Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Co z tą "wpadką" ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co z tą "wpadką" ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 154


« poprzedni wątek następny wątek »

91. Data: 2005-01-29 08:17:16

Temat: Re: Co z tą "wpadką" ?
Od: "Mała Mi" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Rav" napisał ...

> Jedni twierdzą ze w momencie
> zapłodnienia, inni że w momencie narodzin. Ja osobiście upatrywał bym
> początku człowieczeństwa w momencie kiedy zaczyna funkcjonować układ
> nerwowy i mózg małego człowieka.

I o to właśnie cała rzecz się rozbija.
Jeżeli przyjmiemy, że człowieczeństwo zaczyna się
w momencie, gdy zaczyna funkcjonować mózg,
to nie ma w sumie różnicy między Postinorem, RU- 468
i zabiegiem dokonanym w pierwszych tygodniach ciąży.
Jeżeli natomiast uznany, że w momencie zapłodnienia,
wygląda to zgoła inaczej. Zapłodnienie ma miejsce
ciut wcześniej niż zagnieżdżenie się zarodka w macicy.
Postinor uniemożlwia zagnieżdżenie się zapłodnionej
komórki. Jeżeli więc za początek życia uznamy zapłodnienie,
to ewidentnie działa on przeciwko życiu.
Oba poglądy (że z chwilą rozpoczęcia pracy mózgu,
i że w momencie zapłodnienia) da się udowodnić,
wielokrotnie i na różne sposoby już to robiono.
Natomiast twierdzenie, że tym najbardziej znaczącym
i kluczowym momentem jest wczepienie się zarodka
w macicę, zdaje się być mocno naciągane.
Zapłodniona, dzieląca się komórka to nie człowiek,
a staje się nim na skutek przylgnięcia do ścianki macicy ? Hm ...
Medyczna definicja ciąży jest, jaka jest, ale chyba nie o to chodzi.
To raczej kwestia własnego, wewnętrznego przekonania.
Albo uznajemy, że życie zaczyna się w momencie zapłodnienia, albo nie.
I z tego wypływają ewentualne dalsze decyzje i działania.
Oburzanie się na samą myśl o aborcji,
a jednocześnie pełna aprobata dla Postinoru
jest po prostu sporą niekonsekwencją.

Pozdrawiam !
Mała Mi










› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


92. Data: 2005-01-29 08:17:54

Temat: Re: Co z tą "wpadką" ?
Od: T0SIA <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Arek napisał:
> słownik j.polskiego:
> skrobanka (rz. ż Ib, lm D. ~nek, pot. 'zabieg polegający na usunięciu z
> jamy macicy tkanek płodowych lub tkanek chorych'

czy slownik j. polskiego jest adekwatny do tematow medyczych i
biologicznych? Czy tlumaczy fachowo dany termin? Czy na wykladach z
biologii student uczy sie ze slownika j. polskiego?
Skrobanka to inaczej wylyzeczkowanie macicy a to jest jedna z metod
aborcji wypierana przez metody prozniowe.


--
Pozdrawiam - T0SIA
----------------------------------------------------
-----------
"Kobieta winna być na tyle wykształcona, by przyciągać głupich mężczyzn,
i na tyle wulgarna, by kusić inteligentnych." Jeane Moreau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


93. Data: 2005-01-29 08:22:47

Temat: Re: Co z tą "wpadką" ?
Od: T0SIA <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Mała Mi napisał:
> Albo uznajemy, że życie zaczyna się w momencie zapłodnienia, albo nie.
> I z tego wypływają ewentualne dalsze decyzje i działania.


madrze prawisz :-)

> Oburzanie się na samą myśl o aborcji,
> a jednocześnie pełna aprobata dla Postinoru
> jest po prostu sporą niekonsekwencją.


..ale ja mysle, ze osoby przeciwne kategorycznie aborcji w zyciu nie
wezma do reki Postinoru..



--
Pozdrawiam - T0SIA
----------------------------------------------------
-----------
"Kobieta winna być na tyle wykształcona, by przyciągać głupich mężczyzn,
i na tyle wulgarna, by kusić inteligentnych." Jeane Moreau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


94. Data: 2005-01-29 08:27:23

Temat: Re: Co z tą "wpadką" ?
Od: "Leszek" <l...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "PaulinaW" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ctfe2l$bcc$1@news.onet.pl...

:ctefuf$dcb$...@n...onet.pl
>> W takim razie stwierdzasz bzdurę.
>> Dziecko w worku na śmietniku to tragedia wynikająca z debilizmu matki
>> i w okresie komuny miała miejsce dwukrotnie częściej niż teraz.
>
> Taaa. OK, nie ma co dyskutować, bo ty te rzeczy widzę tylko w teorii
> przerabiasz. Myślę, że gdybyś chociaż raz zetknął się z tym w praktyce,
> to trochę by ci przefasonowało poglądy.


Ależ on się zetknął! Jest przecież ofiarą pękniętego...wiesz czego;))


Pzdr
Leszek
P.S
W dobrym tonie jest nie wywlekanie tego popaprańca z KF-a, a tam ma go
zdecydowana wiekszość bywalców tej grupy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


95. Data: 2005-01-29 08:30:25

Temat: Re: Co z tą "wpadką" ?
Od: "Leszek" <l...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paszczak" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
news:cteafj$482$1@phone.provider.pl...
> In pl.soc.prawo T0SIA <t...@p...onet.pl> wrote:
>> Lubię jak mężczyźni prawią o ciąży :) - poza lekarzami to najwięksi
>> znawcy tematu..a kobieta na ogół nie ma racji ;-P
>
> To mnie właśnie zawsze zastanawia - najwięcej do powiedzenia przeciw
> aborcji mają zawsze mężczyźni.


I to w większości tacy którzy już zrobić nie moga;))
Więc ryzyko utrzymania ewentualnego potomka ich nie dotyczy. Myslisz, że
buzdygan senior dopuściłby do ciąży gdyby wiedział co z tego wyrośnie??

Pzdr
Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


96. Data: 2005-01-29 08:32:45

Temat: Re: Co z tÄ? "wpadkÄ?" ?
Od: "Leszek" <l...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "castrol" <j...@c...wywalto.pl> napisał w wiadomości
news:41fad9c7$1@news.home.net.pl...

> a moze kodowanie sobie ustawisz??
> Czy celowo to zrobiles aby nikt nie mogl przeczytac ;D

A co za różnica. To co popapraniec wypłodzi i tak jest pozbawione sensu.

Pzdr
Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


97. Data: 2005-01-29 08:52:36

Temat: Re: Co z tą "wpadką" ?
Od: Marek Wolski <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Leszek wrote:
> W dobrym tonie jest nie wywlekanie tego popaprańca z KF-a, a tam ma go
> zdecydowana wiekszość bywalców tej grupy.

Było jakieś referendum które przegapiłem?

--
Marek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


98. Data: 2005-01-29 09:09:57

Temat: Re: Co z tą "wpadką" ?
Od: "Emi" <e...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Paszczak wrote:

>> Nie zgadzam ise z poglądem że mężczyźni nie mają wkładu. Wkłąd
>> mężczyzny w ciążę wynosi z tego co mi wiadomo 50% ;), ponadto chyab
>> kobieta oczekuje
>
> W zapłodnienie - owszem. W ciążę, poród lub konsekwencje ewentualnej
> aborcji - 'nieco' mniej.

nieprawda, żależy od jego podejścia do sprawy...
jest odpowiedzialny za to dziecko i dopóki "tkwi" ono w matce - także
za matkę...

>> od niego opieki nad dzieckiem i udziału w jego wychowywaniu na równi
>> z nią, czyż nie?
>
> Oczekiwać sobie może. Oczywiście miło jest, gdy tatuś jest
> odpowiedzialny, ale przecież trudno np. żeby to kobieta będąca w
> ciąży zostawiła faceta z dzieckiem.

no i tu pojawia się zwykle konflikt interesów...

i to przeświadczenie mężczyzn, że miło jak tatuś jest odpowiedzialny,
ale nie musi - co wg mnie jjest jak najbardziej błędnym rozumowaniem...

potem tacy zostawiają dziewczynę jak jest w ciąży, bo to nie jest ich
sprawa..

ojciec jest tak samo odpowiedzialny jak matka - jego obowiązkiem jest
odpowiedzialność za to dziecko... (a nie, że jak chce to jest
odpowiedzialny, a jak nie to nie...)

--
e_m_i_

"Ci,co poznali mrok, światło kochają;
Oczekują świtu, nocy się lękając." Dean R. Koontz



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


99. Data: 2005-01-29 09:40:10

Temat: Re: Co z tą "wpadką" ?
Od: "Leszek" <l...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marek Wolski" <u...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:ctfish$nd5$1@news.onet.pl...
> Leszek wrote:
>> W dobrym tonie jest nie wywlekanie tego popaprańca z KF-a, a tam ma go
>> zdecydowana wiekszość bywalców tej grupy.
>
> Było jakieś referendum które przegapiłem?

Może jesteś rzadko lub zbyt krótko na grupie?

Pzdr
Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


100. Data: 2005-01-29 09:50:38

Temat: Re: Co z tą "wpadką" ?
Od: "Emi" <e...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Arek wrote:

> To jest zarodek, tak się to nazywa.

nie, to sie nazywa blastocysta (blastula), jest to pęcherzyk, na jego
powierzchni znajduje sie pojedyńcza wartstwa komórek (trofoblast) a do
niego od wewnatrz jest przyczepiony embrioplast (węzeł zarodkowy )

>Ale jeżeli tego nie akceptujesz
> to postawię pytanie inaczej - czy postior ma działanie mające
> uniemożliwić zagnieżdżenie się tego co ja nazywam zarodkiem a Ty
> czymś tam [tu wpisz swoją nazwę] czy też nie ma ?

jw. - to nie jest zarodek...

faza rozwoju zarodkowego zaczyna się około 4 tygodnia ciąży...

--
e_m_i_

"Ci,co poznali mrok, światło kochają;
Oczekują świtu, nocy się lękając." Dean R. Koontz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 16


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Polfilin i alkohol
Co jest z moimi oczami?!
Astma , a guma do żucia Orbit
Lekkie nadcisnienie
Watroba

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Testy twardości wody: woda w kranie u kolegi 300ppm, u mnie 110ppm, woda mineralna 850ppm
test
Szef Republiki Czeczeńskiej Ramzan Achmatowicz Kadyrow według tureckiej prasy prawie utonął podczas urlopu wypoczynkowego kurorcie Bodrum
Światło słoneczne poprawia wzrok i działanie mitochondriów
Re: Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka

zobacz wszyskie »