Krystyna wrote:

> Miałam kiedyś robione badanie IQ [nie napiszę ile mi wyszło :-)]. Ostatnio
> rozmawiałam z kolegą na ten temat i on podał mi swoje IQ - dużo wyższe, ale
> powiedział że to w całkiem innej skali było i że on ma inne odchylenie
> standardowe. Pytałam kolegi - który twierdzi że się na tym zna - i powiedział
> że są 3 różne skale. Powiedział że testy Weszlera (czy tak się to pisze?) mają
> cośtam 15, Stantforda-cośtam mają 15 lub 16, a jakiegoś Katela i Rawela 24.
> Jak to właściwie jest z tymi testami, jak należy podawać swój wynik, żeby było
> wiadomo w jakiej jest skali? Której skali używa się najczęściej w Polsce i na
> świecie?

No więc tak w telegraficznym skrócie ;)

Są różne narzędzia da badania inteligencji. Na przykład Wechsler czy
Test Matryc Ravena. Jest ich kilka wersji. Wechsler np. składa się
dodatkowo z różnych podskal (które globalnie dają ogólny wynik, ale
każda z tych podskal jest bardzo istotna do celów diagnostycznych).
Wyniki surowe otrzymane w testach przelicza się na takie
wystanderyzowane (które powstały dzięki badaniom na grupie
normalizacyjnej).
Podawanie samego wyniku nie ma większego sensu, bo tak naprawdę może
niewiele wnieść informacji. Ważniejsze jest samo badanie, jego cel i
opina osoby badającej. Dlatego lepiej nie porównywać :)
--
Pozdrawiam, Magdalena S. (dzidzia ~IX,X 2004)