Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Czy jestem emocjonalnym masochista ? Re: Czy jestem emocjonalnym masochista ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Czy jestem emocjonalnym masochista ?

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.bielman.pl!kl.k
mr.pb.bielsko.pl
From: "abigail" <a...@a...kmr.pb.bielsko.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Czy jestem emocjonalnym masochista ?
Date: Wed, 23 Feb 2000 14:12:41 +0100
Organization: http://news.icm.edu.pl/
Lines: 153
Message-ID: <3...@n...bielman.pl>
References: <87kgg1$268$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>
NNTP-Posting-Host: neptun.pb.bielsko.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: sunsite.icm.edu.pl 951312246 8558 193.59.68.20 (23 Feb 2000 13:24:06 GMT)
X-Complaints-To: a...@n...icm.edu.pl
NNTP-Posting-Date: 23 Feb 2000 13:24:06 GMT
X-Original-NNTP-Posting-Host: kl.kmr.pb.bielsko.pl
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V4.72.3110.3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 4.72.3110.5
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:41407
Ukryj nagłówki


Choosod napisał(a) w wiadomości: <87kgg1$268$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>...
>Witam wszystkich grupowiczów
>
>Jestem tu po raz pierwszy i tylko z jednego powodu. Może kto? będzie miał
>teorię opisuj?c? moj? osobę.
Nie ma czegoś takiego :)
Mnie się wydaje, że na szczęście :)

>Ja próbowałem już podchodzić do życia i samego
>siebie od różnych stron i efekty s? mówi?c krótko znikome.
To może przestań do siebie podchodzić w ogóle... ?

> Ale może wyja?nię
>o co chodzi.
>(Dla osób odpowiadaj?cych na posty zanim doczytaj? je do końca wyja?niam,
że
>doskonale zdaję sobie sprawę z irracjonalno?ci i nielogiczno?ci mojego
>postępowania i zachowania.)
:) Z czego?

>
>Otóż jakie? prawie dwa lata temu, przeżyłem wielki szok uczuciowo
>emocjonalny. Oczywi?cie chodzi o nieodwzajemnione uczucie.
>Po pierwsze dziewczyna jest młodsza o 8lat - jest dopiero w połowie szkoły
>?redniej. Najpierw przez długi czas kryłem to co czuję (nie wiedziałem czy
>to wła?ciwe - jeszcze zyskał bym miano pedofila :) ) a potem jak ona kogo?
>sobie znalazła, trochę nawet dzięki mnie zbliżyła się do niego, załamałem
>się straszliwie - o mało co nie odeszłem w inne ?wiaty.
A czy między ukrywaniem uczuć, a znalezieniem przez nią kogoś innego było
coś więcej? Co?

>Straciłem prawie wszystkich znajomych, no może widuję ich do?ć często, ale
>wiele razy kończy się to tylko na powiedzeniu sobie "cze?ć" a najczę?ciej
>zaszyję się w jakim? k?cie odseparowuj?c się od grupy.
Do tego nie trzeba być masochistą :)

>Miałem całkiem fajn?
>pracę, oczywi?cie j? zawaliłem i przez pewien czas nie pracowałem.
A co robiłeś?

>W skrócie mogę powiedzieć, że wykazuję bardzo wiele objawów klasycznej,
>ksi?żkowej ostrej depresji.
:(((

>Do dnia dzisiejszego ci?gle to mocno przeżywam. Chodziłem do psychologa,
>żarłem jakie? prochy - nic nie pomogło. Próbowałem uprawiać jaki? sport -
>bieganie. Teraz znowu mam ?wietn? pracę, blisko domu, nieĽle płatn? i do?ć
>ciekaw?. Co będzie gdy którego? dnia złapię kolejny dołek i nie pójdę do
>pracy tylko szwendać się gdzie?. Ewentualnie jak już pójdę to olać
wszystkie
>obowi?zki - a jestem adminem w dużej firmie.
Co będzie? Może tak od razu Cię nie wyleją. A może znajdziesz sobie jeszcze
inną pracę? W końcu to nie praca jest wajżniejsza, chociaż jest bardzo
ważna.

>Znajoma, której się zwierzyłem stwierdziła, że jak znajdę pracę i skończy
>się wolny czas to przestane o tym rozmy?lać. Gówno - nie prawda !!! Pracuję
>od miesi?ca (nawet soboty i do?ć często po godzinach) i ci?gle czuję się
>okropnie.
>Wyja?niałem sam sobie sprawę rozs?dnie, logicznie i staraj?c się stłumić
>negatywne emocje i nic. Odzwyczaiłem się prowadzić rozmowę, ogólnie
zdolno?ć
>wypowiadania się (co chyba widać w tym chaotycznym po?cie), a kiedy?
>potrafiłem przelewać moje my?li w słowa bez większych problemów.
Jak już ktoś zauważył, twojemu wypowiadaniu się niczego nie brakuje. Może
nie jest to powieść sensacyjna, ani też melodramat (? :) ), ale można jakoś
zrozumieć o co ci chodzi.

>Tak więc próbowałem chyba wszystkich sposobów na wydostanie się z tego,
>przez pewien czas krzywa dobrego samopoczucia szła nieznacznie w górę.
Znowu
>nawi?załem z t? dziewczyna kontakty towarzyskie (wcze?niej przez prawie rok
>nie zamienili?my z sob? słowa) i przez pół roku jako? się polepszało między
>nami, może gdybym postępował umiejętnie i rozważnie może między nami
>stworzyła by się jaka? więĽ uczuć. Ale nagle stwierdziłem, że to nie ma
>sensu, wpadłem w kolejny straszny dołek, mimo iż ci?gle moje uczucia które
>dla nie żywię s? do?ć mocne, chociaż mocno zdeformowane, już nie takie
>przejrzyste jak kiedy?.
Czy od kontaktu z nią. Od tego, czy widzisz ją, czy tez nie jest uzależniony
twój stan? (depresja?).
A jakie są teraz te uczucia, a jakie one były?


>Wła?ciwie to za każdym razem kiedy idę spać pragnę się już nigdy nie
>obudzić.
Bo? Nie wystarczy po prostu nie chcieć się budzić. Z całego twojego listu w
cale nie wynika, że istnieje jakiś konkretny powód tych pragnień. Czy to
wszystko z powodu jednej dziewczyny? Mówisz o jakiś uczuciach do niej, ale
nie nazywasz ich. Czy ją kochałeś? Bardzo wątpię. Czy jej nienawidzisz?
Przypuszczam, że nie....

>Nie mam do siebie żadnego szacunku
Od czego zależy, czy masz, czy nie masz szacunek do siebie?

>, z utęsknieniem czekaj?c na
>Pani?_W_Bieli co w dłoniach dzierży kosę, jednak już dawno stwierdziłem, że
>mimo najgorszego samopoczucia i rezygnacji nie jestem w stanie odebrać
sobie
>życia. (Szkoda)
Może masz rację? :))))))))))))
Żartuję. Życie jest watością samą w sobie i jest wielkim egoizmem i jeszcze
większą głupotą, umierać z powodu jednej osoby podczas, gdy na świecie jest
ich (ile?) ogromnie dużo.... Ale ty to oczywiście wiesz...


>Wiem, wielu powie "człowieku weĽ się w gar?ć", "jeste? facetem czy nie?" i
>wiele innych podobnych.
No tak. A czego ty oczekujesz? Napisałeś na początku, że definicji siebie
samego w tym stanie. Nie jesteś chory. Jesteś leniwy. I przestraszony. Ale
poza tym.......


> No tak staram się działać normalnie, nie zaniedbywać
>obowi?zków, nie stronić od ludzi, u?miechać się kiedy wymaga sytuacja i dla
>kogo? kto na mnie patrzy wygl?dam tak jakby życie mnie cieszyło, a w mojej
>głowie jest chaos i destrukcja, a co z tego że nikt tego nie widzi.
Oj, bardzo dużo. Możesz cieszyć się nie tylko swym bólem, ale i samotnością,
oraz brakiem zrozumienia. I tak nikt nie jest w stanie cię zrozumieć, bo
nikt nie jest tobą. Psychologowie mogą podać ci definicję, ale definicja nie
jest tobą i nie jest ci w cale potrzebna. To co jest ci potrzebne, jest w
Tobie i na około ciebie. Patrzysz na to codziennie, ale jesteś ślepy i tego
nie widzisz. Słuchasz tego, ale tego nie słyszysz. Wiesz o tym, ale niczego
nie wiesz. Właściwie masz wielkie szczęście.

>Czy zatem jestem emocjonalnym, uczuciowym masochist?, że widzę tylko złe
>strony życia, że zamiast z tego wychodzić to ci?gle się "umartwiam nad
>sob?" - często tak słyszę i przyznaję rację tym osobom, ale nie dociera to
>do mnie.
Nie wiem.... Według mnie jesteś jednak ślepy i tyle....

>
>Dzisiaj też będę prosił boga abym się nie obudził, jest ich wielu, może
>który? mnie przyjmie :)) "ten u?mieszek powinien być odczytany jako
>gorzko-autoironiczny"
Rozumiem cię... (Na tyle na ile potrafię rzecz jasna :) )


Trzymaj się ciepło i pisz. Mów o tym jak najwięcej, aż już będziesz tym
mówieniem i tym wszystkim rzygał...... :(

abi

>--
>||| | || | || | | || ||| ||| | | || | |||| | ||| | || |
>||| | || | || | | || ||| ||| | | || | |||| | ||| | || |
>||| | || | || | | || ||| ||| | | || | |||| | ||| | || |
>0 718751 | | 556720 made in hell
>C_H_O_O_S_O_D mod. no 0.2
>



 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem