Co to jest tylozgiecie macicy?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-05-27 07:57:55
Temat: Co to jest tylozgiecie macicy?Od: Sebastian <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
czy tylozgiecie macicy to cos powaznego? czym to grozi?
s.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2002-05-27 08:30:51
Temat: Re: Co to jest tylozgiecie macicy?Od: "margaretka" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Uzytkownik "Sebastian" <s...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:3CF1E703.3F863672@onet.pl...
> czy tylozgiecie macicy to cos powaznego? czym to grozi?
> s.
Tyłozgięcie macicy polega na odgięciu jej trzonu ku tyłowi z różnych
przyczyn, m.in. różnych urazów, zwiotczenia macicy oraz bywa ono wrodzone.
Tyłozgięcie nie powoduje żadnych komplikacji - wolne tyłozgięcie oraz
ustalone - zrosty z kością krzyżową co najczęściej powoduje bolesne i obfite
miesiączki.
Tylozgiecie macicy z reguly nie powoduje uposledzenia plodnosci, jest
jedynie informacją o anatomii a nie pojeciem swiadczacym o patologii.
Pozdrawiam m a r g a r e t k a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-05-27 08:45:01
Temat: Re: Co to jest tylozgiecie macicy?Od: Sebastian <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Pozdrawiam m a r g a r e t k a
dziekuje za odpowiedz
pozdrawiam
seb.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-05-27 10:40:37
Temat: a przodozgiecieOd: "Kaska" <k...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
A przodozgiecie - analogicznie?
Uzytkownik "Sebastian" <s...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:3CF1E703.3F863672@onet.pl...
> czy tylozgiecie macicy to cos powaznego? czym to grozi?
> s.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-05-27 11:21:33
Temat: Re: a przodozgiecieOd: Mała Mi <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Kaska" napisała ...
> A przodozgiecie - analogicznie?
Norma. Trzon macicy powinien być przodozgięty.
Pozdrawiam !
Mała Mi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-05-27 12:02:22
Temat: przodozgiecie a tylozgiecie...Od: "Berta" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam,
to moze i ja sie podepne tutaj z moim pytaniem...
otoz kiedys jak bylam u ginekologa stwierdzil u mnie tylozgiecie (co to jest
juz wiem), a jak zmienilam lekarza to ten dla odmiany stwierdzil ze mam
przodozgiecie...
Wiec dla mnie nijak sie ma jedno do drugiego...
Moze mi ktos wyjasni czy mozliwa jest taka rozbieznosc w "zeznaniach", czy
moze jeden lekarz patrzyl "od tylu" i dlatego zamiast np.tylozgiecia
stwierdzil przodo-..., bo jakby nie patrzec to rozbieznosc jest
spora...(chyba)
Pozdr
Berta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-05-27 12:36:07
Temat: Re: a przodozgiecieOd: "Kaska" <k...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Mała Mi" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:act56d$m7p$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Kaska" napisała ...
>
> > A przodozgiecie - analogicznie?
>
> Norma. Trzon macicy powinien być przodozgięty.
>
> Pozdrawiam !
> Mała Mi
:) Fajnie, ciesze sie:)
Dzieki bardzo i tez pozdrawiam
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-05-27 13:23:53
Temat: Re: przodozgiecie a tylozgiecie...Od: "Huxley" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Berta" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:act798$9hc$1@news.tpi.pl...
> Moze mi ktos wyjasni czy mozliwa jest taka rozbieznosc w "zeznaniach", czy
> moze jeden lekarz patrzyl "od tylu" i dlatego zamiast np.tylozgiecia
> stwierdzil przodo-..., bo jakby nie patrzec to rozbieznosc jest
> spora...(chyba)
Udajac sie do nastepnych dwoch lekarzy mozliwe sa dwie sytuacje: Bedziesz
miala lewozgiecie lub prawdozgiecie. :-)
H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-05-27 20:33:47
Temat: Re: przodozgiecie a tylozgiecie...Od: "Mąci Pajton" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Berta <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:act798$9hc$...@n...tpi.pl...
> Witam,
> to moze i ja sie podepne tutaj z moim pytaniem...
> otoz kiedys jak bylam u ginekologa stwierdzil u mnie tylozgiecie (co to
jest
> juz wiem), a jak zmienilam lekarza to ten dla odmiany stwierdzil ze mam
> przodozgiecie...
> Wiec dla mnie nijak sie ma jedno do drugiego...
> Moze mi ktos wyjasni czy mozliwa jest taka rozbieznosc w "zeznaniach", czy
> moze jeden lekarz patrzyl "od tylu" i dlatego zamiast np.tylozgiecia
> stwierdzil przodo-..., bo jakby nie patrzec to rozbieznosc jest
> spora...(chyba)
>
> Pozdr
> Berta
>
> Po prostu masz trzon macicy ruchomy. Ciesz się z tego, póki możesz.
>
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.362 / Virus Database: 199 - Release Date: 02-05-07
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-05-27 20:34:35
Temat: Re: przodozgiecie a tylozgiecie...Od: "Mąci Pajton" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Huxley <h...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:actbs3$nq0$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
>
> Użytkownik "Berta" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:act798$9hc$1@news.tpi.pl...
> > Moze mi ktos wyjasni czy mozliwa jest taka rozbieznosc w "zeznaniach",
czy
> > moze jeden lekarz patrzyl "od tylu" i dlatego zamiast np.tylozgiecia
> > stwierdzil przodo-..., bo jakby nie patrzec to rozbieznosc jest
> > spora...(chyba)
>
> Udajac sie do nastepnych dwoch lekarzy mozliwe sa dwie sytuacje: Bedziesz
> miala lewozgiecie lub prawdozgiecie. :-)
> H.
>
> Ha, ha, ha!!! Brawo!!! Już jutro zacznę oszałamiać niewiasty...
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.362 / Virus Database: 199 - Release Date: 02-05-07
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |