Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "andrzej" <v...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Co myślicie o "deja vu"
Date: Wed, 7 Jul 2004 10:54:27 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 40
Sender: v...@o...pl@zagorze.smstv.pl
Message-ID: <ccgdmj$qtl$1@news.onet.pl>
References: <6...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: zagorze.smstv.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1089190419 27573 81.210.104.2 (7 Jul 2004 08:53:39 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 7 Jul 2004 08:53:39 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:277837
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Robert" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:675b.00000948.40e8a82d@newsgate.onet.pl...
> Chodzi mi o zjawisko "deja vu" z francuskiego - już widziane.
> polega to na tym że najpierw coś ci się śni, a potem np za kilka tygodni
> przeżywasz to naprawdę, lub widzisz dane miejsce okoliczności.
"deja vu" polega na tym, że WYDAJE CI się, że już taką scenę widziałeś.
> Zeby tak się stało, potrzebny jest bardzo silny ładunek emocjonalny
towarzyszący temu
> zjawisku, stres, strach itp, dlatego często takie wyprzedzenie mają
różnego
> rodzaju nieszczęścia, wypadki czy inne przyszłe zdarzenia o dużym ładunku
> emocjonalnym.
Miałem parę razy takie coś i nigdy nie towarzyszył temu jakiś szczególny
ładunek emocjonalny. Po prostu patrzysz na jakąś sytuację i "wiesz", że już
to widziałeś i "możesz" przewidzieć co będziesz widział za 1 sekunde.
> Naukowcy jeszcze nie odkryli na jakiej zasadzie ludzki umysł może
przewidzieć
> przyszłość i co powoduje że właśnie silne emocje są w stanie wzmocnić
sygnał
> do "mocy" z której będzie on bez trudności "odbierany" we wcześniejszym
śnie.
> Zgodnie ze szczególną teorią względności Einsteina, wszystko co porusza
się z
> przyszłości w przeszłość musiałoby mieć prędkość większą od światła.
> Ciekawe jaka energia, czy coś w rodzaju fal radiowych przenosi tą
informację w
> przeszłość w umyśle danej osoby.
Nie wydaje mi się, aby istniała "równolegle" przeszłość, terazniejszośc i
przyszłość. To wszystko nad czym się zastanawiamy to tylko/aż takie urojenia
zmutowanej małpy, której wydaje się, że rozumie wszechświat, bo może
obserwować z góry mrowisko.
andrzej
|