« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-05-07 19:44:11
Temat: Cóż to za roślinka?Rośnie mi na działce, a ja jestem jeszcze lajkonik w tych sprawach ;)
http://republika.pl/cronos626/Kwiatek.jpg
--
Pozdrawiam
Rafi
"I love the smell of flames early in the morning..."
Real email address: http://cerbermail.com/?6atVvWmYct
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-05-07 19:52:37
Temat: Re: Cóż to za roślinka?> Rośnie mi na działce, a ja jestem jeszcze lajkonik w tych sprawach ;)
Tulipan. Na odmianach sie nie znam.
Mysle, ze warto juz go po przekwitnieciu i zaschnieciu lisci wykopac i
rozdzielic cebulki a nastepnie na jesieni znowu wkopac do ziemi.
Niech ma wiecej miejsca na rozmnazanie sie.
Iza Wójcik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-05-07 20:03:24
Temat: Re: Cóż to za roślinka?Dnia Sat, 7 May 2005 21:52:37 +0200, Iza Wójcik napisał(a):
>> Rośnie mi na działce, a ja jestem jeszcze lajkonik w tych sprawach ;)
>
> Tulipan. Na odmianach sie nie znam.
>
Tulipa tarda?
http://tabaza.sapijaszko.net/modules.php?name=Tabaza
&file=index&op=Szczegolowo&tid=2561
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-05-07 20:11:08
Temat: Re: Cóż to za roślinka?O żesz... też tulipan? Zadziwiajaca ta natura ;)
Piękne dzieki za szybką odpowiedź :)
Teraz wiem, że rozmnożę toto z cebulek (czyli wycinka po przekwitnięciu żeby
cebulki lepiej dojżały...)
Dziękuję i pozdrawiam :)
--
Rafi
"I love the smell of flames early in the morning..."
Real email address: http://cerbermail.com/?6atVvWmYct
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-05-08 00:08:00
Temat: Re: Cóż to za roślinka?Iza Wójcik wrote:
> Tulipan. Na odmianach sie nie znam.
>
> Mysle, ze warto juz go po przekwitnieciu i zaschnieciu lisci wykopac i
> rozdzielic cebulki a nastepnie na jesieni znowu wkopac do ziemi.
> Niech ma wiecej miejsca na rozmnazanie sie.
Poniewaz to tulipan botaniczny, moim zdaniem wykopywac nie warto.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-05-08 07:05:20
Temat: Re: Cóż to za roślinka?> Teraz wiem, że rozmnożę toto z cebulek (czyli wycinka po przekwitnięciu
żeby
> cebulki lepiej dojżały...)
dojrzaly.... ale nie o to mi chodzi. Jaka, ze tak sie zapytam wycinka?
liscie musza zostac co by sie cebule mialy z czego zywic ( tak w skrocie).
Obciac wolno jeno kwiatki.
Iza Wójcik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-05-08 07:07:07
Temat: Re: Cóż to za roślinka?>
> Poniewaz to tulipan botaniczny, moim zdaniem wykopywac nie warto.
Ja tez ich w swoim ogrodzie nie wykopuje ale zawczasu posadzilam w duzym
rozstawie. Te ze zdjecia wydaja mi sie zbyt zageszczone i stad moja rada.
Iza Wójcik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-05-08 07:18:14
Temat: Re: Cóż to za roślinka?Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> writes:
> Poniewaz to tulipan botaniczny,
Zawsze sie wstydziłlem zapytać, ale co tam.
Co to znaczy, ze jakaś roślina jest "botaniczna"? I pozostałe sa jakie
- "zoologiczne"? 8-)
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-05-08 07:22:30
Temat: Re: Cóż to za roślinka?W wiadomości news:ALcfe.17966$i1.71@tornado.ohiordc.rr.com Michal
Misiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
> Iza Wójcik wrote:
>>
>> Mysle, ze warto juz go po przekwitnieciu i zaschnieciu lisci
>> wykopac i rozdzielic cebulki a nastepnie na jesieni znowu wkopac do
>> ziemi. Niech ma wiecej miejsca na rozmnazanie sie.
>
> Poniewaz to tulipan botaniczny, moim zdaniem wykopywac nie warto.
>
Hejka. Zostaliśmy niejako zmuszeni do przeprowadzenia eksperymentu na
tulipanach botanicznych. ;-) Sąsiadka w zeszłym roku sprezentowała nam
pęczek kwitnacych z liśćmi i cebulami ale bez ziemi. Zostały posadzone,
podlane ale zwiędły szybko, uschły i nie dawały żadnej nadziei, że przeżyją.
Na wiosnę okazało się, że jednak mają chęć rosnąć ale nornice (takie myszy
podwójnej długości) ścięły równo z powierzchnią ziemi wszystkie liście.
Okazuje się, że te tulipany botaniczne to twarde rośliny. Liście odrosły i
mimo wszystko pojawiły się kwiaty. :-)
Pozdrawiam stenicznie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-05-08 07:31:28
Temat: Re: Cóż to za roślinka?
> > Poniewaz to tulipan botaniczny,
>
> Zawsze sie wstydziłlem zapytać, ale co tam.
>
> Co to znaczy, ze jakaś roślina jest "botaniczna"? I pozostałe sa jakie
> - "zoologiczne"? 8-)
To znaczy w wielkim uproszczeniu, ze jest "naturalna" wzieta z dzikiego
srodowiska i niewiele jest jej w stanie zaszkodzic. W przeciwienstwie do
tych roznych hybryd, ktorych mamy mnostwo w ogrodzie i o ktore sie musimy
wiecznie martwic ;-).
Iza Wójcik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |