Dziękuję Wszystkim
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 73
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2004-12-28 07:52:20
Temat: Re: Dziękuję WszystkimOd: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora
"Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> wrote:
> Ale są wściekle drogie, dłuuugo rosną, zwłaszcza strzępolistny. Nie
> przypuszczam, żeby ktokolwiek rzucił te rośliny sępom na pożarcie.
Czerwone odmiany od platanoides na ogół powtarzają swe cechy z
nasion. Siewek rozdałem w ub. roku kilkanaście. W tym roku otrzymałem
od dobrego człowieka siewki rubrum (za co serdecznie dziękuję). Tyle
na temat drożyzny. I fakt, długo rosną, mam przynajmniej nadzieję, że
u mnie będą rosły 150-200 lat :). Przy rocznych przyrostach w
okolicach 20 cm.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Brat Wojciech z klasztoru w Mrągowie
Ogromny miał pociąg do kobiet.
Wnet przyszła nowina:
Brat będzie mieć syna!
Lecz przeor - cóż ten na to powie?
(C) Piotr Chytry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
32. Data: 2004-12-28 09:03:41
Temat: Re: Dziękuję WszystkimOd: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Grzegorz Sapijaszko wrote:
>
>>Jak coś ma czerwone liscie łodygi to ja sie zapisuje do sępienia.
>
> Acer rubrum, Acer platanoides 'Royal Red', 'Crimson King' -- te mają
> nie dość, że czerwone liście (rubrum jesienią), to i czerwone pędy :)
Z czerwonymi pędami mam derenia białego. A klona nie mam żadnego
i własciwie nie wiem czemu. A własciwie wiem - nie spotkałam w OB,
a to jedyny sklep ogrodniczy w zasięgu bezsamochodowca :-)
Zaraz wrzucę w Googla i może zdobędę wysyłkowo.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2004-12-28 09:12:31
Temat: Czerwone liście, było: Re: Dziękuję WszystkimOd: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
skryba ogrodowy wrote:
>
> Nie masz aronii albo borówki amerykańskiej? Żadne 'acery'.
> :-)
Mam. Mają zwyczajne, zielone liście.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2004-12-28 09:31:08
Temat: Re: Dziękuję WszystkimOd: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cqr0gg$all$1@nemesis.news.tpi.pl...
| To nie firletka, tylko
| lobelia. Ta była kupiona w OBI i reklamowana jako
| wieloletnia. Centrum Łobzów też sprzedawało to jako wieloletnią. Były też
| odmiany z różowymi kwiatami i czerwone kwiaty z ciemnoczerwonymi
| listkami.Okaże się na wiosnę.
No proszę. Bardzo jestem ciekawa, czy przetrwa. Moje osobiste doświadczenia
z lobeliami są różne. A roślina naprawdę efektowna. Jakby miały być mrozy,
to przykryj na wszelki wypadek.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2004-12-28 09:33:17
Temat: Re: Dziękuję WszystkimOd: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości news:cqr0gg$all$1@nemesis.news.tpi.pl Anna Kwiecińska
<l...@w...pl> napisał(a):
> Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:cqood5$hb7$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> Użytkownik "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:cqoirm$ma6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
>>> news:cqmsak$9r2$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>>>
>>>
>> Mnie to nie wygląda na firletkę flos-jovi. Masz jakieś zbliżenie
>> albo choćby może opis liści? Nie były przypadkiem ciemnopurpurowe
>> liście i łodygi?
>
> ... To nie firletka, tylko
> lobelia. W książce "Ekspert-Kwiaty" do której teraz dopiero
> zajrzałam, jest opisana jako roślina jednoroczna i zamieszczona
> fotografia z ciemno-niebieskimi kwiatami. Ta była kupiona w OBI i
> reklamowana jako wieloletnia. Centrum Łobzów też sprzedawało to jako
> wieloletnią. Były też odmiany z różowymi kwiatami i czerwone kwiaty
> z ciemnoczerwonymi listkami.Okaże się na wiosnę.
> pozdrówka
>
Hejka. Podejrzewam, że to Lobelia cardinalis. Jak ją przykryjesz i
zabezpieczysz przed mrozem, to będzie wieloletnia.
Pozdrawiam paludologicznie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2004-12-28 14:45:57
Temat: Re: Czerwone liście, było: Re: Dziękuję WszystkimOd: "skryba ogrodowy" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:41d12380$1@news.home.net.pl...
> skryba ogrodowy wrote:
> >
> > Nie masz aronii albo borówki amerykańskiej? Żadne 'acery'.
> > :-)
>
> Mam. Mają zwyczajne, zielone liście.
>
> --
> Krycha&Co(ty)
Jesienią nie przebarwiają się?
:-)
Pozdrawiam pogodnie
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2004-12-28 14:52:30
Temat: Re: Dziękuję WszystkimOd: "Kuleczka" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Dirko" <d...@n...pl> napisał w wiadomości > Hejka.
Podejrzewam, że to Lobelia cardinalis. Jak ją przykryjesz i
> zabezpieczysz przed mrozem, to będzie wieloletnia.
> Pozdrawiam paludologicznie Ja...cki
>
>
u mnie nie będzie.Ukradli latem :(
pzdr wspomnieniowo Kuleczka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2004-12-29 09:07:32
Temat: Re: Czerwone liście, było: Re: Dziękuję WszystkimOd: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
skryba ogrodowy wrote:
>>
>>>Nie masz aronii albo borówki amerykańskiej? Żadne 'acery'.
>>>:-)
>>
>>Mam. Mają zwyczajne, zielone liście.
>
> Jesienią nie przebarwiają się?
> :-)
Jesienią to nawet zwykły winobluszcz pięciolistny się przebarwia :-)
Szukam roślin czerwonolistnych na stałe.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2004-12-29 14:40:41
Temat: Re: Czerwone liście, było: Re: Dziękuję WszystkimOd: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Wed, 29 Dec 2004 10:07:32 +0100, Krystyna Chiger napisał(a):
> Jesienią to nawet zwykły winobluszcz pięciolistny się przebarwia :-)
> Szukam roślin czerwonolistnych na stałe.
Sambucus nigra 'Black Beauty'(różowe kwiaty) lub 'Guincho Purple' (białe
kwiaty), Weigela florida 'Victoria' - liście są ciemnozielone, z mocnymi
purpurowymi żyłkami - z daleka wygladają jak ciemno bordowe. Fagus
sylvatica 'Dawyck Purple'.
A i bylin jest dużo, choćby żurawki czy rozchodniki okazałe o czerwonych
liściach - tutaj wybór odmian spory, trawa Imperata cylindrica 'Red
Baron':)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2004-12-29 15:06:28
Temat: Re: Czerwone liście, było: Re: Dziękuję WszystkimOd: "T.W." <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:kbfvxsobol4s$.1kczqjabngwfh$.dlg@40tude.net...
> Weigela florida 'Victoria' - liście są ciemnozielone, z mocnymi
> purpurowymi żyłkami - z daleka wygladają jak ciemno bordowe.
Weigela 'Alexandra' o ile dobrze pamiętam nazwę (jakaś absolutna
nowość) ma liście bardzo ciemnobordowe, z bliska też.
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |