"CLaw" <c...@p...onet.pl> wrote in message
news:cqeqgc$gcq$1@news.onet.pl...
> Witam
--

Bluzgacz
GG:5015
skype: bluzgacz, na tlenie tez
gdzies pomiedzy innymi na:
http://psphome.dhtml.pl/uzytkownicy.html
>
> Przy okazji świąt i świątecznych życzeń nasunęło mi się takie oto pytanie.
> Chodzi o wysyłanie m.in. życzeń (ale też wszystkich innych wiadomości
> adresowanych do większej grupki ludzi). Możliwe są generalnie dwa
podejścia.
> Takie same do wszystkich i do każdego oddzielnie. Sam staram sie pisać do
> każdego z osobna. Wydaje mi się, że w ten sposób przejawia się mój
szacunek
> dla drugiej osoby. Ciekawy jestem co moglibyście powiedzieć na temat
> charkteru, osobowości osoby wybierającej pierwsze podejście?

Pierdolic charakter i podejscie, tu chodzi o zwyczajny szacunek do osoby
ktora ma otrzymac zyczenia.
Przyklad: dzis dostalem od dwoch lasek, ktore mam w gg zyczenia (wlasnie
przez gg) i od razu widzialem ze byly wklejone.
Moja reakcja: zjebalem je od razu, powiedzialem ze moga wysylac je swoim
dretwym kolegom, ktorzy poprzez swoje podobnie latwe teksty chca je
przeleciec.
Bezczelne cipy, myslaly ze jeszcze im za to podziekuje, a ja opierdolilem i
zapytalem czy mialy stycznosc ze slowami "inteligencja" i "kreatywnosc"
Wymagam i kazalem napisac od nowa, specjalnie dla mnie, uwzgledniajac wiedze
tych lasek na temat mojej osoby. Dalem czas do godziny 12:00 dzisiaj -
pozniej blokuje NA STALE, o czym uprzedzilem.
Sam wysylam zyczenia/dzwonie do osob, zawsze starajac sie aby kazde bylo
inne. Tak samo robie z kartkami ktore wysylam z okazji pobytu na wakacjach.
To nie tylko kwestia szacunku, ale pomysl jakbys sie czul, kiedy dwoch
znajomych powiedzialoby sobie na wzajem, ze dostalo od ciebie kartke lub
zyczenia i dzoloby do tego ze byly takie same.
Ja czulbym sie chujowo (eufemizm)...
--

Bluzgacz
GG:5015
skype: bluzgacz, na tlenie tez
gdzies pomiedzy innymi na:
http://psphome.dhtml.pl/uzytkownicy.html