Co to za choroba? ukryta celakia czy niedobór hormonu wzrostu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15

11. Data: 2007-02-07 22:37:56

Temat: Re: Co to za choroba? ukryta celakia czy niedobór hormonu wzrostu
Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Maciej Zacharski" <wormm@o+Wytnijto+2.pl> napisał w wiadomości
news:eqdgh5$lb0$1@news.onet.pl...
>> Biochemii Harpera - matołectwo, lub kretynizm...:))) (str. 695)
>
> ..wciąż się na nią powołujesz...
>
> Drogi Panie
> nie zmienisz faktu, że podstawowym źródłem energii dla mózgu jest glukoza,
> a
> zbyt mała ilość węglowodanów zaburza przekształcenia tłuszczów
>
Co to znaczy zbyt mała ilość węglowodanów? Bo Polacy zjadają średnio 400-450
g na dobę. Biochemia zaleca zjadanie do 100 g, dieta optymalna zależy od
wzrostu lub wagi od 50 do 80 g.
i przyczynia
> się do zwiększenia stężenia ciał ketonowych (a to jest szkodliwe).
>
Przy źle odzywianym organizmie ketoza jest bardzo szkodliwa. Przy żywieniu
optymalnym wystarczy podnieść limit cukrówców o 15-20 g i jest po ketozie (z
jednym krzyzykiem lub bez - na teście), która wcale nie jest taka szkodliwa.
>
> Mam nadzieję, że pamiętasz o tym i dostarczasz organizmowi niezbędnych
> cukrowców...a może nie pamiętasz i to jest przyczyną twojego nachalnego
> reklamowania diety opt.
>
A nazywanie nachalnym sugerowanej diety, a najczęściej sugeruję ograniczać
nadmiar węglowodanów, szczególnie prostych i fruktozy, jest naduzyciem z
twojej strony. To nie moja wina, że Instytut Żywienia postawił piramidę
żywienia odwrotnie.
>
> Chyba kiedyś poszukam i sprawdzę z jakich chorób i zaburzeń wyleczyła Cię
> ta
> dieta(naprawdę z każdym dniem mnie zadziwiasz), ale to za jakiś czas, bo
> pewnie cytowanie zajmie mi troche czasu. Zbierze się tego pewnie połowa
> Biochemii Harpera.
>
Wszystkim polecam Biochemię jeżeli chodzi o wartości białka i ilości
węglowodanów, nie potrzeba się powoływać na żadne diety...:)))
Pozdrawiam Jurek M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2007-02-08 11:52:11

Temat: Re: Co to za choroba? ukryta celakia czy niedobór hormonu wzrostu
Od: "marekjan" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eqde8o$t90$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Ale mnie rozbawił Twój post

Mnie to nie dziwi.
To wyraz niedokrwienia ważnych narządów na skutek otłuszczenia
ścian naczyń krwionośnych.
Ale to nic nowego, co raz piszą tu tacy chorzy.

w tym sensie, że wiem jak dokładnie stosujesz
> się do wytycznych Instytutu Żywienia, tak niesamowicie dokładnie, że
> przemawia przez Ciebie czystej postaci matolstwo....wg nomenklatury
> Biochemii Harpera - matołectwo, lub kretynizm...:))) (str. 695)
> Miałeś w dzieciństwie problemy z tarczycą?

To pozostawiam bez komentarza.
Potwierdza to tylko moje przypuszczenia.
życzę zdrowia!
T.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2007-02-08 12:18:06

Temat: Re: Co to za choroba? ukryta celakia czy niedobór hormonu wzrostu
Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "marekjan" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eqf34g$962$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> To pozostawiam bez komentarza.
> Potwierdza to tylko moje przypuszczenia.
> życzę zdrowia!
> T.
>
Dziękuję. Aczkolwiek optymalni nie oczekują takich życzeń, ponieważ sami
wiedzą jak zabiegać o to zdrowie w przeciwieństwie do żywienia się ludzi wg
zaleceń instytutu Żywienia.
Znam nawet takie osoby, które kiedyś były chore, dzisiaj są zdrowe nie będąc
na żadnej diecie, a jedząc po prostu przede wszystkim to, co "zakazuje"
oficjalna dietetyka, a spożywają w ograniczonych ilościach te produkty,
które są zalecane. Pisząc prostym językiem, odwrócili piramidę żywienia.
Pozdrawiam Jurek M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2007-02-08 19:35:48

Temat: Re: Co to za choroba? ukryta celakia czy niedobór hormonu wzrostu
Od: Mateusz Szczyrzyca <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

2007-02-08: Jurek wrote:
>
> Użytkownik "marekjan" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:eqf34g$962$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> To pozostawiam bez komentarza.
>> Potwierdza to tylko moje przypuszczenia.
>> życzę zdrowia!
>> T.
>>
> Dziękuję. Aczkolwiek optymalni nie oczekują takich życzeń, ponieważ sami
> wiedzą jak zabiegać o to zdrowie w przeciwieństwie do żywienia się ludzi wg
> zaleceń instytutu Żywienia.

Np. paląc przez jakiś okres życia papierosy? To zdanie coś pstryknął powyżej
po prostu jest bardzo pocieszające. Taka optymalność to rzeczywiście, zwala z
nóg. To ja już bym wolał żywić się według zaleceń tegoż Instytutu.

--
{ <http://www.rowerowe.net> - wycieczki rowerowe, zawody, sprzęt }
{ <http://www.bikertrzebinia.pl> - trzebińska grupa rowerowa }
{ <http://www.abstynenci.pl> - Internetowy Serwis Abstynentów }
{ <http://www.annihitek.net> - mój blog }

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2007-02-08 20:28:19

Temat: Re: Co to za choroba? ukryta celakia czy niedobór hormonu wzrostu
Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mateusz Szczyrzyca" <a...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:eqfu2j$69u$1@news.onet.pl...
> 2007-02-08: Jurek wrote:
>>
>> Użytkownik "marekjan" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:eqf34g$962$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>>
>>> To pozostawiam bez komentarza.
>
> Np. paląc przez jakiś okres życia papierosy?
>
A dlaczego wyskoczyłeś ni z gruszki ni z pietruszki z paleniem papierosów?
>
To zdanie coś pstryknął powyżej
> po prostu jest bardzo pocieszające. Taka optymalność to rzeczywiście,
> zwala z
> nóg.
>
Znowu przeinaczasz moje słowa. Nie napisałem, że zywiąc się odwrotnie do
zaleceż Instytutu Żywienia jest optymalnością, tylko, że jest lepsze aniżeli
sugerowana puiramida żywieniowa.
>
To ja już bym wolał żywić się według zaleceń tegoż Instytutu.
>
Smacznego...Każdy jest kowalem swego losu, nieprawdaż...?...:)))
Pozdrawiam Jurek M.