« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2006-08-18 16:45:04
Temat: Re: Co przygotować na romantyczną kolację?Grooveman napisał(a):
> szczerze mówiąc... przygotowanie tyle trwało, ale w kuchni spędziłem pewnie
> tylko ze 4 godziny. Mięso marynowało się najpierw 12 godzin w winie z
> czerwoną cebulą + majeranek + czosnek, później opiekłem w 180stC przez
> godzine, później obkroiłem przypieczoną powierzchnię, następnie włożyłem do
> piwa z cytryną na 6 godzin, później obsypałem świeżym rozmarynem, zrobiłem
> ciasto i piekłem przez 3 godziny, najpierw w 180 st, później w 140 st. ;D
Ale cóż z tego mięsa zostało po tak długotrwałej obróbce, zwłaszcza
cieplnej? Miało jeszcze jakiś smak? ;-)
Pozdrawiam z podziwem
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2006-08-18 16:50:25
Temat: Re: Spełnione marzenie Wieszcza
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ec4o09>
> Ty dżudżu jesteś brakującym ogniwem pomiędzy Internetem, mną a realem...
Mylisz się.
Pomiędzy Internetem, tobą a realem jest kabel.
To nie ja!
I dla ciebie to jestem Jaśnie Wielmożny Pan Dżudżu.
Podaj przepis na jajecznicę.
d.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2006-08-18 20:57:32
Temat: Re: Co przygotować na romantyczną kolację?Grooveman napisał(a):
> Poznasz ją na zlocie
Nie poznam. Kiedy Wy będziecie kontemplować Lubelskich Szrederów ja będę
wdychać bałtycki jod :).
E.
--
*Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis
na płytach darowanych Mojżeszowi. Przykazanie było
tylko jedno: "Nie z czasownikami pisze się osobno:
nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż...*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2006-08-21 11:43:44
Temat: Re: Co przygotować na romantyczną kolację?Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ec4qq4$e6a$4@proxy.provider.pl...
> Ale cóż z tego mięsa zostało po tak długotrwałej obróbce, zwłaszcza
> cieplnej? Miało jeszcze jakiś smak? ;-)
pycha! Mięsko było wspaniale aromatyczne (zwłaszcza posmak wina i rozmaryn),
nie było suche, było - hmmm - dość mokre w środku, w pierwszej chwili nieco
twardawe (sprężyste), ale po chwili rozpadało się w ustach. Mniam
Pozdro
Groover
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |