« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2009-10-20 15:24:52
Temat: Re: Czekając na '' wielką miłość ''.On 20 Paź, 15:55, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> "J-23" <k...@g...pl>news:c4bc6824-e1e8-4ba4-8a05-1d31
6...@m...googlegroups.com...
>
> > On 20 Paź, 11:01, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> >> "de Renal" f...@g...com
> >>news:ef332d31-449a-4cb8-975d-ebaa96a650d0@o36g2000
vbl.googlegroups.com...
> >> > jestem w Sądzie i za chwilę wchodzę na rozprawę, więc narazie się
> >> > wyłanczam, sorry.
> >> Uczcijmy to minutą ciszy ;D
> >> Robakks
> >> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> > wyłączam - nie "wyłanczam"
> >http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=wy%B3%B1czam
>
> > nie moglem sie opanowac
>
> > J-23 itede
>
> Z tym wyłanczaniem to tak samo jak z wyłanianiem się.
> Niektóre słowa uznawane za niepoprawne mają przedziwny rodowód,
> bo w sumie nie wiadomo czy się wyłącza czy wyłazi z grupy? ;)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
Czy chcesz byc na łączach, czy na "łanczach"?
Czy wolisz sie wyłonić, czy tez "wyłanić" zza rogu?
J-23 itede
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2009-10-20 15:49:55
Temat: Re: Czekając na '' wielką miłość ''."J-23" <k...@g...pl>
news:ca0caae2-c368-4220-839f-f28eac22cad1@o21g2000vb
l.googlegroups.com...
> On 20 Paź, 15:55, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>> "J-23" k...@g...pl
>> news:c4bc6824-e1e8-4ba4-8a05-1d3164f1de86@m20g2000vb
p.googlegroups.com...
>> > On 20 Paź, 11:01, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>> >> "de Renal" f...@g...com
>> >> news:ef332d31-449a-4cb8-975d-ebaa96a650d0@o36g2000vb
l.googlegroups.com...
>> >> > jestem w Sądzie i za chwilę wchodzę na rozprawę, więc narazie się
>> >> > wyłanczam, sorry.
>> >> Uczcijmy to minutą ciszy ;D
>> >> Robakks
>> >> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>> > wyłączam - nie "wyłanczam"
>> > http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=wy%B3%B1czam
>> >
>> > nie moglem sie opanowac
>>.>
>> > J-23 itede
>> Z tym wyłanczaniem to tak samo jak z wyłanianiem się.
>> Niektóre słowa uznawane za niepoprawne mają przedziwny rodowód,
>> bo w sumie nie wiadomo czy się wyłącza czy wyłazi z grupy? ;)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
> Czy chcesz byc na łączach, czy na "łanczach"?
> Czy wolisz sie wyłonić, czy tez "wyłanić" zza rogu?
>
> J-23 itede
Zażartuję sobie, bo temat lekki
" narazie się wyłanczam"
"Na wyłączność" - fraszka
Wyłącznie wyłącznika wyłączeniem wyłączać - wyłanczania nie. ;)
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2009-10-20 17:27:49
Temat: Re: Czekając na '' wielką miłość ''.
Duch wrote:
> "Red art" <r...@o...pl> wrote in message
> news:hbjt77$72q$1@news.onet.pl...
>
> > Owa wizja mi�o�ci narkotycznej jest jednak rzutowana bezpo�rednio
> > na religi�. Doznania mistyczne, religijno�� 'najwy�szych lot�w'
> > nader ch�tnie kojarzy si� z wizj� jakiej� niebotycznej 'Wielkiej
> > Wielkiej Mi�o�ci' - do Boga, do Chrystusa. Albo: o�wiecenie jest
> > jak super, super orgazm - w wersji 'wyzwolonej seksualnie'.
> > Jeszcze wi�kszy up�r, jeszcze wi�kszy odlot ...
>
> ale sie nakombinujecie, chyba nie byles nigdy zakochany.
> Owszem, jestem sobie w stanie wyobrazic zwiazek bardziej z
> rozsadku a mniej z "chemii". I to tez jest ok.
>
> Tylko tego zakochania bym nie dyskredytowal - zakochanie
> to dobra rzecz,
> to ogromna energia ktora sie dostaje w prezencie zeby
> rozpoczac nowy zwiazek, zeby miec w nim energie,
> zeby miec sile na zmiany.
> Zmiany ktore trzeba dokonac zeby stworzyc nowy zwiazek.
>
> > Rzeczywisto�� cz�owieka nagiego istnieje nawet pomimo ubrania.
> > �eby spotka� cz�owieka nagiego, nie trzeba odlot�w. A bez
> > baga�u ogranicze� wrzucanych przez mi�osny narkotyk mamy
> > szans� dojrze� go jeszcze pe�niej - ow�osionego, pomarszczonego,
> > pachn�cego potem, za�atwiajacego r�ne potrzeby fizjologiczne,
> > nie-wiecznie-pi�knego. Ciep�ego - ale nie rozgor�czkowanego.
>
> Ale tu mowisz o czym innym chyba - o telewizyjnej wizji pieknej
> Dody, zawsze pachnocej i usmiechanietej. Sztucznej i plastykowej.
> Zakochanie wcale nie implikuje tego -> zakochanie pozwala
> wlasnie widziec u kogos bol, pot i �zy i akceptowac to.
>
> Pozdr,
> Duch
W zawodówce której nawet nie skończyłeś, też powinni przecież mieć
Lalkę Prusa, i mamy tam idealistę miłości Wokulskiego pokazanego, jego
miłość robi z Łęckiej osobę, którą ona w rzeczywistości nie jest, więc
to zakochanie Idealistyczne pokazuje że kochał jedynie swoje
wyobrażenie jakie miał na temat Łęckiej, ale nie Łęcką jako osobę,
więc mit nie przystawał do rzeczywistości. Tak więc nie mógł troszczyć
się o kobietę, i rozwiązywać problemów w relacji, ponieważ zakochał
się w micie o niej, a nie w Łęckej , więc ten wątek pokazuje,w
konsekwencji niedojrzałą miłość, bo idealistyczną. Na takiej trudno
buduje się wzajemne relacje, rzeczywiste relacje. A nikt tu miłości
nie neguje, bo miłość może objawiać się różnie. I tak mamy w polsce
takich idealistów, którzy wymyślają sobie ideał, a następnie kobieta
stara się dostosować pod jego wymyślony ideał i nieakceptuje siebie,
więc w związku prędzej czy później wyjdzie, że ona nie jest taka jak
on wymażył, bo wszyscy chcieli mieć świat ideałów, a tu ryps życie
zakpiło z jednego i drugiego.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2009-10-20 17:50:51
Temat: Re: Czekając na '' wielką miłość ''.
J-23 wrote:
> On 20 Paź, 03:16, de Renal <f...@g...com> wrote:
> > Wyobraźnia wielu kobiet polskich jest zdominowana przez mit miłości.
> > Wymawiając święte słowo '' miłość '' kobieta zdaje się ulatywać do
> > niebios, jej oczy błyszczą... Zachwyca mnie ten idealizm, za sprawą
> > którego kobieta traci nie tylko swój wdzięk, ale i swoją godność.
> > Jakoż nawet najpiękniejsze uczucia trzeba poddawać weryfikscji i
> > kontroli, aby nie stały się pretekstem do innych, nie tak pięknych
> > uczuć i pragnień. W swoim kulcie miłości, jak i pozostałych swoich
> > uczuciach kobieta polska wykazuje przede wszystkim pasywność; nie
> > marzy o tym, żeby kochać, lecz żeby ją kochano i spędzać życie w
> > ramionach oczarowanego mężczyzny! Zarazem wszelka miłość, miłość
> > doskonała, służy jako wspaniała wymówka wobec wszystkich miłości mniej
> > doskonałych bardziej ludzkich, na które trzeba chuchać i dmuchać i
> > które nieraz wymagają nie tylko wysiłku, ale i ofiar. Czekając na ''
> > wielką miłość '' kobieta po prostu ucieka przed życiem, a jej
> > extremizm popycha ją w stronę izolacji i osamotnienia. W świecie
> > współczesnym już nie wystarcza, by kobiety pozwalały się kochać; one
> > same muszą kochać tzn. aktywnie uczestniczyć w życiu tworząc sobie
> > najrozmaitsze powiązania i oddając się różnym pasjom, włączając się w
> > życie zbiorowe i narodowe, wreszcie znajdując sobie jakieś zajęcie.
> > Jedynie taka szkoła, ciągły kontakt z praktyczną rzeczywistością może
> > uleczyć je z mrzonek zrodzonych z lenistwa i bierności, owoców nudy i
> > wygodnictwa. Pamiętam, że pewnego razu zapytałem jakieś dziewczę, co
> > robi przez cały dzień. '' Nic--- odparła. --- Wyglądam przez okno i
> > czekam na miłość...''
>
> Glownie milosc do pieniedzy, widze w oczach (pieknej) kobiety.
>
> J-23 itede
No to też idealistka ale pieniędzy, więc jak nie przyniesiesz w zębach
worka kasy, to jesteś fe, a jak przyniesiesz to już podchodzisz pod
ideał, więc znowu brak porozumienia, a mit kasy go utrudnia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |