arek wrote:

> Mieszkamy z zona w tych samych warunkach, wdychamy te same wirusy i
> bakterie a ja praktycznie nigdy nie mam powaznych gryp czy przeziebien a
> zona prawie co miesiac zapalenie oskrzeli.
> Chodzi ciagle do lekarza, daja jej srodki na przeziebienie ale to wszystko
> skutkuje jedynie doraznie, po kilku tygodniach jest znowu to samo.
> Nie wiem czy to ma jakies znaczenie ale roznimy sie przede wszystkim
> sposobem zywienia.
> Z rana zona je tylko kawe i papierosy, ja zas zawsze z rana jem obfite
> sniadanie i nie pale.
> Zona nigdy nie zje fasoli, kaszy, soczewicy, serow jajek , mleka.
> Zywi sie tylko miesem, ja z kolei jadam przede wszystkim nabial, sery,
> jajka , kasze , ryz, fasole, soczewice a nie jadam prawie miesa.
>
> Powiedzcie mi jakie moga byc przyczyny tak czestych zachorowan zony.

może za mało śpi?

NMSP :))))

BTW, ja rzuciłem fajeczki i lepiej się czuję, ale w czasie świąt byłem w
towarzystwie i skusiłem sie, ok 15 fajek wypaliłem w ciągu 3 dni, no i
zapalenie oskrzeli ponownie mnie zaskoczyło :)

pozdrawiam
Paweł