Czasami trzeba chlusnac gorycza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19

1. Data: 2006-03-27 12:14:17

Temat: Re: Czasami trzeba chlusnac gorycza
Od: zielsko <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 27 Mar 2006 16:12:55 +0300, niezbecki <s...@l...po> wrote:

[...]
> A nie my?la?e? o studiach za granic??

A gdzieś Ty wyczytał jego chęć zmiany?

--
Paweł Zioło
http://my.opera.com/zielski/albums/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-03-27 12:18:49

Temat: Czasami trzeba chlusnac gorycza
Od: m...@N...op.pl (Marcin Ciesielski ) szukaj wiadomości tego autora

Niestety sam tkwie na kierunku pod nazwa psychologia i coraz bardziej
nienawidze tych studiow. Trudno tutaj dowiedziec sie czegokolwiek o
rzeczywistym funkcjonowaniu wyzszych procesow nerwowych (czyli procesow
psychicznych) czlowieka. Spodziewalem sie czegos o wiele bardziej
naukowego.
Niestety, tutaj tylko mnozy sie byty ponad potrzebe, a wlasciwie tworzy
"byty"
nieistniejace, zwane przez obroncow tego porzadku konstruktami
teoretycznymi -
ktore niestety nie wyjasniaja niczego w funkcjonowaniu czlowieka. Sa
tworzone
tysiace do niczego niepotrzebnych klasyfikacji. O mozgu cisza, tego tematu
skrzetnie sie unika. Prawie nikt tutaj nie chce ze mna rozmawiac na ten
temat,
zarowno sposrod studentow, jak i sposrod pracownikow, wylaczajac jednego
profesora, ktory jednak jest bardzo zajetym czlowiekiem. Nikogo w tej
chwili
nie obchodzi tutaj rowniez psychologia eksperymentalna, ktora przez wielu
ludzi z takich miejsc jak to nie jest uznawana za psychologie. Daje sie do
zrozumienia, ze tutaj nie ma miejsca na psychofizjologie, psychologie
eksperymentalna, neuronauki (mniejsza o klasyfikacje, one nie sa
potrzebne),
ze powinno je sie wybic sobie z glowy, ze nikt ich tutaj nie chce. Ponadto
nietrudno tutaj sie spotkac z dziwnymi dla mnie koncepcjami
dualistycznymi,
zakladajacymi, ze psychika nie jest jedna z funkcji mozgu. Jest to wrecz
przerazajace. Ponadto prawie wszystkie osoby prowadzace zajecia traktuja
studentow tak, jakby wszyscy bez wyjatku mieli sie zajmowac psychologia
stosowana, i to w bardzo wasko rozumianym kontekscie. Nie bierze sie pod
uwage
nawet tego, ze ktos moze byc zainteresowany psychologia eksperymentalna -
a
przeciez nikt rozsadny nie zaprzeczy, ze to psychologia eksperymentalna i
psychologia fizjologiczna stanowia na swiecie o sile psychologii jako
nauki.
Ja tutaj dluzej juz naprawde nie wytrzymam. Jeszcze raz podkreslam, ze
bardzo
cenie psychologie eksperymentalna, psychofizjologie i wszelkie pokrewne
dyscypliny - ale tutaj prawie nikogo one nie obchodza. Okazuje sie, ze
najlepsze rezultayt naukowe osiagali tutaj dwaj profesorowie, z ktorych
jeden
na poczatku swojego rozwoju naukowego skonczyl fizyke, a drugi medycyne i
biologie molekularna. Ich prace ukazywaly sie w renomowanych swiatowych
czasopismach, rowniez psychologicznych. Zaden z tych dwoch ludzi nie
studiowal
psychologii jako kierunku magisterskiego. To oni wlasnie robili duzo dla
dobra
psychologii naukowej. W Polsce dominuje jakas niezrozumiala dla mnie
psychologia spekulatywna, czy tez filozoficzna, ktora wcale nie zalicza
sie do
nauki (w sensie ang. 'science'), podczas gdy te badania, o ktorych
wspomnialem
wczesniej, zaliczaja sie do niej jak najbardziej. Czy istnieja w Polsce
jakies
miejsca, w ktorych mozna studiowac psychologie naukowa, eksperymentalna,
nie
odcinajaca sie od nauk o ukladzie nerwowym? Bardzo sie obawiam, ze
niestety
nie na wydzialach psychologii. Dlaczego sie tak dzieje? Nie rozumiem tego,
to
mnie bardzo boli. Naprawde bardzo.

--
Serwis www użytkowników pl.sci.psychologia: http://PSPhome.DHTML.pl
Podstawowe reguły grupy psp: http://PSPhome.DHTML.pl/reguly.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-03-27 13:12:55

Temat: Re: Czasami trzeba chlusnac gorycza
Od: "niezbecki" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Marcin Ciesielski <m...@N...op.pl>
news:e08l79$nnq$1@atlantis.news.tpi.pl

> Niestety sam tkwie na kierunku pod nazwa psychologia i coraz bardziej
> nienawidze tych studiow. Trudno tutaj dowiedziec sie czegokolwiek o
> rzeczywistym funkcjonowaniu wyzszych procesow nerwowych (czyli
> procesow psychicznych) czlowieka.
[...]
> Nikogo w tej chwili
> nie obchodzi tutaj rowniez psychologia eksperymentalna, ktora przez
> wielu ludzi z takich miejsc jak to nie jest uznawana za psychologie.
> Daje sie do zrozumienia, ze tutaj nie ma miejsca na psychofizjologie,
> psychologie eksperymentalna, neuronauki (mniejsza o klasyfikacje, one
> nie sa potrzebne),
> ze powinno je sie wybic sobie z glowy, ze nikt ich tutaj nie chce.
> Ponadto nietrudno tutaj sie spotkac z dziwnymi dla mnie koncepcjami
> dualistycznymi,
> zakladajacymi, ze psychika nie jest jedna z funkcji mozgu. Jest to
> wrecz przerazajace.
[...]
> Ja tutaj dluzej juz naprawde nie wytrzymam. [...]

A nie myślałeś o studiach za granicą?

Paff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-03-27 13:33:37

Temat: Re: Czasami trzeba chlusnac gorycza
Od: "Aicha" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin Ciesielski " napisał:

<ciach>

http://www.nencki.gov.pl/

Ale prościej siedzieć i narzekać...

Pozdrawiam - Aicha

--
Dozwolone od lat 18:
http://aicha.opowiadania.org
"zajmij się lepiej tymi porno opowiadankami na swojej stronie"
(C) koniczyna4listki at psst

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-03-27 14:26:33

Temat: Re: Czasami trzeba chlusnac gorycza
Od: Amnesiak <a...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia zielsko napisał(a) w wiadomości
<news:op.s62pp4txt9ll10@localhost.localdomain> takie słowa:

> A gdzieś Ty wyczytał jego chęć zmiany?

Zielsko, zlituj się na Boga, co to za kodowanie?

Amnesiak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-03-27 14:30:21

Temat: Re: Czasami trzeba chlusnac gorycza
Od: "niezbecki" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

zielsko<p...@g...com>
news:op.s62pp4txt9ll10@localhost.localdomain

> On Mon, 27 Mar 2006 16:12:55 +0300, niezbecki <s...@l...po> wrote:
>
> [...]
> > A nie myÂślaÂłeÂś o studiach za granicÂą?
>
> A gdzieĹ Ty wyczytaĹ jego chÄÄ zmiany?

Nigdzie, ale mam dość tego użalania się nad sobą.

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-03-27 15:00:31

Temat: Re: Czasami trzeba chlusnac gorycza
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin Ciesielski " <m...@N...op.pl> napisał w wiadomości
news:e08l79$nnq$1@atlantis.news.tpi.pl...

Bo układ nerwowy - to jednak zawsze układ. Dlatego mało kto ma odwagę
otwatcie o tym rozmawiać :)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-03-27 16:16:05

Temat: Re: Czasami trzeba chlusnac gorycza
Od: zielsko <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 27 Mar 2006 17:26:33 +0300, Amnesiak <a...@T...pl>
wrote:

[....]
> Zielsko, zlituj się na Boga, co to za kodowanie?

Jedno z dozwolonych. W związku z tym, że mój przedpiśca nie włożył wysiłku
w ustawienie deklaracji swojego kodowania, czyli mój czytnik nie potrafi
zgadnąć co toto jest, wybrane zostało poprawne utf-8.
http://pornel.net/krzaki-w-poscie?

--
Paweł Zioło
http://my.opera.com/zielski/albums/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-03-27 16:40:47

Temat: Re: Czasami trzeba chlusnac gorycza
Od: "Jerzy Turynski" <j...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Marcin Ciesielski <m...@N...op.pl>
napisał w news:e08l79$nnq$1@atlantis.news.tpi.pl...

[...]
> Ponadto nietrudno tutaj sie spotkac z dziwnymi dla mnie koncepcjami
> dualistycznymi, zakladajacymi, ze psychika nie jest jedna z funkcji
> mozgu. Jest to wrecz przerazajace.

