| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-18 05:59:02
Temat: Co z żaglicy?Jakie atrkcyjne potrawy przyrządzacie z żaglicy???
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-04-18 10:55:50
Temat: Re: Co z żaglicy?> Jakie atrkcyjne potrawy przyrządzacie z żaglicy???
??? masz na myśli ważkę czy rybę?
;-)))
--
Pozdr. Jerzy Nowak
"Remember that ignorance is expensive. Own a good set of encyclopedia."
http://www.wiw.pl/biblioteka/encyklopedia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-18 11:07:06
Temat: Re: Co z żaglicy?
Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:a9m8nh$euq$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > Jakie atrkcyjne potrawy przyrządzacie z żaglicy???
>
> ??? masz na myśli ważkę czy rybę?
> ;-)))
Sugerujesz, ze ważki jadam???
Rybeńkę oczywiscie! :-)))))
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-18 13:32:39
Temat: Re: Co z żaglicy?> > > Jakie atrkcyjne potrawy przyrządzacie z żaglicy???
> >
> > ??? masz na myśli ważkę czy rybę?
> > ;-)))
>
> Sugerujesz, ze ważki jadam???
> Rybeńkę oczywiscie! :-)))))
To zależy jak duża się złapie, takie powyżej 1metra do 5 to z reguły ...
"Stary człowiek i może"?
;-)
--
Pozdr. Jerzy Nowak
"Remember that ignorance is expensive. Own a good set of encyclopedia."
http://www.wiw.pl/biblioteka/encyklopedia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-18 14:30:55
Temat: Re: Co z żaglicy?
Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:a9mhtj$2o9$1@sunsite.icm.edu.pl...
>
> To zależy jak duża się złapie, takie powyżej 1metra do 5 to z reguły ...
A rzucili żaglice do sklepu za rogiem i były całkiem spore. Kupiłem,
wrzuciłem do wanny bo taka półżywa była i teraz mam kłopot jak ją
przyrządzić :-))) I nikt mi nie chce poradzić!
> "Stary człowiek i może"?
Dlaczego wiek mi wypominasz??
Pozdrawiam :-)
Janusz
PS
A nie marlin to był???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-18 14:57:39
Temat: Re: Co z żaglicy?> > To zależy jak duża się złapie, takie powyżej 1metra do 5 to z reguły
...
> A rzucili żaglice do sklepu za rogiem i były całkiem spore. Kupiłem,
> wrzuciłem do wanny bo taka półżywa była i teraz mam kłopot jak ją
> przyrządzić :-))) I nikt mi nie chce poradzić!
To rybki "okoniowate", tyle, że bardziej tłuste, tak więc po prostu usmaż.
A nadwyżki zrób po grecku.
> > "Stary człowiek i może"?
> Dlaczego wiek mi wypominasz??
To po co się przyznajesz, teraz muszę skorygować swój błąd ;-)))
"Stary człowiek i morze"
> A nie marlin to był???
I owszem ale to jak w rodzinie.
--
Pozdr. Jerzy Nowak
"Remember that ignorance is expensive. Own a good set of encyclopedia."
http://www.wiw.pl/biblioteka/encyklopedia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-18 15:13:19
Temat: Re: Co z żaglicy?
Użytkownik Jerzy <0...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a9mmsu$hrg$...@s...icm.edu.pl...
> > > To zależy jak duża się złapie, takie powyżej 1metra do 5 to z reguły
> ...
> > A rzucili żaglice do sklepu za rogiem i były całkiem spore. Kupiłem,
> > wrzuciłem do wanny bo taka półżywa była i teraz mam kłopot jak ją
> > przyrządzić :-))) I nikt mi nie chce poradzić!
>
> To rybki "okoniowate", tyle, że bardziej tłuste, tak więc po prostu usmaż.
> A nadwyżki zrób po grecku.
>
a niech Was wszystkich cholera!!! No teraz mnie na rybę po grecku naszło!
Powinnam chyba sobie zrobić przerwę w czytaniu grupy, bo coś się ze mnie mąz
zaczął śmiać, że ja byłabym najbardziej zadowolona, mając wielopokoleniową
rodzinę, bo bym mogła sobie poeksperymentować, kilkudaniowy obiad, trzy
ciasta i wszytsko by zjedli, a tak podobno chodzę i marudzę, że to bym
zrobiła, tamto bym zrobiła, a sprzed dwóch dni czasem jeszcze coś stoi.
Wkn podenerwowowana rybą, skoro spagetti jeszcze w lodówce
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-18 16:09:29
Temat: Re: Co z żaglicy?
Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:a9mmsu$hrg$1@sunsite.icm.edu.pl...
>
> To rybki "okoniowate", tyle, że bardziej tłuste, tak więc po prostu usmaż.
> A nadwyżki zrób po grecku.
Myślisz, ze żaglica z patelni saute w migdałach byłaby dobra?
Hm! To nawet dobrze moze wyglądać. Tylko zastanawiam się czy jabłko jej
włożyć do pyszczka. ;-}}}}
Pozdrawiam :-)))
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-18 16:11:37
Temat: Re: Co z żaglicy?
Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a9mnt2$loh$1@news.tpi.pl...
> a niech Was wszystkich cholera!!! No teraz mnie na rybę po grecku naszło!
Eeee tam! Żaglica po grecku? Na pewno lepsza bedzie saute w migdałach.
> Wkn podenerwowowana rybą, skoro spagetti jeszcze w lodówce
Nie denerwuj się tylko śmiało smaż żaglicę.
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-18 16:14:25
Temat: Re: Co z żaglicy?> > To rybki "okoniowate", tyle, że bardziej tłuste, tak więc po prostu
usmaż.
> > A nadwyżki zrób po grecku.
>
> Myślisz, ze żaglica z patelni saute w migdałach byłaby dobra?
> Hm! To nawet dobrze moze wyglądać. Tylko zastanawiam się czy jabłko jej
> włożyć do pyszczka. ;-}}}}
A jak połknie?
Przedtem nie zapomnij jej ubić i wypatroszyć.
;-)))
--
Pozdr. Jerzy Nowak
"Remember that ignorance is expensive. Own a good set of encyclopedia."
http://www.wiw.pl/biblioteka/encyklopedia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |