Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Cien" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Czuję się jak skończony idiota, dlaczego ?
Date: Sat, 19 Feb 2005 19:34:15 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 37
Message-ID: <cv84bm$cim$1@inews.gazeta.pl>
References: <1rnqiqgjc42yl.1nv8yg6ofu1xv$.dlg@40tude.net>
<cv7u41$9bj$1@mamut1.aster.pl>
NNTP-Posting-Host: 195.136.247.18
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1108841655 12886 172.20.26.241 (19 Feb 2005 19:34:15 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 19 Feb 2005 19:34:15 +0000 (UTC)
X-User: sirra
X-Forwarded-For: 85.198.193.52
X-Remote-IP: 195.136.247.18
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:307939
Ukryj nagłówki
W news:cv7u41$9bj$1@mamut1.aster.pl qweds napisał(a):
> Ze mna jest identycznie.
No to jest nas trzech. A przypuszczam, że na tym nie koniec.
> Robiac to czuje sie czasami lepiej czasami gorzej ale mam uczucie ze
> dzialam. Gorzej jest gdy mam troche wolnego czasu wtedy nie jestem
> w stanie nic robic leze caly dzien i nic.
Robię tak samo. Ale polubiłem już to "nic nie robienie", chociaż czasem
pojawiają się wyrzuty sumienia, bo inni nieco aktywniej spędzają czas. Jednak
każdy ma prawo do spędzania życia tak jak tego chce. Dlatego dzisiaj w trakcie
okienka usiadłem z boku, odprężyłem się i cieszyłem ogarniającym mnie spokojem.
> Uwazam ze duze jednak ma znaczenie poznawanie nowych ludzi.
> Od kazdego mozna sie czegos dowiedziec. Kazdy czlowiek
> ma cos ciekawego do przekazania.
Ja osobiście jestem na etapie wycofywania się. To znaczy już nie szukam nowych
znojomości. One się pojawiają, ale nie zabiegam o nie.
Mam wrażenie, że autor wątku chciałby nazwać ten stan. Ma to swoje
uzasadnienie. Straszniejszym jest to co nieznane. Gdy zagrożenie nabierze
konkretnych kształtów, gdy się je nazwie nie jest już tak źle. Ale w tym
przypadku... problemu to raczej nie rozwiąże.
Pytanie, czy taki charakter faktycznie jest problemem. Jeśli tak to dla kogo i
dlaczego. Kiedyś się przejmowałem. Teraz zaczynam akceptować i cieszyć się
własnym postrzeganiem rzeczywistości. Cóź z tego, że jestem nijaki?
--
pozdrawiam
Cień
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|