Co na MUR?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2003-03-23 22:40:06

Temat: Co na MUR?
Od: "pg" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W granicy działki stoi niestety ślepa ceglana ściana domu sąsiada wysokości
ok 5 m.. Chciałbym ją zasłonic zielenią, myślałem o bluszczu. Przez większą
cześć dznia jest zacieniona, podłoże piaszczyste, z wysoką wodą gruntową
(przedtem rosły olchy:(). Co radzicie?
Pozdr.
PG

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-03-23 23:14:06

Temat: Re: Co na MUR?
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"pg" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:b5ld1c$40d$1@atlantis.news.tpi.pl...
> W granicy działki stoi niestety ślepa ceglana ściana domu sąsiada wysokości
> ok 5 m.. Chciałbym ją zasłonic zielenią, myślałem o bluszczu. Przez większą
> cześć dznia jest zacieniona, podłoże piaszczyste, z wysoką wodą gruntową
> (przedtem rosły olchy:(). Co radzicie?

Zrobic reklame i zarabiac na turystach ogladajacych sasiada wysokosci ok. 5 m. :-))

Jesli zas chodzi o to, jakie pnacze, poszukaj przez Google w niedawnych
dyskusjach na grupie - podobny temat byl poruszany (choc moze bez
wysokiej wody gruntowej). Ale wez pod uwage, ze zanim posadzisz cos,
co bedzie sie piac po scianie domu sasiada, warto to z sasiadem uzgodnic.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-03-24 00:36:51

Temat: Re: Co na MUR?
Od: p...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> W granicy działki stoi niestety ślepa ceglana ściana domu sąsiada wysokości
> ok 5 m.. Chciałbym ją zasłonic zielenią, myślałem o bluszczu. Przez większą
> cześć dznia jest zacieniona, podłoże piaszczyste, z wysoką wodą gruntową
> (przedtem rosły olchy:(). Co radzicie?
> Pozdr.
> PG
>
>

Jeśli można zasugerować, to proponował bym na tę ścianę któryś z gatunków
winobluszczu (Vitaceae). Winobluszcz trójklapowy (Parthenocissus tricupsidata )
jest bujnym, zrzucającym na zimę liście, zdrewniałym pnaczem z wasami czepnymi
z przylgami, które czepiają się nawet stosunkowo gładkich powierzchni (nie
trzeba stosować podpór). Jesienią liście wybarwiają się na żółto następnie na
szkarłatny kolor. Najlepiej wybarwia się rosnąc na północnej i wschodniej
ścianie. Rosną w półcieniu i cieniu, na przepuszczalnych glebach poza glebą na
podłożu kredowym. Jako argument dla sąsiada możesz powiedzieć że roślina
liście układa dachówkowato, zachodzą na siebie jak dachówki co chroni ścianę
przed wilgocią, te opowieści o różnym robactwie które żyje pod pnączami na
ścianie, niech sąsiad włoży między bajki. Takie argumenty wysuwają przeciwnicy
pnączy na scianach budynków. W pnączach porastających ściany z czasem zadomowią
się wszelkiej maści ptaki np.: wróble, szpaki, sikorki, które dokładnie
oczyszczą ścianę z ew. robactwa, po za tym np.: szpaki zywią się owocami
winobluszczy.
Inną odmianą tego winobluszczu jest winobluszcz trójkalapowy 'Lowii'
(Parthenocisus tricupsidata 'Lowii'), jest to bujne, zrzucające liście,
zdrewniałe pnącze z wąsami czepnymi i głęboko wcinanymi, kędzierzawymi, 3 - 7
klapowanymi liśćmi. Liście również bardzo ładnie wybarwiają się jesienią na
szkarłatny kolor.
Parthenocisus tricuspidata 'Vethii' jest odmianą wybarwiajacą się jesienią na
czerwonofioletowy kolor.

Może te sugestie pomogą w wyborze, osobi scie polecał bym wszystkie trzy,
stworzy to latem i jesienią feriię barw na pustej ścianie.
Pozdrawiam
Paweł Woynowski
http://www.mikrojezioro.met.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-03-24 17:17:53

Temat: Re: Co na MUR?
Od: "Pxemec" <p...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <Paweł Woynowski> napisał:

> Jeśli można zasugerować, to proponował bym na tę ścianę któryś z gatunków
> winobluszczu (Vitaceae). Winobluszcz trójklapowy (Parthenocissus
tricupsidata )
[...]
> Może te sugestie pomogą w wyborze, osobi scie polecał bym wszystkie trzy,
> stworzy to latem i jesienią feriię barw na pustej ścianie.

A czy coś przemawia przeciw zaproponowaniu winobluszczu pięciolistkowego?

Przemysław Pituch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry