Nie wybaczylabym sobie, gdyby cos sie stalo mojemu dzidziusiowi, wiec od
teraz bede dbac o to, aby urodzilo sie zdrowe, bylo zdrowe i mialo we mnie
godny przyklad do nasladowania:)) [ moze troche odbilo od tematu grupy, ale
to ze szczescia:) ]
Magdo,Twoje slowa troche mnie uspokoily, bo wywnioskowalam,ze prowadzac
zdrowy tryb zycia w kolejnych miesiacach ciazy, jest szansa,aby wczesniejsze
zaniedbanie nie wplynelo na negatywny rozwoj dziecka.Ze wzxgledu na brak
doswiadczenia w glowie mialam tylko najczarniejsze mysli..
Mam wiec, szczera nadzieje, ze moja wczesniejsza bezmyslnosc, nie odbije
sie na zdrowiu malenstwa, ani teraz, ani w przyszlosci.
Karta ciazowa zalozona, takze jego rozwoj bede miec pod kontrola:)
Wstyd mi bylo zapytac lekarza o kwestie amfetaminy, dlatego z tym pytaniem
zwrocilam sie tutaj. Uzyskalam odpowiedz, za ktora Slicznie Ci Dziekuje!!

Pozdrawiam

Anna