Sark wrote:
>
> Użytkownik <h...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości
> news:6d7a.0000042b.3d0ad4d7@newsgate.onet.pl...
> > Chcialem zapytac czy bieganie jest naprawde
> zdrowe ...
>
> Powiem tylko że człowiek ktory wymyślił "dżoging"
> i był rzecz jasna jego gorącym wynawcą zmarł na
> atak serca podczas jego uprawiania
>
> Sark

moze i masz racje, ale dzoging to nazwa handlowa produktu opisujacego
bieganie, ktory byl towarem na sprzedaz,
a samo bieganie nie ma nic wspolnego z dzogingiem.
Wtedy biegasz i tak szybko jak potrafisz i tak dlugo na ile starczy ci
sil.

Dokladnie taka roznica wystepuje pomiedzy jedzeniem a dieta.
Jedzenie nam sluzy, a z dietami moze byc roznie.
Aby wejsc do telewizji, na salony, nie wystarczalo powiedziec, ze
bieganie jest fajne, tylko trzeba bylo dorobic do biegania teorie,
opisana w ksiazkach, pod nazwa dzoging.
A juz z prawa wielkich liczb wynika i rozkladu normalnego, ze
pojawiaja sie osoby, ktorym najlepsza teoria i terapia moze zaszkodzic.
Padlo na niego i temat dzogingu zostal zamkniety.
Przyznam sie ze smieszylo mnie wieczorne bieganie osob, ktore caly dzien
spedzaly za biurkiem, przed telewizorem, w samochodzie,
a nagle zaczynaly biegac.

Przeciez to nie mozna tak. Trzeba byc aktywnym ruchowo, fizycznie, przez
caly dzien a nie jedynie przez pol godziny dziennie.
Nie mozna organizmu wyhamowac motorycznie przez 10 godzin, a nastepnie
nagle uruchomic na wysokiem biegu przez godzine i znow hamowac 11
godzin.

Czemu dzoging nie ma sensu odpowiedzial mi znajomy mieszkajacy na wsi.
Powiedzial, ze na wsi ludzie ruszaja sie przez caly dzien w
gospodarstwie i dlatego sa zdrowi i sprawni.
I nie pojawil sie jeszcze rolnik, ktory by niepotrzebnie tracil sily aby
uprawiac rano gimnastyke czy dzoging.

Gimnastyka jest praca w gospodarstwie.
A ta gimnastyka typu cwiczenia, to znow jest kolejny produkt handlowy,
ktory ktos opracowal, aby go sprzedac mediom, aby napisac ksiazke,
aby prowadzic szkolenia i zarabiac na zycie.

Czy ktos widzial papugi, ktore rano sie gimnastykuja ?
a niektore dozywaja 50-70 lat.
Ale papuga gdy wstanie to czysci piorka, rusza sie, i to jest jej
gimnastyka.
Czyli wykonuje celowe cwiczenia, zwiazane z jej poczuciem czystosci,
a nie rozciaga najpierw jedna noge, potem druga, potem jedno pirko,
potem drugie i powtarza takie cwiczenie 10 razy, a potem robi 10
przysiadow.

Dlatego cwiczenia, ruch, gimnastyka, wtedy sa zdrowe gdy sa open, np.
jak sporty, bieganie za pilka.
Raz szybciej raz wolniej, raz stoimy, ale tyle biegamy ile potrafimy,
aby tchu nie wyzionac.

Zatem z gimnastyki, dzogingu, to najwazniejszy jest codzienny ruch ,
spacerowanie, a jak juz to gra w pilke nozna.
Ale nalezy co najmniej unikac cwiczen rytmicznych o czestotliwosci
zblizonej do tetna, aby cwiczas nie pobudzac, lub nie blokowac ukladu
krazenia i nie oddzialywac i nie zmieniac czestotliwosci rezonansowej
tego ukladu.
Bieg to niestety rytmiczne bodzce rozchodzace sie wzdluz kregoslupa i
calego ciala.
I zrozumiale jest ze bieg z okreslona predkoscia moze wzbudzac
generowanie sie infradzwiekow, szkodliwych dla organizmu.
Ale czestotliwosc rezonansowa czlowieka zalezy przeciez od masy ciala ,
wzrostu, dlugosci konczyn i wlasnie od czestotliwosci uderzania stopami
o podloze podczas biegu.

Gdyby przesmiewcy chcieli znow cos niemadrego powiedziec, ze wlasnie
wojsko stosuje technike marszowa dla wzbudzenia okreslonej
czestotliwosci rezonansowej, aby wywolac okreslone reakcje u zolnierzy.
Kto moze przejrzec archiwalne filmy z okresu wojny , niech obliczy
czestotliwosc marszowa, uderzania stopami w butach o podloze.
Byla w czasie II wojny swiatowej taka armia, ktora krok marszowy
dopracowala do perfekcji, a wlasciwie dostroila jego szybkosc do wzrostu
, masy ciala i ekwipunku swoich zolnierzy.
Zoln ierze maszerujac z ta stala predkoscia i miarowym krokiem,
mogli przejsc 20 km i potrafili w czasie marszu regenrowac swoje sily,
gdyz rytmiczne pobudzenia kregoslupa, ukladu krezenia i co najwazniejsze
mozgu, wywolywaly zwiekszone wydzielanie adrenaliny
i brak odczuwania reakcji bolowych, zmeczenia.

Gdy znajde chwile czasu to znajde te prace.
Jezeli ktos jest jednak dociekliwy, to niech sam sprawdzi, ze zolnierze
roznych armii maszeruja z rozna predkoscia marszowa
i ta predkosc zostala dobrana przez lata , zgodnie z waga, wzrostem,
waga ekwipunku zolnierzy i typem umundurowania.

Dlatego marsze z okazji roznych okazji mialy tylu zwolennikow, co i
przeciwnikow. I te organizowane dalej na swiecie pokojowo ,z okazji
roznych rocznic, swiat charakteryzuja sie mala szybkoscia kroku,
wlasnie dlatego aby nie wywolywac efektu adrenalinowego i euforii,
nad ktorym organizatorzy nie mogliby w pelni zapanowac.

Ale o tym juz innym razem i na grupie Health.

Jacek


World's First Holographic Computer incorporating Self(EGO) Technology
fit to solve NP problems (knapsack algorithm) at light speed in n**@
time. Presentation at Ig Nobel Prize Ceremony (October, 2002 Harvard)