| « poprzedni wątek | następny wątek » |
431. Data: 2012-03-16 16:54:58
Temat: Re: Czeszki
Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jjvnv0$jqt$...@i...gazeta.pl...
Dnia 2012-03-16 15:05, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:1...@4...n
et...
> Dnia Fri, 16 Mar 2012 06:24:42 -0700 (PDT), glob napisał(a):
>
>> zawężanie człowieka do
>> reprodukcji jak robi kk, to zezwierzęcenie i ograniczenia seksualne
>> powodują pękanie więzi między katolikami i stąd ten chłód
>> emocjonalny.Katolicki seks to dewiacja, zezwierzęcenie.
>
> Z tobą to aż żak dyskutowac o seksie. Ty po prostu NIE WIESZ, czym jest
> seks. Nie rozumiesz biblijnegpo przekazu o nim.
> ====================================================
====================
> A ja wiem czym jest seks. To coś pomiędzy...pięć i siedem
> :-)
A jak się dobrze zakręci, to nawet sześć na dziewięć.
====================================================
=======================
A na jakąś imprezkę do miasta Łodzi nie wybierasz się? Wycieraczka u mnie
schludna..
:-)
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
432. Data: 2012-03-16 18:51:16
Temat: Re: CzeszkiDnia 2012-03-16 17:54, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:jjvnv0$jqt$...@i...gazeta.pl...
> Dnia 2012-03-16 15:05, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:1...@4...n
et...
>> Dnia Fri, 16 Mar 2012 06:24:42 -0700 (PDT), glob napisał(a):
>>
>>> zawężanie człowieka do
>>> reprodukcji jak robi kk, to zezwierzęcenie i ograniczenia seksualne
>>> powodują pękanie więzi między katolikami i stąd ten chłód
>>> emocjonalny.Katolicki seks to dewiacja, zezwierzęcenie.
>>
>> Z tobą to aż żak dyskutowac o seksie. Ty po prostu NIE WIESZ, czym jest
>> seks. Nie rozumiesz biblijnegpo przekazu o nim.
>> ====================================================
====================
>> A ja wiem czym jest seks. To coś pomiędzy...pięć i siedem
>> :-)
>
> A jak się dobrze zakręci, to nawet sześć na dziewięć.
>
> ====================================================
=======================
> A na jakąś imprezkę do miasta Łodzi nie wybierasz się? Wycieraczka u
> mnie schludna..
> :-)
Będę 16 kwietnia. O ile się nic nie zmieni.
A żona potem wycieraczkę posprząta?
Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
433. Data: 2012-03-16 19:01:55
Temat: Re: CzeszkiDnia Fri, 16 Mar 2012 07:05:09 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
> On 16 Mar, 14:51, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Fri, 16 Mar 2012 06:34:32 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
>>
>>> On 16 Mar, 14:17, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>
>>>>> przynosiły sceny brutalności, a
>>>>> TYCH samych w sobie nie lubię.
>>
>>>> Bez nich TEN film byłby jednowarstwowy i płytki. Dla mnie to jeden z
>>>> nielicznych przypadków filmu, w którym sceny te są niezbędne, bo naprawdę
>>>> współTWORZĄ jego głębię. I dlatego akceptuję cały film, od a do z.
>>
>>> Zdecydowanie IMO "przegłębiłaś" całość :-)
>>
>> Uważasz, że główny bohater nie wiedział, dlaczego tak naprawdę sprowadza do
>> siebie swego przyjaciela? nie wiedział, co będzie dalej? nie wiedział, że
>> koniec kasy na koncie nieuchronnie oznacza pojawienie się "czarnego
>> jeźdźca"? nie rozpoznał go w przyjacielu?
>>
>> 333333-)
>
> Potęga sztuki. Każdy ma prawo do swojego odbioru...
To wszystko, co napisałam, było w filmie absolutnie świetnie i absolutnie
prezycyjnie zasugerowane i nie tylko jak tak odebrałam film, było nas
więcej. Wymowa filmu jest jasna dla osób, które zdają sobie sprawę, że:
a) ktoś, kto życie spędził w półświatku i po wyjściu z więzienia kieruje
swe kroki od razu do niego, wie co robi i czego się od niego będzie żądać
b) ktoś, kto wyszedłszy z półświatka w konflikcie, nagle próbuje żyć
normalnie, doskonale wie, że wcześniej czy później go dopadną
c) ktoś, kto wie a) i b), sam funkcjonując niegdyś w półświatku doskonale
też wie, ze dla niego i jego rodziny jedynym wyjściem z sytuacji jest jego
śmierć
d) zatem chce wybrać taki jej wariant i "autora", żeby jak najmniej
ucierpiała rodzina (w odróżnieniu od nie bez powodu pokazanego w filmie
losu małżeństwa przedsiębiorców z branży wędliniarskiej); analogią choć
daleką niech będzie w ciężkiej sytuacji szukanie możliwości wyboru
lekarza-chirurga według kryteriów zaufania, przyjaźni, znajomości,
sprawności technicznej...
> Stalker, nawet jeśli widzi to czego nie ma ;-)
Nie ma, bo TY nie widzisz? A nie pomyślałeś, dlaczego nie lubię fantasy? -
bo jest jednowarstwowa. Tam jest dobro i zło oddzielone na ekranie i w
wierszach wyraźnym szlaczkiem, każdy moze je rozpoznać, a jak nie, to
przejrzy streszczenie i będzie wiedział.
333-)
> P.S. Przypomniała mi się dyskusja na temat "Krainy ślepców",
???
Dyskusja ZE MNĄ? - raczej nie mogłabym o tym dyskutować, bo nie czytałam, a
jeśli kiedyś czytałam, to mam odkorowania, więc raczej to pierwsze 3333-)
> w którym
> to dziele
> widziałaś
???
> apoteozę wiary,
???
> do momentu kiedy nie okazało się że Wells to ateista i wydźwięk dzieła
> (przynajmniej wg niego) miał być dokładnie odwrotny...
???
Ładnie to tak już od piątku po obiedzie zaczynać imprezkę? Zostaw se
trochę piwka na łikent 3333-)
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
434. Data: 2012-03-16 19:03:25
Temat: Re: CzeszkiDnia Fri, 16 Mar 2012 07:08:46 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> Ikselka napisał(a):
>> Dnia Fri, 16 Mar 2012 06:21:20 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>>
>>> za��cony napisa�(a):
>>>> W dniu 2012-03-16 12:33, glob pisze:
>>>>>
>>>>>
>>>>> za��cony napisa�(a):
>>>>>> W dniu 2012-03-15 17:18, glob pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> za��cony napisa�(a):
>>>>>>>> W dniu 2012-03-14 16:49, Nemezis pisze:
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Redi potrzebuje terapi .
>>>>>>>>
>>>>>>>> A co byďż˝ poleciďż˝ konkretnie ?
>>>>>>>> jakby� mia� wybiera�, jaki problem najbardziej rediemu ci��y ?
>>>>>>>> Bo leczy� si� 'ze wszystkiego' nie spos�b. Redi wola�by
>>>>>>>> bardziej krok po kroczku. Jakieďż˝ priorytety ?
>>>>>>>
>>>>>>> Sk�d si� bierze taka silna depersonalizacja.
>>>>>>
>>>>>> My�lisz, �e z zahamowa� seksualnych ?
>>>>>> A mo�e s� tysi�ce innych mo�liwych przyczyn ?
>>>>>> Zobacz, w �wiecie zwierz�t normalka jest taka,
>>>>>> �e okresy aktywno�ci seksualnej s� bardzo
>>>>>> cz�sto �ci�le limitowane, st�umione. Czy to
>>>>>> rodzi u zwierz�t jakie� problemy psychiczne ?
>>>>>
>>>>> Cz�owiek ma inn� seksualno�� ,mo�e ca�y rok, co ty wog�le
por�wnujesz.
>>>>
>>>> No w�a�nie: MO�E. Ale czy musi ?
>>>> Zwierz�ta raz musz�, a raz nie musz�.
>>>> A cz�owiek ?
>>>
>>> Jak cz�owiek b�dzie ogranicza� seks to p�kaj� wi�zi mi�dzy lud�mi
.
>>
>> Tylko wtedy, kiedy one polegajďż˝ tylko na seksie.
>> Heloizie i Abelardowi jako� nie p�k�y.
>> --
>>
>> XL
>
> W tych wszystkich legendach jest mowa o dziwnym pogańskim specyfiku,
> który zażyły osoby następnie zakochane, to seks i miłość, bo on jest
> jednym ze składników więzi i Abelardowi obcieli kutasa, bo kochał ,a
> powinien się jedynie rozmnażać oczywiście po ślubie.
Bezedura.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
435. Data: 2012-03-16 19:03:48
Temat: Re: CzeszkiDnia Fri, 16 Mar 2012 07:12:22 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> Ikselka napisał(a):
>> Dnia Fri, 16 Mar 2012 06:24:42 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>>
>>> zaw�anie cz�owieka do
>>> reprodukcji jak robi kk, to zezwierz�cenie i ograniczenia seksualne
>>> powoduj� p�kanie wi�zi mi�dzy katolikami i st�d ten ch��d
>>> emocjonalny.Katolicki seks to dewiacja, zezwierz�cenie.
>>
>> Z tob� to a� �ak dyskutowac o seksie. Ty po prostu NIE WIESZ, czym jest
>> seks. Nie rozumiesz biblijnegpo przekazu o nim.
>> --
>>
>> XL
>
> To ty nie odróżniasz że kk i biblia to dwie różne sprawy, Żydzi
> potępiali celibat jako nienaturany i nigdzie w bibli nie ma aby to coś
> było boskiego pochodzenia.
gadał dziad do obrazu.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
436. Data: 2012-03-16 19:05:09
Temat: Re: CzeszkiDnia Fri, 16 Mar 2012 07:16:41 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> (...)więc seks jest bardzo ważny, jeśli
> chcesz kochać i tworzyć satysfakcjonujący związek.
No, tu już widzę lekkie stonowanie - bo jak dotąd stawoiałes seks jako
równoważnik satysfakcjonujacego związku 3-)
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
437. Data: 2012-03-16 19:27:48
Temat: Re: CzeszkiW dniu 2012-03-16 14:17, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 16 Mar 2012 13:23:53 +0100, medea napisał(a):
>
>> Interpretacja interpretacją - swoją drogą Twoja wydaje mi się tak samo
>> prawdopodobna
Tylko mam taką wątpliwość (po zastanowieniu), że śmierć, którą mu zadał
wcale nie była łatwa i bezbolesna.
> Gra i obsada the best. Gra polegająca na minimum środków, maksimum
> wyrazu. takze scenariusz, to samo. Niejakie wręcz ubóstwo środków,
> uwydatniające sens.
No i tu się najbardziej różnimy. Dla mnie gra aktorska właśnie
nieprzekonująca.
> Ożywienie w filmie - co to jest? Ganianie się, strzelanki, wyścigi
> samochodów na wirażach?
Może daj spokój z tym lekceważeniem rozmówcy, co?
> A jakie masz "ożywienie" w filmach grozy Hitchcocka? - w takiej
> "Psychozie" na przykład? Byś się wynudziła jak nic 3-)
No i jakoś się nie wynudziłam, nawet kilkakrotnie. Suspens był. I do
tego nie potrzeba strzelanek, brutalności. Wystarczy doskonała gra
aktorska, dobry scenariusz, i świetnie dobrana muzyka. W sumie niewiele. ;)
> A tego napięcia w całym filmie nie czułaś?
Ciachnęłam większość, bo strasznie spojlerujesz. Już wszystkim
potencjalnym zainteresowanym odebrałyśmy świeżość w oglądaniu.
> Bez nich TEN film byłby jednowarstwowy i płytki. Dla mnie to jeden z
> nielicznych przypadków filmu, w którym sceny te są niezbędne, bo
> naprawdę współTWORZĄ jego głębię. I dlatego akceptuję cały film, od a
> do z.
Ta Twoja głębia, to mam wrażenie, że Twoja jest. I fajnie - masz prawo
odebrać film w ten sposób. Ja musiałabym bardzo zmrużyć oczy. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
438. Data: 2012-03-16 19:28:11
Temat: Re: CzeszkiW dniu 2012-03-16 20:01, Ikselka pisze:
>> Potęga sztuki. Każdy ma prawo do swojego odbioru...
>
> To wszystko, co napisałam, było w filmie absolutnie świetnie i absolutnie
> prezycyjnie zasugerowane i nie tylko jak tak odebrałam film, było nas
> więcej. Wymowa filmu jest jasna dla osób, które zdają sobie sprawę, że:
>
> a) ktoś, kto życie spędził w półświatku i po wyjściu z więzienia kieruje
> swe kroki od razu do niego, wie co robi i czego się od niego będzie żądać
>
> b) ktoś, kto wyszedłszy z półświatka w konflikcie, nagle próbuje żyć
> normalnie, doskonale wie, że wcześniej czy później go dopadną
>
> c) ktoś, kto wie a) i b), sam funkcjonując niegdyś w półświatku doskonale
> też wie, ze dla niego i jego rodziny jedynym wyjściem z sytuacji jest jego
> śmierć
>
> d) zatem chce wybrać taki jej wariant i "autora", żeby jak najmniej
> ucierpiała rodzina (w odróżnieniu od nie bez powodu pokazanego w filmie
> losu małżeństwa przedsiębiorców z branży wędliniarskiej); analogią choć
> daleką niech będzie w ciężkiej sytuacji szukanie możliwości wyboru
> lekarza-chirurga według kryteriów zaufania, przyjaźni, znajomości,
> sprawności technicznej...
Najlepsze jest to, że ja też uważam ten film za świetny :-)
Po prostu uważam, że wymowa i symbolika scen jest dużo prostsza, a przez
to JESZCZE LEPSZA, bo bardziej prawdziwa.
Ten film nie potrzebuje nie wiadomo jakich interpretacji
metafizyczno-filozoficznych, żeby być dobrym. Tylko tyle i aż tyle :-)
> > Stalker, nawet jeśli widzi to czego nie ma ;-)
> Nie ma, bo TY nie widzisz?
Ale ja Ci absolutnie nie odmawiam prawa widzenia tam czegokolwiek.
Ja ci odmawiam jedynie odmawiania innym widzenia tam czegokolwiek innego
i to z pozycji "wszystkowiedzolepciejstwa" ;-)
> A nie pomyślałeś, dlaczego nie lubię fantasy? -
> bo jest jednowarstwowa. Tam jest dobro i zło oddzielone na ekranie i w
> wierszach wyraźnym szlaczkiem, każdy moze je rozpoznać, a jak nie, to
> przejrzy streszczenie i będzie wiedział.
> 333-)
Szczerze mówiąc dajesz tu świadectwo raczej ograniczeniom własnym niż
ograniczeniom fantasy. Tak może mówić tylko ktoś kto niewiele wie o
temacie...
W dodatku notorycznie wmawiasz mi to fantasy, kiedy ja jestem
miłośnikiem dobrej socjologicznej SF, a fantasy traktuję dużo lżej i
raczej rozrywkowo. Po kilku już dyskusjach w temacie mogłabyś już w
końcu przyswoić te proste fakty ;-)
>> P.S. Przypomniała mi się dyskusja na temat "Krainy ślepców",
>
> ???
> Dyskusja ZE MNĄ? - raczej nie mogłabym o tym dyskutować, bo nie czytałam, a
> jeśli kiedyś czytałam, to mam odkorowania, więc raczej to pierwsze 3333-)
>
>
>> w którym
>> to dziele
>> widziałaś
>
> ???
>
>> apoteozę wiary,
>
> ???
>
>> do momentu kiedy nie okazało się że Wells to ateista i wydźwięk dzieła
>> (przynajmniej wg niego) miał być dokładnie odwrotny...
>
> ???
> Ładnie to tak już od piątku po obiedzie zaczynać imprezkę? Zostaw se
> trochę piwka na łikent 3333-)
A nie lepiej było najpierw wrzucić w wyszukiwarkę "H.G. Wells" i
sprawdzić swoją bytność w wątku założonym jeszcze przez śp. Panslawistę
WYBRALEM? :-)
Stalker, a dopiero potem rzucać znakami zapytania i trójkami? :-)
Tym bardziej, że faktycznie "Krainę ślepców" każdy zinterpretować może
zgodnie ze swoim światopoglądem. Jak mówiłem: potęga sztuki :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
439. Data: 2012-03-16 19:34:44
Temat: Re: CzeszkiW dniu 2012-03-16 20:01, Ikselka pisze:
>
>
> a) ktoś, kto życie spędził w półświatku i po wyjściu z więzienia kieruje
> swe kroki od razu do niego
Po pierwsze - to ten chłopak nie z więzienie wyszedł, a z wojska.
> b) ktoś, kto wyszedłszy z półświatka w konflikcie, nagle próbuje żyć
> normalnie, doskonale wie, że wcześniej czy później go dopadną
Taki ktoś może starać się o status świadka koronnego i jako taki ma
prawo do ochrony, zmiany tożsamości, czy czego tam jeszcze (Stalker
będzie pewnie lepiej zorientowany).
>
> c) ktoś, kto wie a) i b), sam funkcjonując niegdyś w półświatku doskonale
> też wie, ze dla niego i jego rodziny jedynym wyjściem z sytuacji jest jego
> śmierć
Normalny wybiera ucieczkę i raczej nie kieruje się bliskością
zamieszkania teściów, bo to chore. Oraz jak wyżej.
>Nie ma, bo TY nie widzisz? A nie pomyślałeś, dlaczego nie lubię fantasy?
Ale Twoja interpretacja tego filmu bardzo ociera się o fantasy. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
440. Data: 2012-03-16 19:36:37
Temat: Re: CzeszkiW dniu 2012-03-16 14:18, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 16 Mar 2012 13:26:06 +0100, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2012-03-15 23:09, Ikselka pisze:
>>> A ja nie mam wątpliwości, że ktoś wynajęty specjalnie do poszukiwania
>>> gorących tematów czerpie stąd (pochlebiam sobie głównie) - do rozmów i
>>> programów tv. Co rusz, dosłownie kilka dni po, natykam się na takie.
>> Może nie masz porównania, o czym rozmawiają ludzie gdzie indziej.
>> Tematy, które poruszasz (-amy) tutaj są dość obiegowe ogólnie wśród ludzi.
>>
> Owszem, tylko niekoniecznie sekwencje skojarzeniowe pewne 3-)
Nawet i sekwencje. Zdziwiłabyś się, jak podobne potrafią mieć
spostrzeżenia ludzie, którzy się zupełnie nie znają.
No i tu działa też zasada taka jak ta, że kobieta w ciąży widzi wokół
siebie same kobiety w ciąży. ;)
Poza tym - coś konkretnego masz na myśli?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |