Co to za kwiatek ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2004-02-28 23:49:05

Temat: Co to za kwiatek ?
Od: "news.tpi.pl" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Dostałam w mojej pracy bojowe zadanie - uratować kwiat. Niestety nikt nie
wie co to jest :( Więdnie i gnije tylko szybko !!! Rośnie z cebulki, ma
długie, wąskie liście, rosnące do góry - podobno kiedyś kwitł. Nie mogę go
znależć w żadnej książce i dowiedzieć się jak go uratować. Uprawiam kwiaty z
zamiłowania i żal mi go.

Może ktoś pomóc... ?

Danusia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-02-29 19:06:39

Temat: Re: Co to za kwiatek ?
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

"news.tpi.pl" <e...@p...onet.pl> wrote in message
news:c1r9na$pgq$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Rośnie z cebulki, ma
> długie, wąskie liście, rosnące do góry - podobno kiedyś kwitł.

Niejedna roslina pasuje do tego opisu.
Za malo danych - opisz ja dokladniej, albo jesli masz mozliwosc, zrob
zdjecie i umiesc w internecie.
Podaj wielkosc (dlugosc lisci, wielkosc cebuli), kolor kwiatow, wielkosc
kwiatow - wszystko co mozesz, to napisz.
Moze to amarylis, a moze nie - nie bede zgadywal wiecej, bo nie wiem.
Jedyne co moge doradzic juz teraz, to zebys nie przelala tej rosliny.
Niektore cebulowe przechodza zima okres spoczynku.
Trzyma sie je wtedy w chlodzie a podlewanie ogranicza do minimum.

Pozdrawiam,
Bpjea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-03-01 08:38:31

Temat: Re: Co to za kwiatek ?
Od: "Gusiek" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "news.tpi.pl" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c1r9na$pgq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
> Dostałam w mojej pracy bojowe zadanie - uratować kwiat. Niestety nikt nie
> wie co to jest :( Więdnie i gnije tylko szybko !!! Rośnie z cebulki, ma
> długie, wąskie liście, rosnące do góry - podobno kiedyś kwitł. Nie mogę go
> znależć w żadnej książce i dowiedzieć się jak go uratować. Uprawiam kwiaty
z
> zamiłowania i żal mi go.

Nie wyglada to dobrze... Może profilaktyczna kapiel w fungicydzie (ale to
wcale nie musi być grzyb... no bo skoro gnije... sama nie wiem.) o szerokim
spektrum działania? Za mało danych. Chyba trzeba się pogodzić ze stratą...
Pozdrawiam, Agata