Dla ciebie 'dziwne' jest to, czego zwyczajnie nie rozumiesz. Kiedyś
ta dychotomia mogła faktycznie sprawiać problemy, ale od czasu gdy
podział hardware/software stał się powszechnie 'namacalny', trudno-
ści z jego poprawnym zrozumieniem mogą sygnalizować wyłącznie głębo-
kie upośledzenie umysłowe/kompletny niedorozwój, i nic ponadto.
To trudno zrozumieć, że efekty działania procesora nie są funkcją
procesora (tj. hardware'u), tylko funkcją PROGRAMU/algorytmów _WPI-
SANYCH_ DO PROCESORA ?

Jak dla trupa (trup by zrozumiał): bierzesz sobie np. SYMULATOR
Spectrum, Amstrada czy innego zabytku, i wgrywasz w pc-ta (w dodatku
tak modyfikując bios i input/output, by... niczego innego niż 'symu-
latoropodobnego nie można było ani dograć ani nienormalnie dla sy-
mulowanego zabytku zmienić. Czego mógłbyś dowiedzieć się o _symula-
torze_, jeśli a'priori błędnie sobie założysz, iż funkcjonalność ca-
łości jest określona przez ogladalny prze lupę hardware? I będziesz
badał do 'u.ś.' faktycznie hardware pc-ta, bo świadomości istnienia
jakiegokolwiek software'u CAŁKOWICIE NIEZALEŻNEGO od hardware'u ni-
jak nie mieści ci się w głupiej pale?

> Ponadto prawie wszystkie osoby prowadzace zajecia traktuja studentow
> tak, jakby wszyscy bez wyjatku mieli sie zajmowac psychologia stoso-
> wana, i to w bardzo wasko rozumianym kontekscie. Nie bierze sie pod
> uwage nawet tego, ze ktos moze byc zainteresowany psychologia ekspe-
> rymentalna - a przeciez nikt rozsadny nie zaprzeczy, ze to psycholo-
> gia eksperymentalna i psychologia fizjologiczna stanowia na swiecie
> o sile psychologii jako nauki.

Bredzisz! Psychologia eksperymentalna i psychologia fizjologiczna
(traktowane w takim znaczeniu jak ty to robisz) to urojenia niedoroz-
wojów, bezpośrednio wynikające z wiary w mitologiczną skuteczność
(kompletnie nieświadomego) _uprzedmiatawiania_ psychiki, a nie ja-
kakolwiek 'siła' psychologii.
Jeśli tkwi w tym jakaś siła, to jest to czysto demagogiczna przebo-
jowość sił... głębokiej psychopatii.

---
Jeśli badasz - obojętne: dyskietkę, kość RAM-u czy jakikolwiek in-
ny NOŚNIK pamięci i N I E M O Ż E S Z wpisać i odczytać z niego
DOWOLNEJ DANEJ, to... nie masz do czynienia z układem programowal-
nym, a z jego uszkodzeniem! Ergo - psychologia eksperymentalna ma
tyle wspólnego z psychologią, co nawiedzeni, którzy usiłują wnio-
skować o funkcjonalności algorytmów na podstawie oglądu (może być
pod najlepszym mikroskopem) _obudowy_ dyskietki, albo nawet mate-
riałów, z których dyskietka/ram etc. jest zbudowana.

> Ja tutaj dluzej juz naprawde nie wytrzymam. Jeszcze raz podkreslam, ze
> bardzo cenie psychologie eksperymentalna, psychofizjologie i wszelkie
> pokrewne dyscypliny - ale tutaj prawie nikogo one nie obchodza.

Dziubdziuś...
<< Badacz informatyki oraz jego uczniowie powinni się trzymać
z dala od komputera.>> [E. Dijkstra]

Psychologii dotyczy to (po podstawieniu informatyk->psycholog
i komputer->mózg) w stopniu daleko istotniejszym!

> Okazuje sie, ze najlepsze rezultayt naukowe osiagali tutaj dwaj profe-
> sorowie, z ktorych jeden na poczatku swojego rozwoju naukowego skonczyl
> fizyke, a drugi medycyne i biologie molekularna. Ich prace ukazywaly sie
> w renomowanych swiatowych czasopismach, rowniez psychologicznych. Zaden
> z tych dwoch ludzi nie studiowal psychologii jako kierunku magisterskiego.
> To oni wlasnie robili duzo dla dobra psychologii naukowej.

Bredzisz! To jest właśnie cały problem edukacji, iż edukanci narzuca-
ją swoją a'prioryczną głupotą edukatorom niepowstrzymywalne wizje je-
dynie słusznej naukowości. I tylko populizmów chcą słuchać, bo tylko
to do nich 'dociera'. I tylko taką "naukawość" daje się bezproblemo-
wo sprzedawać na komercyjnym rynku. 100% studentów nie chce żadnej
naukowości, bo chce _wyłącznie_ 'merytorycznie naukowo wyglądają-
cych' racjonalizacji ich urojeń nauki, z którymi na studia przycho-
dzą !

Nie masz o żadnej nauce zielonego pojęcia poza urojeniami. Z miejsca
można stwierdzić, iż ci, których uważają za autorytety "studenci pier-
wszego roku" są zwyczajnymi demagogami, tak samo, jak to, że ci któ-
rych uznają 'za mądrych kapłanów' standardowe baby moherowe, z jaką-
kolwiek religią nie mają niczego wspólnego.

> W Polsce dominuje jakas niezrozumiala dla mnie psychologia spekula-
> tywna, czy tez filozoficzna, ktora wcale nie zalicza sie do nauki
> (w sensie ang. 'science'), podczas gdy te badania, o ktorych wspom-
> nialem wczesniej, zaliczaja sie do niej jak najbardziej.

> Czy istnieja w Polsce jakies miejsca, w ktorych mozna studiowac
> psychologie naukowa, eksperymentalna, nie odcinajaca sie od nauk
> o ukladzie nerwowym?

A gdzie chciałbyś studiować informatykę, w której uczą technologii
produkcji PUSTYCH kości, i w dodatku wciskają brednie głupim stu-
dentom, iż właśnie na uzyskaniu takiej wiedzy polega meritum infor-
matyki ?

> Bardzo sie obawiam, ze niestety nie na wydzialach psychologii.
> Dlaczego sie tak dzieje? Nie rozumiem tego, to mnie bardzo boli.
> Naprawde bardzo.

Głupota boli, o ile wywołuje projekcje, że świat powinien być
identycznie debilny, a wyraźnie widać, że jest jakiś dziwacz-
nie inny...

JeT.

P.S. Wcale a wcale czysto przedmiotowe pseudopsychologizmy nie
są czymś rzadko spotykanym na uniwersyteckich nibypsychologiach,
a wręcz przeciwnie.
Standardowy belfer uniwersytecki w jakoby "psychologii" nie jest
w stanie pojąć np. czegoś takiego:

"Doświadczony wykładowca" pokazuje mi jakiś papier drukowany:
- Jurek popatrz: jaki fajny komputer!
Ja w responsie: - To nie jest żaden komputer, to obudowa kom-
putera! (efekt rybka, tzn. zero zrozumienia i dalej "ciągnie
swoją opowieść", bo to, co powiedziałem nijak nie jest w stanie
się przebić do jego mózgownicy, jakbym gadał po chińsku):
- Ale popatrz! To na pewno jest dobry komputer!
Ja (w celu wyłącznie zamknięcia tematu):
- To nie jest ani "dobry", ani "komputer", ani nawet "obudowa
komputera", tylko to jest papier drukowany w generator urojeń
rzeczywistej wizualizacji obudowy komputera!
I rzecz jasna po czymś takim z miejsca przechodzimy "w bardziej
życiowo politycznie "poprawne" gonienie króliczka "w temacie"
polityki albo panienek.
I tylko w taki sposób można uzyskać stan bezstresowego 'cool',
powszechnie mylony z "wzajemnym porozumieniem".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-03-27 19:36:21

Temat: Re: Czasami trzeba chlusnac gorycza
Od: mpx <m...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie zajmuję się psychologią, ale z tych lektur, które od czsu do czasu,
wyrywkowo czytam widzę, że w chwili obecnej w temacie, który cię
interesuje dzieje się bardzo dużo. Mi osobiście najważniejsze wydają się
prace Jeffa Hawkinsa, który analizuje działanie mózgu, w celu budowy
myślących maszyn:

http://news.com.com/Getting+intelligent+about+the+br
ain/2008-1082_3-5428017.html
http://www.onintelligence.org/
http://www.amazon.com/gp/product/0805074562/103-1167
359-3739862?v=glance&n=283155

Jest też dużo innych ciekawych nowości, np. nowe interpretacje zachowań
człowieka w kontekście nowych interpretacji ewolucji:

http://home.comcast.net/~neoeugenics/robot.htm
http://www.amazon.com/gp/product/0226770893/103-1167
359-3739862?v=glance&n=283155

Stare informacje są porządkowane, i upowszechniane:

http://www.phys.uni.torun.pl/%7Educh/Wyklady/kog-m/0
1.htm