| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2013-05-02 22:58:11
Temat: Re: Co wy tacy nerwicowi ?On 2 Maj, 22:54, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Thu, 2 May 2013 10:46:49 -0700 (PDT), outside napisał(a):
>
> > To się wzieło z celibatu, kościół przez celibat zaczął fiksować
>
> Nie, TO się nie wzięło "z celibatu", celibat nic tu nie ma do rzeczy - to
> tylko LUDZIE, ze zwykłego ludzkiego zakłamania, go szargają.
>
> Na księży "szedł" i nadal "idzie" coraz gorszy element: ludzie słabi
> moralnie i/lub psychicznie. Podjęcie zobowiązania o celibacie jest dla
> jednych słowem rzuconym na wiatr, którego nigdy nie mieli zamiaru
> dotrzymać, zaś drugą kategorią są ci, którzy po prostu w momencie
> podejmowania decyzji o wstąpieniu do stanu duchownego nie są w stanie
> ZROZUMIEĆ, na co sie decydują.
> W trakcie kapłaństwa część z tych drugich jest na tyle uczciwa, aby
> zrezygnować z kaplaństwa, ale część nadal trwa w zakłamaniu, łamiąc
> przysiegi kapłańskie.
> Ot, życie, ot, ludzie - jak wszędzie. Nie ma się czym ekscytować.
> --
> XL
> "Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
Ta wiemy to nie bomba atomowa jest szkodliwa tylko wina ludzi
nieodpornych na promieniowanie .
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2013-05-02 23:11:52
Temat: Re: Co wy tacy nerwicowi ?Dnia Thu, 2 May 2013 13:58:11 -0700 (PDT), outside napisał(a):
> On 2 Maj, 22:54, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Thu, 2 May 2013 10:46:49 -0700 (PDT), outside napisał(a):
>>
>>> To się wzieło z celibatu, kościół przez celibat zaczął fiksować
>>
>> Nie, TO się nie wzięło "z celibatu", celibat nic tu nie ma do rzeczy - to
>> tylko LUDZIE, ze zwykłego ludzkiego zakłamania, go szargają.
>>
>> Na księży "szedł" i nadal "idzie" coraz gorszy element: ludzie słabi
>> moralnie i/lub psychicznie. Podjęcie zobowiązania o celibacie jest dla
>> jednych słowem rzuconym na wiatr, którego nigdy nie mieli zamiaru
>> dotrzymać, zaś drugą kategorią są ci, którzy po prostu w momencie
>> podejmowania decyzji o wstąpieniu do stanu duchownego nie są w stanie
>> ZROZUMIEĆ, na co sie decydują.
>> W trakcie kapłaństwa część z tych drugich jest na tyle uczciwa, aby
>> zrezygnować z kaplaństwa, ale część nadal trwa w zakłamaniu, łamiąc
>> przysiegi kapłańskie.
>> Ot, życie, ot, ludzie - jak wszędzie. Nie ma się czym ekscytować.
>> --
>> XL
>> "Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
> Ta wiemy to nie bomba atomowa jest szkodliwa tylko wina ludzi
> nieodpornych na promieniowanie .
Nie kapujesz nawet setnej cześci tego co mówię.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2013-05-03 04:44:40
Temat: Re: Co wy tacy nerwicowi ?On 2 Maj, 23:11, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Thu, 2 May 2013 13:58:11 -0700 (PDT), outside napisał(a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 2 Maj, 22:54, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Thu, 2 May 2013 10:46:49 -0700 (PDT), outside napisał(a):
>
> >>> To się wzieło z celibatu, kościół przez celibat zaczął fiksować
>
> >> Nie, TO się nie wzięło "z celibatu", celibat nic tu nie ma do rzeczy - to
> >> tylko LUDZIE, ze zwykłego ludzkiego zakłamania, go szargają.
>
> >> Na księży "szedł" i nadal "idzie" coraz gorszy element: ludzie słabi
> >> moralnie i/lub psychicznie. Podjęcie zobowiązania o celibacie jest dla
> >> jednych słowem rzuconym na wiatr, którego nigdy nie mieli zamiaru
> >> dotrzymać, zaś drugą kategorią są ci, którzy po prostu w momencie
> >> podejmowania decyzji o wstąpieniu do stanu duchownego nie są w stanie
> >> ZROZUMIEĆ, na co sie decydują.
> >> W trakcie kapłaństwa część z tych drugich jest na tyle uczciwa, aby
> >> zrezygnować z kaplaństwa, ale część nadal trwa w zakłamaniu, łamiąc
> >> przysiegi kapłańskie.
> >> Ot, życie, ot, ludzie - jak wszędzie. Nie ma się czym ekscytować.
> >> --
> >> XL
> >> "Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
> > Ta wiemy to nie bomba atomowa jest szkodliwa tylko wina ludzi
> > nieodpornych na promieniowanie .
>
> Nie kapujesz nawet setnej cześci tego co mówię.
> --
> XL
> "Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
Ależ kapuje, były minister NRD chciał wymieniać społeczeństwo bo
ustrój idealny tylko z ludźmi co nie ten tego.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |