Użytkownik "m" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a50l7g$94b$1@news.tpi.pl...
> Jakie perspektywy pracy po studiach licencjackich
> z infomatyki w zarządzaniu, albo informatyki i ekonometrii?
>

Mam kontakt z ludzmi ktorzy ucza, czegos takiego (od strony informatyki) i
czasami z ich uczniami (chodzi o tzw. studia zawodowe). Biorac pod uwage
informatyke nie powinno byc zadnych perspektyw :((.

>
> Jak pracodawcy patrzą na absolwentów? Gdzie można pracować
> aby móc wykorzystać wiedzę prawno-ekonomiczno-informatyczną?
>

Jezeli praca mialaby wiekszy zwiazek z inforamtyka, ja bym nie zatrudnil.
Absolwenci maja zbyt duze problemy z programowaniem. Mozna tu przedstawic
analogie z anglista. Mozna w calej swojej dzialalnosci zawodowej nie
wykorzystac znajomosci angielskiego (np. uczyc gramatyki) bedac anglista,
ale nie bedzie sie nim jezeli nie zna sie jezyka. Nie jest sie informatykiem
nie umiejac programowac.
Wiekszosc nauczyciel akademickich (informatykow) dorabia sobie na boku w
roznych firmach, wiec pracodawcy maja raczej dobre rozeznanie. Jak patrza to
sie juz domysl :)).

Opracowilismy kiedys ranking rodzaju studiow w poziomie wiedzy absolwentow,
moze Ci to pomoze (tyczy sie informatyki):

1. magisterskie dzienne
2. zawodowe dzienne
3. magisterskie zaoczne
4. zawodowe zaoczne
5. studia w filiach (w innych miastach niz siedziba uczelni)
6. eksternistyczne (tu jednak duzo zalezy od samego studenta, zdarzaja sie
nawet na pozimie 1)
7. studia mieszane (inforamtyka + cos tam)
8. roznego rodzaju kursy doksztalcajece dla nauczycieli nieakademickich w
ramach ich awansu zawodowego organizowane przez wyzsza uczelnie

Zaznaczam, ze jest to opracowane nieoficjalne przez nauczycieli z jednej
uczelni (przy piwie :)) ), nie wszedzie moze byc tak samo.
Poza tym studia mieszane od strony nieinformatycznej moga byc swietne, albo
i nie. W tej kwesti nie jestem w stanie sie wypowiedziec.

pozdrawiam
Mariusz