Data: 2011-02-22 11:01:37
Temat: Re: Czy ja jestem trollem ?
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "3W |._" <j...@w...pln> napisał w
wiadomości news:iju3ag$3n8$1@usenet.news.interia.pl...
> -`@'-
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał
>>
>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał
>
>
>>
>>> Zwykle dość łatwo jest rozpoznać drobne pytania wyglądają na
>>> straszliwie skomplikowane. Na przykład: Jaka jest struktura molekularna
>>> lewego izomeru glukozy?". W miarę wzrostu, pytania stają się zwodniczo
>>> proste: "Dlaczego niebo jest niebieskie?". Naprawdę wielkie pytania są
>>> tak proste, że aż zdumiewa, czemu nauka nie ma pojęcia, jak na nie
>>> odpowiedzieć: "Dlaczego wszechświat nie działa wstecz?" albo "Dlaczego
>>> czerwony tak właśnie wygląda?".
>>
>> Zwykle trundosc prostych pytan polega na trywialnym niedodefiniowaniu
>> znaczen. Odpowiedz sie wytwarza samoistnie w trakcie doprecyzowania
>> samego pytania.
>
> O ile ktoś jest w stanie wytrzymać psychicznie
> tę "samoistnie wytwarzającą się odpowiedź".
> Większość z jakiegoś powodu ucieka...
>
> zdar
> juda.~
>
Bo strach proszę Judy na wielkie oczy.
A stanięcie oko w oko z prawdą (albo przynajmniej zwykła uczciwość)
powoduje, że szlag trafia te wszystkie pracowicie utkane konstrukcje oparte
na dziwnych opowieściach i wierzeniach. A przecież tkamy je po to, żeby
dobrze się czuć.
A tu jeden, wielki figulec.
No i teraz bądź człowieku mądry i wybierz.
Uprzeć się i wierzyć, wiedząc, że coś jest bzdurą, ale za to zachowując
błogi spokój,
czy też wystawić się na niepewność, ale za to uczciwą.
Sama nie wiem co gorsze.
Ja jestem z tych durnych - wybrałam uczciwość. Ale przyznaję, że momentami
mam mieszane uczucia.
MK
|