« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2011-02-18 13:49:57
Temat: Re: Czy PEG ułatwi życie?Veronika napisał(a):
> W Polsce można kupić zagęszczacz o nazwie Nutriton.
> Dostępny w aptece, bez recepty.
> http://www.doz.pl/apteka/p52843-Bebilon_Nutriton_pro
szek_135_g
Wielkie dzięki, w aptece powiedzieli mi że to tylko do zagęszczania
mleka dla dzieci. O dorosłych nie wspomnieli i innych płynach.
Pozdrawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2011-02-18 14:43:23
Temat: Re: Czy PEG ułatwi życie?W dniu 2011-02-18 08:50, Maddy pisze:
>> Moja matka miała taki materac (samonadmuchujący się) i problemy się
>> skończyły.
>
> Nie obracałaś jej, nie masowałaś, nie oklepywałaś? Leżała plackiem długi
> czas i nie miała odleżyn? No to cud.
W szpitalu jej to pielęgniarki robiły. Przed wyjściem matki ze szpitala
zauważyłam odleżynę na pięcie. Zajęli sie tym. Reszta była robiona w
domu. Matka była u siostry jakiś czas, bo ona sie nia opiekowała i ma
duże mieszkanie. Ja dojeżdżałam.
Teraz moja mamusia chodzi przy chodziku, bo ją to udo cały czas boli, no
i ze 2 razy sie przewróciła, raz z łóżka spadła. Niby jest ostrożna, a
przewróciła się.
>
> Leżałam ponad 3 tygodnie na super kosmicznym łóżku na OIOMie - sterowane
> elektronicznie, 40 stref w materacu, cuda na patyku.
> Miałam odleżyny na nogach od pięt do pośladków, plecy odciśnięte w
> fałdki od prześcieradła, nawet na głowie miałam głęboka odleżynę od
> bandaża, którym była przytrzymywana rura intubacyjna.
> Wszystko dlatego, że leżałam z otwartą jama brzuszna i nie można mnie
> było za gwałtownie ruszać, o masażach mowy nie było.
> Materac dał tyle, że odleżyny nie były głębsze i się dobrze zagoiły (ale
> na głowie mam łysinkę w jednym miejscu).
Bardzo Ci współczuję. Grunt, że najgorsze juz za Tobą.
> Sam materac sprawy nie załatwi. O chorego trzeba dbać cały czas.
Materac i łóżko już się oddało, mamusia śpi już normalnie, no i jakoś to
się "wszystko kręci".
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2011-02-18 17:23:34
Temat: Re: Czy PEG ułatwi życie?
Użytkownik "Norbert" <n...@M...com> napisał w wiadomości
news:ijltre$he4$1@mx1.internetia.pl...
> Veronika napisał(a):
>
>> W Polsce można kupić zagęszczacz o nazwie Nutriton.
>> Dostępny w aptece, bez recepty.
>> http://www.doz.pl/apteka/p52843-Bebilon_Nutriton_pro
szek_135_g
>
> Wielkie dzięki, w aptece powiedzieli mi że to tylko do zagęszczania mleka
> dla dzieci. O dorosłych nie wspomnieli i innych płynach.
> Pozdrawiam.
W zaleceniach jest napisane również o dorosłych i o zagęszczaniu innych
płynów, nie tylko mleka dla dzieci, więc myślę, że możesz spróbować.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2011-02-20 19:03:43
Temat: Re: Czy PEG ułatwi życie?
>>...zupe zje w 5 minut a herbata poisz go 20 i sie
>> wylewa z buzi. A może on nie lubi herbaty?
>
> Lubi lubi, zawsze lubił, ma swoją ulubioną i specjalnie dla niego ją
> kupuje.
A może z tą herbatą jak z papierosami, może mu szkodzi ?
A może mu woda nie smakuje? Filtrujesz?
A może dlatego pije wolo byś był pszy nim?
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2011-02-20 20:07:22
Temat: Re: Czy PEG ułatwi życie?Stokrotka napisał(a):
>>> ...zupe zje w 5 minut a herbata poisz go 20 i sie
>>> wylewa z buzi. A może on nie lubi herbaty?
>> Lubi lubi, zawsze lubił, ma swoją ulubioną i specjalnie dla niego ją
>> kupuje.
> A może z tą herbatą jak z papierosami, może mu szkodzi ?
Nie szkodzi skoro mowi że dobra
> A może mu woda nie smakuje? Filtrujesz?
Kupuje mineralną specjalnie dla niego bo tak pił.
> A może dlatego pije wolo byś był pszy nim?
????????????????
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2011-02-20 20:34:18
Temat: Re: Czy PEG ułatwi życie?
> Nie szkodzi skoro mowi że dobra
Może gżecznościowo, lub z zapamiętanego nawyku,
ten smak był taki, że zawsze mi smakwał, więc jest dobra,
ale coś w środku odżuca te jerbatę, w istocie nie smakuje,
on nie musi sobie z tego zdawac sprawy.
Kiedyś nie wiedziałm jaka woda jest dobra.
Nie umiałam i nie umiem po smaku wyczuć, czy jest dobra, czy nie.
Skuteczną metodą okazuje się miara czasu picia
( zakładając tę samą temperaturę):
jak się szybko wypije, znaczy woda smakuje, jest dobra,
jak długo - coś jest nie tak, lepsza będzie inna.
>> A może mu woda nie smakuje? Filtrujesz?
> Kupuje mineralną specjalnie dla niego bo tak pił.
Nie postępuj tak samo tylko dlatego, że tak było dawniej,
on sie zmienił, pozwalaj mu na to.
>> A może dlatego pije wolo byś był pszy nim?
> ????????????????
Nie rozumiem pytania, po prostu dzięki powolnemu piciu herbaty ty jesteś
dłużej pszy nim, on się czuje bezpieczniej, być może też dzięki temu nie
pozwala ci robić czegoś , co mu się nie podoba.
--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2011-02-20 21:21:50
Temat: Re: Czy PEG ułatwi życie?Nie nie, nie tedy droga.
To nie nielubienie bo probowalem juz wielu plynow, to klopoty z
polykaniem. Lekarz potwierdza.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2011-02-20 21:37:56
Temat: Re: Czy PEG ułatwi życie?W dniu 2011-02-20 22:21, Norbert pisze:
> Nie nie, nie tedy droga.
> To nie nielubienie bo probowalem juz wielu plynow, to klopoty z
> polykaniem. Lekarz potwierdza.
Przedpiśczyni raczej nie udzieli Ci żadnej fachowej porady.
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |