Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Co zrobić "aby jej się chciało chcieć?"

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co zrobić "aby jej się chciało chcieć?"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 119


« poprzedni wątek następny wątek »

91. Data: 2007-07-02 11:48:33

Temat: Re: Co zrobić "aby jej się chciało chcieć?"
Od: "Noctuamos" <c...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Drogi i zrozpaczony małżonku zniehęconej żony.
Przyczyn może być wiele, ale jako praktyk z ponad 30 letnim stażem mogę Ci
powiedzieć że w żciu tak bywa. Odpowiedzi może być mnóstwo:
Ona nie chce, bo nie chce - dla zasady, albo nie chce bo lubi jak ty masz
źle, nie chce, bo ma niskie libido (zimnica kobieca), nie chce bo może musi
się przygotować a jest to dla niej czasochłonne, nie chce bo się boi
konsekwencji, nie chce bo może nie odczuwa saytsfakcji, a być może odczuwa
wstręt, nie chce bo Twój sąsiad zarabia więcej od Ciebie i Ci się więcej nie
należy, nie chce bo koleżanki w pracy jej powiedziały że <dają> swoim raz na
miesiąc i nie chce się wyłamywać, nie chce bo być może ma jakieś inne
zapokojenie - niekoniecznie w seksie, nie chce bo swoje już dostała, bo nie
kocha, bo nie ma motywacji, bo okres, bo wtorek, marzec, środek, wieczór,
ranek, południe ..............
Można by rozwijać jeszcze kilkadziesiąt pozycji a może i kilkaset.
Są takie kobiety które już nigdy nie bedą chciały z nikim, a są takie które
będą chciały ale z innym, bogatszym żółciejszym, bielszym, opalonym,
napakowanym. Niektóre będą żałować swojego czynu, a niektóre utrzymają to w
tajemnicy do ostatnich dni. Niektóre los za to ukarze, a niektóre odejdą
szczęśliwe. Takie to właśnie są kobiety i wierne i niewierne i piękne i
niestety mniej pożądliwe.
Dobrym sposobem jest zainteresowanie się czymś innym i pokazanie że się
oddalasz (zajęte popołudnia i wieczory, od czasu do czasu jakaś noc). Innym
dobrym sposobem jest dołączenie do grupy towarzyskiej w której poznasz kogoś
kto chętnie to zrobi z Tobą, chociaż niekoniecznie musisz zdradzać -
wystarczy że wzbudzisz podejrzenie, a wtedy <na złość> będzie się Tobą
interesować. Jeśli nie, to czas na zmiany.
Życzę odmiany
Noctuamos
Użytkownik "Korwin" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f41507$8tf$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jesteśmy 15 lat po ślubie. 2 dzieci. Niby wszystko jest OK ale ja mam
> wrażenie że od kilku lat zmuszam żonę do seksu. Nigdy mnie sama nie
> zachęci.
> 8 razy na 10 moich prób jest zmęczona albo nie bo nie. Jak sie kochamy to
> ma
> z seksu przyjemność orgazm i co tam jeszcze. A rano kompleksy a "czy nie
> byłam za bardzo wuuzdana?" .. i tp. Ręce mi już opadają.
> Nie oczekuje rad typu zorganizuj kolację itp. bo:
> - mamm wrażenie że wszyskiego już próbowałem (w duchu licze że jeszcze
> ktoś
> coś podpowie)
> - jak byśmy po takiej kolacji poszlido łóżka to by powiedziała "tylko po
> to
> był a ta kolacja aby teraz iść do łóżka i by się obraziła"
> - ile raz na miesiąc można organizowac kolację?
> Ja mam swoje potrzeby dość dokładnie rozpoznane tz 2x na tydzień mi
> wzupełności wystarczy i od czasu do czasu jakaś nieprzespana noc, tz seks
> z
> żoną do ranna. Żonka robi wrażenie jak by nie miała pojęcia że też ma
> potrzeby. (Czytaliśmy wpólnie książki na temat seksu,ale może nie te) Po
> 10
> dniach zaczyna ją nosić ale sam nie zaicjuje jak jej pdpowiem delikatnie
> zasugeruję zrobnie nastrój to nie bo akurat jest niewyspana, nie bo nie
> itp,
> strasznie mnie to męczy. I dostaje szału
>
>
> Zrozpaczony
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


92. Data: 2007-07-02 12:14:17

Temat: Re: Co zrobić "aby jej się chciało chcieć?"
Od: "Noctuamos" <c...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sory że jeszcze raz ale nie zadbałem o to by wysłać to na pierwszym miejscu
Korwinowi i po wysłaniu zauważyłem nie sprawdziłem błędów są zaraz na
początku. Pozwolę więc sobie jeszcze raz napisać to tutaj i postaram się je
usunąć.
OTO tekst:
Drogi i zrozpaczony małżonku zniechęconej żony.
Przyczyn może być wiele, ale jako praktyk z ponad 30 letnim stażem mogę Ci
powiedzieć że w życiu tak bywa. Odpowiedzi może być mnóstwo:
Ona nie chce, bo nie chce - dla zasady, albo nie chce bo lubi jak ty masz
źle, nie chce, bo ma niskie libido (zimnica kobieca), nie chce bo może musi
się przygotować a jest to dla niej czasochłonne, nie chce bo się boi
konsekwencji, nie chce bo może nie odczuwa satysfakcji, a być może odczuwa
wstręt, nie chce bo Twój sąsiad zarabia więcej od Ciebie i Ci się więcej nie
należy, nie chce bo koleżanki w pracy jej powiedziały że <dają> swoim raz na
miesiąc i nie chce się wyłamywać, nie chce bo być może ma jakieś inne
zaspokojenie - niekoniecznie w seksie, nie chce bo swoje już dostała, bo nie
kocha, bo nie ma motywacji, bo okres, bo wtorek, marzec, środek, wieczór,
ranek, południe ..............
Można by rozwijać jeszcze kilkadziesiąt pozycji a może i kilkaset.
Są takie kobiety które już nigdy nie będą chciały z nikim, a są takie które
będą chciały ale z innym, bogatszym żółciejszym, bielszym, opalonym,
napakowanym. Niektóre będą żałować swojego czynu, a niektóre utrzymają to w
tajemnicy do ostatnich dni. Niektóre los za to ukarze, a niektóre odejdą
szczęśliwe. Takie to właśnie są kobiety i wierne i niewierne i piękne i
niestety mniej pożądliwe.
Dobrym sposobem jest zainteresowanie się czymś innym i pokazanie że się
oddalasz (zajęte popołudnia i wieczory, od czasu do czasu jakaś noc). Innym
dobrym sposobem jest dołączenie do grupy towarzyskiej w której poznasz kogoś
kto chętnie to zrobi z Tobą, chociaż niekoniecznie musisz zdradzać -
wystarczy że wzbudzisz podejrzenie, a wtedy <na złość> będzie się Tobą
interesować. Jeśli nie, to czas na zmiany.
Życzę odmiany
Noctuamos

Użytkownik "Korwin" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f41507$8tf$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jesteśmy 15 lat po ślubie. 2 dzieci. Niby wszystko jest OK ale ja mam
> wrażenie że od kilku lat zmuszam żonę do seksu. Nigdy mnie sama nie
> zachęci.
> 8 razy na 10 moich prób jest zmęczona albo nie bo nie. Jak sie kochamy to
> ma
> z seksu przyjemność orgazm i co tam jeszcze. A rano kompleksy a "czy nie
> byłam za bardzo wuuzdana?" .. i tp. Ręce mi już opadają.
> Nie oczekuje rad typu zorganizuj kolację itp. bo:
> - mamm wrażenie że wszyskiego już próbowałem (w duchu licze że jeszcze
> ktoś
> coś podpowie)
> - jak byśmy po takiej kolacji poszlido łóżka to by powiedziała "tylko po
> to
> był a ta kolacja aby teraz iść do łóżka i by się obraziła"
> - ile raz na miesiąc można organizowac kolację?
> Ja mam swoje potrzeby dość dokładnie rozpoznane tz 2x na tydzień mi
> wzupełności wystarczy i od czasu do czasu jakaś nieprzespana noc, tz seks
> z
> żoną do ranna. Żonka robi wrażenie jak by nie miała pojęcia że też ma
> potrzeby. (Czytaliśmy wpólnie książki na temat seksu,ale może nie te) Po
> 10
> dniach zaczyna ją nosić ale sam nie zaicjuje jak jej pdpowiem delikatnie
> zasugeruję zrobnie nastrój to nie bo akurat jest niewyspana, nie bo nie
> itp,
> strasznie mnie to męczy. I dostaje szału
>
>
> Zrozpaczony
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


93. Data: 2007-07-02 12:25:15

Temat: Re: Co zrobić "aby jej się chciało chcieć?"
Od: "E." <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Noctuamos napisał(a):

> dobrym sposobem jest dołączenie do grupy towarzyskiej w której poznasz kogoś
> kto chętnie to zrobi z Tobą, chociaż niekoniecznie musisz zdradzać -
> wystarczy że wzbudzisz podejrzenie, a wtedy <na złość> będzie się Tobą
> interesować. Jeśli nie, to czas na zmiany.


Cóż za bzdura.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


94. Data: 2007-07-02 13:00:29

Temat: Re: Co zrobić "aby jej się chciało chcieć?"
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> szukaj wiadomości tego autora

E. napisał/wrote dnia/on 2007-07-02 14:25:
> Noctuamos napisał(a):

>> wystarczy że wzbudzisz podejrzenie, a wtedy <na złość> będzie się
>> Tobą interesować. Jeśli nie, to czas na zmiany.
>
> Cóż za bzdura.

Może bzdura w nawiasach trójkątnych, ale poza tym, mam wrażenie
że coś w tym może być - przynajmniej w wypadku niektórych pań
(panów zresztą podobnie). Zaczynają się bardziej interesować
swoja drugą połową w momencie gdy odczują zagrożenie ze strony
"konkurencji" (choćby wyimaginowanej). Sęk w tym, że chyba nie
wszyscy tak reagują, więc to może być też ryzykowna gra, w której
stawką jest utrata zaufania współmałżonka.

Pozdr,
--
ŁK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


95. Data: 2007-07-02 13:07:26

Temat: Re: Co zrobić "aby jej się chciało chcieć?"
Od: "E." <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Lukasz Kozicki napisał(a):

> Sęk w tym, że chyba nie
> wszyscy tak reagują, więc to może być też ryzykowna gra, w której
> stawką jest utrata zaufania współmałżonka.

Otóż to.

E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


96. Data: 2007-07-02 13:16:28

Temat: Re: Co zrobić "aby jej się chciało chcieć?"
Od: Hanka Skwarczyńska <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lukasz Kozicki" <R...@v...cy.invalid> napisał w
wiadomości news:4688f6cd@news.home.net.pl...
> [...]Zaczynają się bardziej interesować swoja drugą połową
> w momencie gdy odczują zagrożenie ze strony "konkurencji"
> (choćby wyimaginowanej). Sęk w tym, że chyba nie
> wszyscy tak reagują[...]

Sęk w tym, że nie jest to ten rodzaj zainteresowania, na którym rozsądnemu
człowiekowi zależy.

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
http://www.truecolors.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


97. Data: 2007-07-02 13:44:24

Temat: Re: Co zrobić "aby jej się chciało chcieć?"
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Hanka Skwarczyńska napisał/wrote dnia/on 2007-07-02 15:16:
> Użytkownik "Lukasz Kozicki" <R...@v...cy.invalid> napisał
> w wiadomości news:4688f6cd@news.home.net.pl...
>> [...]Zaczynają się bardziej interesować swoja drugą połową
>> w momencie gdy odczują zagrożenie ze strony "konkurencji"
>> (choćby wyimaginowanej). Sęk w tym, że chyba nie
>> wszyscy tak reagują[...]
>
> Sęk w tym, że nie jest to ten rodzaj zainteresowania, na którym
> rozsądnemu człowiekowi zależy.

Myślę, że trochę upraszczasz - a ludzie są jednak różni. Wiem o
pewnej kobiecie, która mimo braku ochoty postanowiła być milsza
dla swojego męża, gdy stwierdziła, że nadmierny chłód z jej strony
może skutkować z jego strony poszukiwaniem innej partnerki. Nie
wiem na ile miała podstawy do takich obaw, AFAIK była to raczej
decyzja podjęta z przezorności niż z faktycznego zagrożenia, ale
na pewno przyczyniła się do poprawy sytuacji w ich związku - bo
działo się to lat temu kilkanaście, a oni wciąż są małżeństwem,
przybyło im dzieci i wyglądają na szczęśliwych.

Pozdr,
--
ŁK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


98. Data: 2007-07-02 16:20:05

Temat: Re: Co zrobić "aby jej się chciało chcieć?"
Od: "Noctuamos" <c...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Eulalo, chyba cie porypało
Użytkownik "E." <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f6aqrb$2m2$1@achot.icm.edu.pl...
> Noctuamos napisał(a):
>
>> dobrym sposobem jest dołączenie do grupy towarzyskiej w której poznasz
>> kogoś
>> kto chętnie to zrobi z Tobą, chociaż niekoniecznie musisz zdradzać -
>> wystarczy że wzbudzisz podejrzenie, a wtedy <na złość> będzie się Tobą
>> interesować. Jeśli nie, to czas na zmiany.
>
>
> Cóż za bzdura.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


99. Data: 2007-07-02 16:48:47

Temat: Re: Co zrobić "aby jej się chciało chcieć?"
Od: hyde <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

E. pisze:

>> Sęk w tym, że chyba nie
>> wszyscy tak reagują, więc to może być też ryzykowna gra, w której
>> stawką jest utrata zaufania współmałżonka.
>
> Otóż to.

A po cholere komuś zaufanie współmałżonki które nie chce sie bzykać ?

--
http://femdom.one.pl - *dominująca żona*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


100. Data: 2007-07-05 09:16:29

Temat: Re: Co zrobić "aby jej się chciało chcieć?"
Od: "E." <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Noctuamos napisał(a):
> Eulalo, chyba cie porypało

Raczej Ciebie.
Wzbudzanie zazdrości prędzej doprowadzi do rozwodu z powodu braku
zaufania niż wzrostu popędu seksualnego.

E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 . 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zarób 1000$ miesięcznie.
urodeni 29 lutego
urodeni 29 lutego
Alkoholizm, uzależnienie - BEZPŁATNE warsztaty psych. - Warszawa
Zrób wrażenie na swoim facecie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »