« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-12-30 14:59:30
Temat: Czy da sie temu jakoś zaradzić ?Co można poradzić na poprawienie sylwetki u dziecka ?
Mój brat jest bardzo chudy. Myśle że to nie jest anoreksja ponieważ odżywia
sie normalnie, w ogóle nie choruje. Jest może jakaś dieta na nabranie masy ?
A może to jednak jakaś choroba?
Pozdrawiam Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-12-30 15:57:33
Temat: Re: Czy da sie temu jakoś zaradzić ?A wiek brata, sposób życia, przebieg jakis chorób, jak to w rodzinie?
Pozdrawaiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-12-30 16:03:12
Temat: Re: Czy da sie temu jakoś zaradzić ?
Użytkownik "Jarek" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a0naud$9pq$1@news.tpi.pl...
> Co można poradzić na poprawienie sylwetki u dziecka ?
> Mój brat jest bardzo chudy. Myśle że to nie jest anoreksja ponieważ
odżywia
> sie normalnie, w ogóle nie choruje. Jest może jakaś dieta na nabranie masy
?
> A może to jednak jakaś choroba?
>
>
A ile lat ma Twój brat? Mój ma 20, jest strasznie chudy, mozna mu żebra
liczyć, do tego ręce i nogi jak pająk. Odżywia się dobrze, rzekłabym nawet,
że bardzo dobrze....W sumie od dzieciństwa był drobny i najniższy w klasie,
na każdym bilansie u lekarza mama dostawała karteczkę z propozycjami diety
dla dzieci niedożywionych......Czuła się przy tym jak wyrodna matka, bo
naprawde sie starała, a Piotrek należał do niejadków. W okresie dojrzewania
zaczął jeść jak koń i do dziś mu zostało, jedzenie zmiata z talerza w
ilościach imponujących, ale zupełnie nie przekłada sie to na jego wygląd.
Jest zdrowy, zimą chodzi tak ubrany, że ja zamieniłabym się dawno w sopel
lodu, a jemu nic nie jest. Rzadko choruje, czuje się świetnie. Figury
zazdroszczą mu wszystkie dziewczyny z roku;)) Myślę, ze jeśli Twój brat nie
ma żadnych niepokojących objawów, wyniki dobre, to nie ma się co
przejmowac - ten typ tak po prostu ma.... Lepsze na pewno niż otyłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-12-30 16:16:19
Temat: Re: Czy da sie temu jakoś zaradzić ?Ewo!!!
Bo czasami jest tak, że nie chcemy byc chudzi czy grubi dla siebie tylko dla
innych. Ciagle sie boimy co ktos powie o nas bo jestem za chudy, za gruby, a
moze nie bede pasowac do towazystwa itd... ale z drugiej strony czy warci sa
ci ludzie naszej przyjazni skoro nie akceptuja nas takich jakimi jestesmy?
A skoro twoj brat jest zdrowy jak ryba to tylko sie cieszyc!!! i gratulowac.
A poza tym pamietaj ze okres dojrzewania u twojego brata jeszcze sie w
pelni nie zakonczyl! Dopiero pozniej bedzie nabieral masy, bo narazie
nabiera ksztaltow, rozumu itp.
> Jest zdrowy, zimą chodzi tak ubrany, że ja zamieniłabym się dawno w sopel
> lodu, a jemu nic nie jest.
Krew sobie szybciej krąży i dlatego spalanie jest wieksze -->wieksza
potrzeba "jedzenia"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |